Obiektyw bez szkła i soczewek, ale z zoomem. Fotografowie zachwyceni jeszcze przed premierą
Czy można fotografować obiektywem, który nie ma w sobie szklanych ani plastikowych soczewek, a jednocześnie ma zoom? Jak najbardziej. Nowa seria obiektywów otworkowych jeszcze przed premierą stała się hitem.
Fotografia otworkowa to jedna z najstarszych technik fotograficznych. Pierwsze aparaty określane mianem camera obscura działały właśnie w oparciu o wyczernione pudełko i otworek, przez który światło wpadało do wnętrza i było rzutowane na przeciwległą ściankę.
Taki aparat można zrobić też dziś, a koszt jego wykonania może się zmieścić dosłownie w kilku złotych. Fotografia otworkowa, nazywana też z angielska mianem fotografii pinhole, ma swoich fanów nawet w dobie ultranowoczesnych, wszystkomających aparatów. Aparat typu pinhole można wykonać dosłownie ze wszystkiego, m.in z pudełka po butach, z ziemniaka albo... z hangaru. Sam fotografowałem takim sprzętem zrobionym z pudełka po zapałkach i bardzo miło wspominam te eksperymenty.
Fotografia otworkowa jest nieostra i nieidealna, co można przekuć w zaletę.
Zdjęcia z aparatu otworkowego są zupełnie inne niż fotografie wykonane tradycyjnym obiektywem. Fotografie pinhole są najczęściej lekko nieostre, mają ogromną winietę i wyróżniają się zupełnie innym charakterem niż zwykłe zdjęcia. Dla wielu osób brak technicznej perfekcji jest zaletą, ponieważ widzą w fotografii pinhole artyzm i niecodzienny, lekko niepokojący klimat.
Doskonale to rozumiem, ponieważ sam lubię co jakiś czas pobawić się nieidealnym obiektywem o ciekawej charakterystyce. Taka chwila oddechu od cyfrowej perfekcji pozwala wykrzesać z siebie większe pokłady kreatywności przy fotografowaniu.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować fotografii otworkowej również na cyfrowych aparatach.
Obiektyw otworkowy możemy zrobić do każdego bezlusterkowca i każdej lustrzanki. Wystarczy zrobić mały otwór w plastikowym dekielku bagnetu aparatu. W ten sposób możemy fotografować bez tradycyjnego obiektywu. Ostrość i jakość zdjęć w bardzo dużej mierze bazuje na precyzji wykonania otworku jak i jego średnicy. Jeżeli nie masz narzędzi do zrobienia precyzyjnego otworu o średnicy rzędu 0,2 mm, możesz kupić gotowe, przewiercone dekielki na aukcjach. Allegro jest pełne takich akcesoriów.
A jak dobrać odpowiednią średnicę otworu do naszego aparatu? Tutaj z pomocą przyjdą kalkulatory Pinhole, które wyliczą odpowiednią średnicę otworka w stosunku do odległości dekielka od matrycy.
Profesjonalne obiektywy pinhole właśnie stały się hitem przedsprzedaży na Kicksrterze. Co więcej, powstały też obiektywy otworkowe z zoomem.
Pinhole Pro to seria obiektywów typu pinhole stworzonych do bezlusterkowców i lustrzanek przez firmę Thingyfy. Producent pokazał już dwa profesjonalne obiektywy typu pinhole. To zadziwiające konstrukcje, ponieważ opierają się de facto na otworze wywierconym w blaszce, ale jest on opakowany w formę przypominającą płaski obiektyw. Konstrukcja jest aluminiowa, ma bagnet odpowiedniego systemu, a na przedzie ma nawet mocowanie filtrów.
Thingyfy ma w ofercie dwa obiektywy tego typu. Pierwszy to Pinhole Pro, który wyróżniał się… zmienną średnicą otworu. Dziurkę można przymykać i otwierać, a więc działa ona tak samo, jak przysłona. Dzięki temu można regulować stopień rozmycia tła, ale w obiektywie pinhole wiąże się to również ze stopniem ostrości zdjęcia. Drugi produkt to Pinhole Pro S, który jest bardziej tradycyjnym obiektywem otworkowym, tyle że oferującym szeroki kąt widzenia.
Najnowszy produkt, który właśnie podbija Kickstarter, to Pinhole Pro X.
Jest to obiektyw pinhole wyposażony w zoom. Otworek jest umieszczony na ruchomym elemencie, który można przesuwać w przód i w tył, dzięki czemu uzyskuje się inny kąt widzenia. Ogniskowa obejmuje zakres 18-36 mm na bezlusterkowcach lub 40-58 mm na lustrzankach. Obiektyw jest dostępny z mocowaniem Sony E, Fujifilm X, Mikro Cztery Trzecie, Canon EF, Nikon F, Sony A i Pentax K.
Twórcy obiektywu chcieli uzbierać dość symboliczną kwotę 5 tys. dol. na produkcję. Prawdopodobnie cała zbiórka na Kickstarterze miała pełnić funkcję reklamy, a nie faktycznego zbierania funduszy. Okazało się jednak, że społeczność pokochała pomysł i otworzyła portfele. Projekt zebrał już ok. 450 tys. dol.
Do końca zbiórki został już tylko jeden dzień, a więc mamy ostatni dzwonek, by kupić obiektyw Pinhole Pro X w promocyjnej cenie dostępnej tylko na Kickstarterze. Obiektyw można kupić za 69 dol., czyli 30 proc. taniej niż będzie sprzedawany w tradycyjnej dystrybucji. Nowa zbiórka na Kickstarterze to także okazja do tańszego zakupu poprzednich obiektywów. Pinhole Pro kosztuje 55 dol., a Pinhole Pro S 41 dol., z darmową wysyłką na cały świat.
Jeśli jesteś fanem niecodziennych obiektywów, warto przyjrzeć się tej ofercie. A jeśli szukasz czegoś tańszego, polecam budowę własnego obiektywu pinhole, który może nie będzie aluminiowy i tak ładny, ale za to będzie kosztował 20–30 zł.