„Kamień milowy dla polskich firm”. Region Google Cloud w Warszawie otwarty
Trzy niezależne strefy dostępowe w Warszawie połączone superszybką siecią. Do tego kilkuset ekspertów i nieustanne wsparcie technologiczne. Gigant z Mountain View otworzył dziś w Polsce tzw. region Google Cloud. - Wierzę, że Warszawa będzie takim centrum technologicznym dla całej Europy. Potencjał jest ogromny, to 200 mln klientów - mówi Thomas Kurian, globalny szef Google Cloud.
To nic innego jak infrastruktura przetwarzająca dane i część globalnej sieci firmy zapewniającej dostęp do usług chmury obliczeniowej firmom i instytucjom. Co to w praktyce oznacza? Z pewnością - duże oszczędności. W chmurze Google'a firmy nie tylko przechowują swoje dane, ale też mogą je analizować w czasie rzeczywistym przy wykorzystaniu najwyższej jakości technologii amerykańskiej firmy opartych na uczeniu maszynowym i sztucznej inteligencji. W prostym rachunku to optymalizacja procesów i decyzji biznesowych, a dodając do tego kilkusetosobowy zespół wsparcia technicznego od Google'a, zalety same składają się w całość.
W chmurze firmy mogą korzystać z takich narzędzi jak Compute Engine, App Engine, Google Kubernetes Engine, Cloud Bigtable, Cloud Spanner czy BigQuery. Z kole fiizyczne ulokowanie regionu chmurowego Google w Polsce sprawia, że opóźnienia w przesyłaniu danych są zmniejszone do minimum. To także plusy dla konsumentów - szybciej działające strony i usługi, ale i sprawniejsze systemy obsługi.
- Dla Polski to kamień milowy. Jesteśmy tu od 15 lat, a dziś wchodzimy w nowy etap. Nasza chmura, know how i najnowsze rozwiązania technologiczne pozwolą polskim firmom na globalny zasięg i walkę o klienta na całym świecie - mówi w rozmowie z nami Thomas Kurian. Jednocześnie Google podpisał umowę z Operatorem Chmury Krajowej w Polsce, czyli z PKO BP. Dzięki temu będzie dostarczał usługi także za pomocą tej platformy.
Dlaczego akurat Polska? Bo - jak twierdzi Google - nie chodzi tylko o rynek, ale i o dynamikę jego rozwoju.
Z usługi korzysta już kilka polskich wielkich przedsiębiorstw. To między innymi LPP (właściciel takich marek jak Reserved, House i Cropp), samo PKO Bank Polski, biuro podróży eSky, UPC Polska czy startupy takie jak Booksy i Brainly. Jednak Kurian przekonuje, że chmura może być także dobrym rozwiązaniem dla małych firm. - Nie muszą kupować sprzętu, technologii, zatrudniać ludzi, ani szukać wiedzy. To wszystko przynosi im chmura, mają te narzędzia dostępne od ręki. Małe sklepy mogą usprawniać swoje strony internetowe, restauracje systemy zamówień jedzenia, lekarze mogą na naszej infrastrukturze leczyć pacjentów. Mamy też wiele zgłoszeń na przykład od kobiet, które wychowują w domu dzieci i mają pomysły na jakieś aktywności internetowe - mówi szef Google Cloud.
Firma ma na całym świecie 25 tzw. regionów. Warszawski jest pierwszym w Europie środkowo-wschodniej. Według medialnych informacji inwestycja pochłonie w sumie 2 mld dol., ale Google nie potwierdza oficjalnie tej kwoty, choć też jej nie zaprzecza.
Ceny usługi Google Cloud nie są sztywne, ustalane są indywidualnie z poszczególnymi klientami. Google zapowiedział też, że w tym roku rozbuduje swój wrocławski zespół inżynierów, którzy mają być odpowiedzialni m.in. za wdrażanie tej usługi u klientów.