Tłumacz Google z aktualizacją. Cztery lata czekaliśmy na wsparcie pięciu nowych języków
W pierwszej takiej aktualizacji od czterech lat lista języków, które wspiera usługa Google Translate, wydłużyła się o pięć kolejnych pozycji. Do tego dojdzie synchronizacja wyszukiwanych haseł.
Google Translate uruchomiono blisko 14 lat temu. W dniu swojego debiutu, czyli 28 kwietnia 2006 r., usługa była dostępna jako strona internetowa, na którą wchodziło się za pośrednictwem przeglądarki. Od tego czasu pojawiły się takie dodatki jak aplikacje mobilne, wtyczki do przeglądarek, API itp.
Już dekadę temu Tłumacz Google stał się częścią Chrome’a, a potem został zaszyty w Asystencie. W systemie Android pojawiła się natomiast funkcja „Dotknij, żeby przetłumaczyć”, a oprócz tłumaczenia wklejonego w okno tekstu programy mobilne potrafią np. tłumaczyć tekst uchwycony obiektywem aparatu.
Lista języków Google Translate również stale się poszerza.
Usługa ma wiele różnych funkcji, w tym tłumaczenie całych stron internetowych oraz dokumentów tekstowych w formatach takich jak DOCX, XLSX, PPT lub PDF. Google potrafi też tłumaczyć pismo odręczne oraz mowę, a także treści ze zdjęć dzięki użyciu mechanizmów typu OCR. Nowe funkcje pojawiają się co chwilę.
Mimo to ostatnia aktualizacja dodająca języki do Tłumacza Google pojawiła się cztery lata temu, powiększając listę dostępnych do 103 pozycji. Oprócz takich języków jak angielski, polski, niemiecki, francuski, chiński i japoński dostępne są również tłumaczenia online z i na esperanto, łacinę, hmong, igbo i zulu.
Tłumacz Google w cztery lata nauczył się pięciu kolejnych języków.
Na wsparcie nowych języków czekaliśmy tak długo, bo Google nie miał odpowiednio dużej bazy tekstów w nich napisanych dla algorytmów uczenia maszynowego. Problemem było też namierzenie odpowiednio dużej liczby chętnych członków społeczności, którzy byliby gotowi pomóc. To się jednak wreszcie udało.
Nowością w Google Translate jest wsparcie dla języków kinyarwanda, Odia (Oriya), tatarski, turkmeński i ujgurski, którymi posługuje się obecnie ok. 75 mln osób. Tym samym lista języków, które wspiera translator online od Google’a, urosła do imponujących 108 pozycji.
Oprócz tego pojawi się wreszcie synchronizacja wyszukiwań w Google Translate.
Nie da się ukryć, że z naszej perspektywy wsparcie dla tak niszowych języków jest mało istotną zmianą, ale Google ma niespodziankę również i dla nas. Firma wprowadzi wreszcie synchronizację wyszukiwanych fraz w swoim translatorze pomiędzy rożnymi urządzeniami.
To świetna wiadomość, bo nie zliczę sytuacji, gdy chciałem wrócić do słówka przetłumaczonego na wyjeździe i nie pamiętałem, czy używałem Tłumacza Google na smartfonie, tablecie czy na komputerze. Aż dziwne zresztą, że takiej synchronizacji do tej pory nie było.