Tak wygląda Dark Mode w aplikacji mobilnej Facebooka. Więcej w nim szarości niż czerni
Aplikacja mobilna serwisu Facebook na iPhone’y lada moment powinna się doczekać obsługi ciemnego motywu. Pojawiły się nowe zrzuty ekranu, na których widać tryb Dark Mode w pełnej krasie. Co jednak ciekawe, więcej w nim szarości niż czerni.
Wsparcie dla trybu ciemnego, który pojawił się ledwie dwa lata temu w macOS, trafiło już do wszystkich istotnych systemów operacyjnych. Dzięki temu nie jest to już rozwiązanie niszowe, a deweloperzy z chęcią dodają jego obsługę w swoich programach na smartfony, tablety oraz komputery, żeby pokazać, iż nadążają za trendami.
Z automatycznego przełączania się o określonej porze, co ma wpływać kojąco na oczy (aczkolwiek wiele osób przekonuje, że to bzdury) i oszczędzać energię (ale tylko przy ekranach typu OLED), mogą skorzystać już nie tylko posiadacze komputerów Mac. Taką funkcję dostali też użytkownicy iOS-a, Windowsa oraz Androida.
Dzięki temu coraz więcej aplikacji i usług zaczyna wspierać ciemny motyw kolorystyczny, czyli tzw. Dark Mode.
W zasadzie to już teraz większość moich aplikacji, które uruchamiam regularnie na smartfonie, tablecie oraz komputerze, przełącza interfejs na ciemniejsze barwy automatycznie. Niestety są pewne rodzynki, które psują odbiór całości. Wkurzam się na m.in. Trello, bo to jedyna aplikacja otwarta na moim MacBooku cały czas, która Dark Mode nie oferuje (i go nawet nie planuje).
Umówmy się jednak, że Trello to niszowa usługa. Dużo większym problemem jest fakt, że swoje za uszami ma tu Facebook, czyli największy portal społecznościowy świata. Jego twórcy bardzo się ociągają z dodaniem ciemnego motywu, bo tak jak Dark Mode dostępny jest w nowej wersji serwisu w przeglądarce (na którą ciągle czekam…), tak nadal brakuje go w aplikacji mobilnej.
Tyle dobrego, że Dark Mode w aplikacji Facebooka na iPhone’a jest obecnie w fazie testów.
Do sieci już wcześniej trafiały zrzuty ekranu, które prezentowały ciemny motyw interfejsu mobilnego Facebooka, a teraz pojawiły się kolejne, które pochodzą z aktualnej wersji aplikacji. Ich autorowi z serwisu wabetainfo.com udało się w jakiś sposób dostać do panelu ukrytych ustawień, gdzie znalazł się przełącznik, który aktywował wczesną wersję Dark Mode.
Na opublikowanych przez ten serwis screenshotach widać, że portal Marka Zuckerberga nie idzie po linii najmniejszego oporu. Poszczególne elementy nawigacyjne mają różne odcienie szarości. Wiele osób może być rozczarowanych tym faktem, gdyż czerń dałaby największą oszczędność energii na ekranach typu OLED, ponieważ czarne piksele nie pobierają w ogóle prądu.
Trzeba jednak pamiętać, że nie bez powodu mówi się o ciemnym, a nie o czarnym motywie.
Aby interfejs w Dark Mode pozostał czytelny, powinien zostać zachowany też odpowiedni poziom kontrastu pomiędzy jego poszczególnymi elementami. Szarości pozwalają też ukazać gradację poszczególnych warstw. W przypadku Facebooka na iPhone'a podobnie jak w wersji na Androida, która obecnie również jest w fazie testów, to chyba najwyraźniej udało.
Warto przy tym tylko dodać, że tak jak mobilny Facebook nadal czeka na swój Dark Mode, tak inne usługi rozwijane przez firmę Marka Zuckerberga, w tym komunikatory Messenger oraz WhatsApp i Instagram, wspierają tryb ciemny już od dawna. Nie pozostaje nam też nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż prace nad Dark Mode zostaną rychło ukończone.