8K, 8K i jeszcze raz 8K. Telewizory LG w tym roku będą nam imponować rozdzielczością
Koniec przecieków i tajemnic. Wiemy już z oficjalnych źródeł, jakie telewizory pokaże LG na tegorocznych targach CES. Niemal wszystkie sztandarowe modele pracować będą w rozdzielczości 8K.
LG jest bardzo dumne z faktu, że jako pierwsze otrzymało certyfikację 8K i zamierza tym faktem grać – zwłaszcza że przy okazji okazało się, że istotna część konkurencyjnych modeli telewizorów 8K stosuje techniki powodujące, że faktyczna oferowana przez nie rozdzielczość jest nieco mniejsza.
Trzy telewizory LG NanoCell 8K z wygaszaniem Full Array i HDMI 2.1.
Paradę nowości otwierają nowe telewizory LCD z linii NanoCell, w których – jak nazwa sugeruje – nanopowłoka na wyświetlaczu pozwala na uzyskanie szerszej palety barwnej. Nowością na ten rok są oczywiście matryce zdolne do wyświetlania pełnego 8K, bez sztuczek w postaci sub-pixel rendering.
Trzy nowe linie telewizorów LCD 8K, jakie zostaną pokazane, będą wyposażone w wygaszanie w systemie FALD, co ma gwarantować bardzo wysoki kontrast. W telewizorach tych pojawi się też trzecia generacja procesorów Alpha 9, z jeszcze skuteczniejszymi mechanizmami rekonstrukcji obrazu. Wyposażono je też w złącza HDMI 2.1 z obsługą eARC, ALLM i VRR. Nowością jest też natywna obsługa kodeka AV1. Nie zabraknie rzecz jasna Dolby Vision, Dolby Atmos i asystenta ThinQ.
Telewizory pojawią się w sklepach oznaczone jako Nano95, Nano97 i Nano99. Dostępne będą w wersjach 55-, 65- i 75-calowych.Ceny nie są znane. Szczegółowe parametry techniczne mamy poznać na targach CES, a także różnice pomiędzy poszczególnymi modelami.
8K, HDMI 2.1, Alpha 9-3 i wszystko powyższe trafi również do LG OLED TV ZX.
Linia ZX (zet-dziesięć) składać się będzie z dwóch odmian: 77- i 88-calowej. Podobnie jak nowe NanoCell, również i nowe OLED TV oferować będą pełne 8K, bez żadnych sztuczek. Procesor Alpha 9 trzeciej generacji również i tu będzie dbał o rekonstrukcję utraconych w skompresowanym obrazie szczegółów. Nie zabraknie też złącz HDMI 2.1. i obsługi kodeka AV1, a także Dolby Vision, Dolby Atmos. AirPlay 2 i HomeKita.
Więcej szczegółów na ich temat na razie niestety nie znamy. Nie spodziewamy się też, by były to urządzenia przeznaczone dla zwykłych śmiertelników. Tak duże matryce OLED o tak wysokiej gęstości pikseli prawdopodobnie oznaczają wydatek rzędu 100 tys. zł. No ale pomarzyć zawsze można.