Huawei zostawia Rosję na lodzie. To utrudni budowę rosyjskiego 5G
Huawei nie będzie współpracował z Rosjanami. Chińskie producent smartfonów oraz sprzętu sieciowego przyłączył się tym samym do zachodnich sankcji i utrudni Rosjanom budowę sieci 5G.
Chwilę po wybuchu wojny w Ukrainie do sieci trafiły doniesienia na temat rzekomej współpracy Huaweia z Kremlem. Niedługo po Robert Lewandowski zakończył kontrakt reklamowy z chińską firmą. Polski piłkarz, związany z marką od lat, nie podał jednak do publicznej wiadomości powodów swojej decyzji i mogliśmy jedynie się domyślać, czy to była decyzja pod wpływem impulsu, czy też planował ten ruch już od dłuższego czasu i znalazł ku temu teraz sposobność.
Huawei z kolei zaprzeczył, jakoby współpracował z Rosjanami, a sprawa ucichła - do czasu. Teraz się okazuje, że Chińczycy nie powiedzieli w kontekście Rosji ostatniego słowa i planują wycofanie się z rosyjskiego rynku. Producent m.in. smartfonów, routerów, tabletów, komputerów, inteligentnych zegarków i sprzętu wykorzystywanego przez operatorów dołączył tym samym do Intela, Microsoftu oraz innych zachodnich firm nakładających sankcje na Federację Rosyjską.
Huaweia wycofuje się z Rosji
Już wcześniej Huawei obciął dostawy na rosyjski rynek o połowę, co było związane ze spadkiem wartości Rubla. Teraz jednak Chińczycy planują całkowicie zamknąć rosyjski oddział firmy, który zajmuje się teraz dostarczaniem sprzętu sieciowego operatorom telefonii komórkowej. Informator serwisu gizchina.com utrzymuje, że firma przestała już przyjmować zamówienia od rosyjskich firm, chociaż w przeszłości była dla nich istotnym partnerem.
Dla państwa pod wodzą dyktatora i zbrodniarza wojennego Władimira Putina może się okazać to nie lada problemem. Na chwilę obecną Huawei odpowiada za budowę aż 33 proc. stacji bazowych działających na terenie Rosji i nie wiadomo, czy będzie miał teraz kto je konserwować i naprawiać w razie awarii. Specjaliści firmy Huawei od sieci mają w najbliższym czasie opuścić Rosję, podczas gdy pozostali pracownicy zostaną wysłani na urlop.
Wycofanie się Huaweia z rosyjskiego rynku może opóźnić wdrożenie w tym kraju 5G, co z naszej perspektywy jest o tyle zabawne, że Rosja od lat aktywnie podsyca lęki przed 5G w Polsce (podobnie jak to robiła ze szczepionkami, w tym tymi przeciwko koronawirusowi). Oby tylko Rosjanie, którzy będą czekać na nowy standard łączności dłużej, niż mieli, nie zaczęli nagle blokować sieci 5. generacji w naszym kraju z wykorzystaniem telewizji.
