Microsoft rozdaje karty w Windowsie 10. Konkretniej - karty przeglądarki
Wygląda na to, że już niedługo w widoku przełączania aplikacji w Windowsie (ALT+TAB) będą pojawiać się poszczególne otwarte karty przeglądarki. Przynajmniej jeśli tą przeglądarką jest Edge.
Windows 10, co zabawne, oferuje nie jeden, a dwa widoki przełączania aplikacji. Pierwszy jest znany użytkownikom od dekad: to klasyczny widok, który funkcjonuje wyłącznie pod kombinacją przycisków Alt+Tab. Został pozostawiony z uwagi na szybkość działania, prostotę i czytelność. Drugi to Widok zadań, funkcjonujący zarówno pod skrótem Windows+Tab, jak i dostępny w formie ikony obok Przycisku Start.
Drugi z widoków wyświetla nie tylko otwarte na bieżącym urządzeniu aplikacje, ale też wszystkie otwierane w przeciągu ostatniego miesiąca dokumenty na wszystkich naszych urządzeniach. W tym witryny internetowe i aplikacje webowe. Przyszła wersja Windowsa 10 ma wprowadzić spójność między oboma widokami: oba mają uwzględniać aplikacje webowe.
Karty przeglądarki w widoku przełączania aplikacji w Windows 10.
Mam względem tego pomysłu kilka zastrzeżeń. Po pierwsze, mam nadzieję, że będzie on opcjonalny. Ja akurat zawsze szybko zamykam karty w przeglądarce, ale wielu użytkowników potrafi pracować równocześnie nawet na kilkudziesięciu kartach. Wpakowanie ich wszystkich do widoku przełączania aplikacji mija się z celem, wręcz likwidując funkcjonalność tego mechanizmu. Wszak tu chodzi o szybciutkie przełączenie się na inną apkę bez odrywania rąk od klawiatury, a całość ma trwać mniej niż sekundę.
Po drugie, ciekaw jestem owartości tej funkcji w Windowsie. WalkingCat – zweryfikowany już informator – wskazuje wyłącznie przeglądarkę Edge. Czy inni twórcy przeglądarek, szczególnie partnerzy Microsoftu w ramach Chromium, będą mogli się pod tę funkcję podczepić? Czy będzie do tego jakieś otwarte API? I czy mogą je wykorzystać twórcy innego rodzaju aplikacji niż przeglądarki?
Tyle pytań, ale nic dziwnego – to jeden z fundamentalnych, najważniejszych elementów klasycznego Windowsa. Który – paradoksalnie – choć jest systemem bazującym na graficznym interfejsie użytkownika, opiera się z punku zaawansowanego użytkownika na obsłudze przede wszystkim za pomocą klawiatury.