Naukowcy sprawdzili, kto powinien szczepić się czwartą dawką szczepionki na koronawirusa
W środowiskach medycznych trwa dyskusja o to kto powinien przyjmować czwartą dawkę szczepionki na koronawirusa - wszyscy obywatele, czy tylko starsi? Jeżeli starsi, to w jakim wieku? Jakie czynniki przemawiają za i przeciw szczepieniem czwartą dawką?
Wyniki dwóch nowo opulikowanych badań sugerują, że czwarta dawka szczepionki na COVID-19 może przyczynić się do znacznego zwiększenia odporności pacjenta oraz - w porównaniu do pacjentów, którzy przyjęli jedynie trzy dawki - zmniejszyć ryzyko infekcji. W większości krajów prowadzących aktywny program szczepień na COVID-19, czwarta dawka szczepionki na koronawirusa podawana jest jedynie osobom w podeszłym wieku oraz osobom cierpiącym na zaburzenia odporności. Jednak eksperci są podzieleni w kwestii rozszerzenia programu szczepień czwartą dawką o inne grupy wiekowe.
Kiedy pod koniec 2020 roku rządy wielu państw rozpoczęły powszechny program szczepień dwudawkowymi preparatami AstraZeneca, Moderna oraz Pfizer-BioNtech, zaczęły pojawiać się pytania o trzecią dawkę. Dynamiczny rozwój badań nad preparatami jak i samym wirusem oraz jego nowymi wariantami dały światu jednoznaczną odpowiedź, że przyjęcie trzeciej dawki będzie konieczne w celu ochrony przed ciężkim przebiegiem choroby.
Dzisiaj, ponad dwa lata od rozpoczęcia pandemii, brytyjscy uczeni są podzieleni czy szczepienie czwartą dawką ma sens w przypadkach innych niż pacjenci w podeszłym wieku i pacjenci z obniżoną odpornością.
Czwarta dawka szczepionki na koronawirusa nie przynosi korzyści tym, którzy dobrze zareagowali na trzecią?
Wyniki badań brytyjskich naukowców opublikowane na łamach czasopisma The Lancet Infectious Diseases szczegółowo pokazują sposób, w jaki układy odpornościowe poszczególnych pacjentów odpowiedziały na przyjęcie czwartej dawki szczepionki na koronawirusa. Analiza różnych biomarkerów została przeprowadzona przez zespół uczonych z kilku największych brytyjskich uczelni. Do badań wykorzystali próbki pochodzące od osób starszych, które czwartą dawkę szczepionki otrzymały około siedem miesięcy po trzecim szczepieniu.
Wyniki wykazały, że czwarta dawka szczepionki znacząco wzmocniła odpowiedź przeciwciał i limfocytów T, do poziomów podobnych do tych, które obserwowane są po przyjęciu trzeciej dawki. W niektórych przypadkach owe biomarkery odpornościowe były wyższe po otrzymaniu czwartej dawki w porównaniu do trzeciej dawki.
Co ciekawsze, badanie wykazało, że skuteczność czwartej dawki była powiązana z odpowiedzią układu immunologicznego na trzecią dawkę. W biomarkerach osób z utrzymującą się humoralną i komórkową odpowiedzią układu odpornościowego na trzecią dawkę nie wykazano większych korzyści z przyjęcia czwartej dawki.
To badanie zostało powtórzone u uczestników z historią infekcji SARS-CoV-2, co wskazuje, że może istnieć pułap lub maksymalne miano przeciwciał IgG [...] oraz że czwarta dawka może nie zwiększyć odpowiedzi humoralnej i komórkowej jeśli odpowiedź wyjściowa jest wysoka. [...] Te indywidualne dane są ważne dla decydentów, ponieważ korzyści z [przyjęcia] czwartej dawki mogą być mniejsze u osób, które już mają wysoki poziom odpowiedzi immunologicznej po niedawnej infekcji lub szczepieniu. [...]
- piszą naukowcy na łamach The Lancet Infectious Diseases.
Czwarta dawka wzmacnia odporność na zakażenie
Inne, niedawno opublikowane badanie uzupełnia wyniki badań opublikowanych w The Lancet Infectious Diseases. Artykuł Protection by a Fourth Dose of BNT162b2 against Omicron in Israel opublikowany w The New England Journal of Medicine bierze pod lupę wskaźnik zakażeń COVID-19 u osób starszych, które przyjęły trzecią i czwartą dawkę szczepionki. W badaniu udział wzięło ponad 1,2 milionów obywateli Izraela w wieku powyżej 60 lat. Połowa otrzymała trzy dawki szczepionki, druga połowa - cztery.
Badanie wykazało, że czwarta dawka zmniejszyła częstość infekcji dwukrotnie w porównaniu z trzema dawkami. Jednocześnie ochrona przed infekcją osiągnęła szczyt w cztery tygodnie po otrzymaniu czwartej dawki. Po ośmiu tygodniach od przyjęcia czwartej dawki analiza danych nie wykazała różnic w częstości infekcji przy porównywaniu obu grup badania.
Ponadto badanie wykazało, że ochrona przed ciężkim przebiegiem choroby została zwiększona niemalże trzykrotnie w grupie, która przyjęła cztery dawki szczepionki. Ochrona utrzymywała się przez co najmniej sześć tygodni, co według badaczy sugeruje, że czwarta dawka jest niezwykle istotna w "starszych i wrażliwych populacjach".
Szczepienia nie dla młodych, bo nie chorują
W wielu krajach świata trwają programy szczepień czwartą dawką. Jednak w globalnym środowisku medycznym nie ma konsensusu co do tego, kto może, powinien i musi przyjąć czwartą dawkę szczepienia przeciwko SARS-CoV-2. W Polsce czwartą dawkę mogą przyjąć osoby w grupie wiekowej 80+ i osoby z zaburzeniami odporności. W Niemczech jest to grupa 60+, w Wielkiej Brytanii 75+, w Stanach Zjednoczonych 50+, natomiast Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób rekomenduje czwartą dawkę dla osób w grupie wiekowej 60-79 lat. Większość krajów oferuje czwarte dawki osobom z ciężką chorobą immunosupresyjną, ale nie zawsze innym wrażliwym grupom, takim jak osoby z chorobami przewlekłymi lub nowotworami.
6 maja profesor Adam Finn profesor pediatrii na Uniwersytecie w Bristolu oraz członek brytyjskiego Wspólnego komitetu do spraw szczepień i uodpornienia (Joint Committee on Vaccination and Immunisation), w wypowiedzi udzielonej brytyjskiemu The Guardian i cytowany przez New Atlas, poddał w wątpliwość sens ponownego szczepienia młodszych i relatywnie odpornych na zakażenia grup:
Myślę, że wątpliwym jest, czy młodym, zdrowym ludziom kiedykolwiek zaoferuje się inną szczepionkę przeciw Covidowi poza trzecią dawką – przynajmniej wobec szczepionek i wariantów, z którymi mamy obecnie do czynienia [...] Po prostu nie osiąga się niczego użytecznego przez [dalsze] szczepienie zdrowych, młodych ludzi tymi szczepionkami, ponieważ rzadko chorują – czemu szczepionki zapobiegają