Dwa tygodnie z Samsung Galaxy Buds 2. Najciekawsze funkcje, o których mogłeś nie wiedzieć

Samsung Galaxy Buds 2 to najnowsze prawdziwie bezprzewodowe słuchawki Samsunga. Są następcami Galaxy Buds+, czyli podstawowego modelu w ofercie, ale wnoszą wiele nowości, na czele z technologią ANC.

O Galaxy Buds 2 pisano już wiele, a wrażenia użytkowe znajdziecie w moim porównaniu trzech generacji słuchawek serii Galaxy Buds. W dużym skrócie: są to moje ulubione słuchawki Samsunga i jednocześnie jedne z najlepszych słuchawek TWS na rynku. Buds 2 są leciutkie i niezwykle wygodne, mają świetną jakość dźwięku i mnóstwo funkcji, o których wiele recenzji nie wspomina. Nic w tym dziwnego, bo wiele funkcji pojawiło się w aktualizacjach słuchawek. Dlatego postanowiłem pokazać najciekawsze znaleziska w oprogramowaniu słuchawek Galaxy Buds 2.

Kluczowe miejsce w aplikacji Samsung Wear zajmuje suwak redukcji szumów. Ma on trzy pozycje: ANC, wyłączone i Dźwięk otoczenia. W tej pierwszej działa redukcja szumów, która nie jest idealna, ale jest bardzo dobra. Z kolei w przypadku Dźwięków otoczenia słuchawki odtwarzają wewnątrz ucha dźwięki zarejestrowane zewnętrznymi mikrofonami. Wrażenie jest takie, jakbyśmy przestali używać słuchawek dokanałowych, a zaczęli standardowych dousznych pchełek.

Mamy do dyspozycji trzy poziomy głośności dźwięków otoczenia. Polecam wybranie środkowej, która jest najbardziej naturalna. W pozycji najgłośniejszej dźwięk jest dużo głośniejszy niż bez słuchawek, co mi nie odpowiada, ale być może będzie ciekawym rozwiązaniem dla osób borykających się z problemami ze słuchem.

Dźwięki otoczenia można też precyzyjnie dostroić w ustawieniach. Można zmienić nie tylko głośność osobno dla lewej i prawej słuchawki, ale też charakterystykę brzmienia. W trybie łagodnym dźwięk jest bardziej naturalny, a w czystym słyszymy dużo wyraźniejsze rozmowy kosztem bardziej metalicznego dźwięku otoczenia.

Na zewnętrznej części słuchawek znajdują się panele dotykowe rozpoznające dotknięcia. W aplikacji możemy zdefiniować jakie funkcje dotykowe mają być obsługiwane.

Do dyspozycji mamy pojedyncze, podwójne i potrójne dotknięcia, a także przytrzymanie panelu dotykowego. Oznacza to, że możemy mieć po cztery gesty na każdej ze słuchawek.

Aplikacja pozwala zdefiniować działanie czwartego gestu, czyli przytrzymania palca na panelu. Polecam zastosować ten gest do przełączania redukcji szumów. To jednak dość skomplikowane, bo gest przełącza dwie pozycje (pierwszy przytrzymanie włącza funkcję, drugie wyłącza), a sterowanie redukcją szumów ma trzy pozycje: ANC, wyłączone i Dźwięki otoczenia.

Jak to pogodzić? Osobiście zdecydowałem się na przełączanie gestem z pozycji ANC na Dźwięki otoczenia. To wygodne rozwiązanie, które sprawdza się w praktyce. Oznacza to jednak, że poprzez gesty nie mogę wymusić na słuchawkach standardowego trybu działania, z samą pasywną redukcją (bez ANC i bez wzmacniania dźwięków otoczenia).

Jest jednak furtka dla fanów pełnej kontroli. Można bowiem zaprogramować jedną słuchawkę do przełączania pomiędzy ANC i brakiem dodatkowych funkcji, a drugą między brakiem a włączonym trybem Dźwięków otoczenia. Ja nie zdecydowałem się na takie rozwiązanie, bo jestem pewien, że zapomniałbym która słuchawka odpowiada za jaki tryb, a poza tym rzadko potrzebuję pasywnej redukcji. Jeśli odcinać się od otoczenia, to z ANC, a jeśli mieć podgląd na otoczenie, to z wzmocnieniem dźwięków.

Jedna z aktualizacji słuchawek Galaxy Buds 2 wprowadziła nową funkcję testową w ramach sekcji Labs. Jest to dodatkowy typ gestów aktywowany podwójnym dotknięciem samej krawędzi słuchawki, tuż przy skrawku ucha (czyli tej wypustce tuż przed otworem słuchowym). Działa to niezależnie od podstawowych gestów aktywowanych gestami na środku powierzchni.

Na lewej słuchawce dodatkowy gest zmniejsza głośność, a na prawej zwiększa. To świetny dodatek, który sprawdza się w sytuacjach, kiedy mie możemy sięgnąć smartfona, np. podczas jazdy na rowerze.

Na brak tej funkcji narzekało wielu recenzentów, ale pojawiła się ona wraz z pierwszą aktualizacją. Teraz muzyka pauzuje się po wyjęciu obu słuchawek z uszu.

Galaxy Buds 2, podobnie jak wcześniejsze modele, pozwalają słuchać muzyki i prowadzić rozmowy przy użyciu jednej słuchawki. Samy wybieramy czy będzie to słuchawka lewa, czy prawa. Obie są równorzędne i obie łącza się ze smartfonem.

Korzystam z tej funkcji bardzo często, szczególnie podczas spacerów z dziećmi, np. kiedy jesteśmy na placu zabaw. Wybór konkretnej słuchawki również się przydaje, a nie jest standardem na rynku. Przykładowo, w wielu modelach Jabry jedna słuchawka jest główną, a prawa dodatkową, przez co możemy korzystać pojedynczo tylko z tej pierwszej.

Korektor ma sześć predefiniowanych pozycji, pomiędzy którymi możemy się przełączać. Mamy też testo dopasowania słuchawek, w którym słuchawki emitują dźwięk, a następnie pokazują, czy dobraliśmy dobry rozmiar gumki. Oprogramowanie pozwala też na odczytywanie powiadomień ze smartfona.

Jest też nowa funkcja o nazwie Dźwięk otoczenia podczas połączenia. Jeżeli ją włączymy, w czasie rozmowy telefonicznej słuchawki same przestawią się na tryb Dźwięków otoczenia, nawet jeśli wcześniej słuchaliśmy muzyki w trybie ANC. Ta funkcja ma sprawić, że dźwięk naszego głosu będzie brzmiał w naszych uszach standardowo. Wiele osób nie lubi rozmawiać z włączonym ANC, ponieważ redukcja szumów tłumi nasz głos, co może wywoływać dyskomfort.

Słuchawki Samsung Galaxy Buds 2 mają bardzo dobrą aplikację na Androida, ale w przypadku iOS takiej aplikacji nie znajdziemy. A szkoda, bo poprzednie modele słuchawek były obsługiwane przez aplikację Samsung Wear na iOS.

Jak wobec tego używać Galaxy Buds 2 z iPhone’em? Sprawdziłem to. Słuchawki możemy sparować z iOS tak jak każde inne urządzenie Bluetooth. Sprzęt zadziała, a do tego zapamięta kilka połączonych urządzeń, więc można będzie się między nimi przełączać jednym kliknięciem w panelu Bluetooth, bez konieczności każdorazowego parowania na nowo.

A co z ustawieniami i funkcjami? Nie możemy ich w żaden sposób zmienić z iPhone’a, ale słuchawki pamiętają wszystkie nasze ustawienia wprowadzone na Androidzie. Wliczają się w to również ustawione przez nas gesty, dzięki czemu możemy uruchamiać tryb ANC i tryb dźwięków otoczenia nawet bez aplikacji. Działają też funkcje z kategorii Labs, czyli np. dodatkowe gesty zwiększania i zmniejszania głośności na krawędzi słuchawki.

A co nie działa? Nie możemy wykonać testu dopasowania słuchawek, co nie jest wielkim problemem. Nie możemy zmieniać ustawień korektora, co wielu osobom będzie przeszkadzać. Nie możemy też wykonać aktualizacji oprogramowania słuchawek, a widać, że kolejne aktualizacje wnoszą nowe funkcje.

Podsumowując, połączenie z iPhone’em jest możliwe i ma sens, ale tylko jeśli macie dostęp do jakiegoś smartfona z Androidem, żeby skonfigurować słuchawki, a następnie co jakiś czas sprawdzać dostępność aktualizacji.

Dlaczego? Ponieważ tylko na smartfonach Samsunga uzyskamy najlepszą jakość dźwięku za sprawą kodeka SSC. Wszystkie inne urządzenia będą miały nieco niższą jakość, choć w praktyce przeciętny użytkownik nie wychwyci tych subtelnych różnic. Buds 2 grają bardzo dobrze niezależnie od urządzenia.

Samsung ma jednak innego asa w rękawie, a jest nim funkcja łatwego przełączania słuchawek pomiędzy urządzeniami Samsunga przypisanymi do konta Samsung account. Działa to bardzo podobnie do analogicznej funkcji znanej z AirPods działającej w ekosystemie Apple. Jeśli odtwarzasz wideo na tablecie Samsunga, a za chwilę zadzwoni twój smartfon Galaxy, słuchawki same przełącza się na rozmowę.

Dodatkową funkcją dostępną tylko ze smartfonami Samsunga jest Tryb grania, w którym opóźnienie audio jest wyraźnie minimalizowane względem innych urządzeń. Poza tym znajdziemy też funkcję budzenia głosowego z Bixby, ale powiedzmy sobie wprost: nikt z niej nie skorzysta.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony liczbą funkcji dostępnych w Galaxy Buds 2, a więc nowym podstawowym modelu słuchawek. Wiele z tych rozwiązań do niedawna znaliśmy tylko z Buds Pro, które kosztowały o 350 zł więcej. Niezmiennie polecam zakup Buds 2, bo są to jedne z najwygodniejszych i najbardziej uniwersalnych słuchawek na rynku.