Polskie smaczki, rodzaje broni i warszawska mapa w ruchu. Przeanalizowaliśmy gameplay trailer World War 3
W 0:30 słychać strzały.
Najnowszy zwiastun polskiego World War 3 dopiero co pojawił się w internecie. Tym razem twórcy postawili na czysty gameplay, postanowiliśmy więc sprawdzić, co da się wyczytać z tego ponad dwuminutowego materiału.
Zwiastun pokazuje kilka map, ale polskich graczy z pewnością najbardziej interesuje ta rozgrywająca się w centrum Warszawy. Z zaprezentowanych scen wynika, że będziemy walczyć zarówno pod Pałacem Kultury, jak i przed Dworcem Centralnym czy wewnątrz zrujnowanej galerii handlowej Złote Tarasy.
To z kolei daje pewne pojęcie na temat rozmiarów map w World War 3. Tak, będą duże. Nie ma raczej mowy, by poszczególne fragmenty Warszawy dotyczyły osobnych map. Wszystkie te punkty są zbyt blisko siebie, poza tym trailer na początku precyzuje, że oglądamy rozgrywkę z trybu Warzone, w którym piechota wspierana ciężkimi pojazdami walczy o strategiczne punkty. Wygląda więc na to, że zawalczymy o spory fragment serca stolicy.
Ulica Złota
<span data-mce-type="bookmark" style="display: inline-block; width: 0px; overflow: hidden; line-height: 0;" class="mce_SELRES_start"></span>
Pałac Kultury
Złote Tarasy
Ulica Emilii Plater
<span data-mce-type="bookmark" style="display: inline-block; width: 0px; overflow: hidden; line-height: 0;" class="mce_SELRES_start"></span>
Aleja Jana Pawła II
Używamy tutaj ciągle poprawnego nazewnictwa, ale The Farm 51 już od pierwszych materiałów promocyjnych bawi się nazwami miejsc czy firm pojawiających się w Warszawie. Złote Tarasy to tutaj Żółte Trasy.
Na froncie Galerii Handlowej widać z kolei logo firm DDD Obuwie (zamiast autentycznego CCC) i Uranus (co jest, oczywiście, nawiązaniem do Saturna). Swoje pół sekundy otrzymał też ELOT.
Mało tego - w pewnym momencie widać billboard wyszydzający jakiegoś polityka, niestety nie możemy zobaczyć go w pełni. Ciekawa jest jednak partia, do której ten pan należy - Super Partia 51. Kojarzycie pewnie takie jedno nie do końca cenzuralne i kultowe już wideo na YouTube'ie, prawda?
Coś mi mówi, że tego typu smaczków możemy otrzymać bardzo dużo. Jednocześnie poza zmienianiem nazw - z pewnością koniecznym ze względów prawnych -The Farm 51 bardzo realistycznie odwzorowuje centrum Warszawy. Nawet drogowskazy wewnątrz Złotych Tarasów odpowiadają tym prawdziwym. Na ścianach widzimy z kolei polskie napisy.
Polska wersja nie sprowadzi się też raczej tylko do napisów na ścianach. Intensywny zwiastun ma głośną muzykę, ale w niektórych momentach słychać krzyczących żołnierzy. Szczególnie we fragmencie od 1:48 słychać wyraźnie wrzask "siły wroga!". Nie wiem co prawda, kto by krzyczał coś tak sztucznego jak "siły wroga" w sytuacji zagrożenia życia, ale może tak się robi w wojsku? Albo tak się robi w 2026 - wtedy bowiem najprawdopodobniej rozgrywa się wyobrażona przez The Farm 51 trzecia wojna światowa.
Teraz pora na samą rozgrywkę - przez ponad dwie minuty oglądamy fragmenty z jednego z dwóch zaplanowanych trybów: Warzone.
Licznik w lewym górnym rogu pokazuje, że potyczki w tym trybie mogą trwać nawet po 50 minut. Nie powinno to specjalnie dziwić, kiedy przypomnimy sobie o rozmiarze warszawskiej mapy i fakcie, że w Warzone mamy do czynienia z wieloetapowymi scenariuszami. Poszczególne perspektywy zdają się też sugerować obecność różnych klas żołnierzy - kiedy spojrzycie na powyższe screeny, zobaczycie, że w lewym dolnym rogu pojawiają się takie nazwy jak Heavy Attacker czy Medium Defender. Analiza HUD-a zdradza też niektóre rodzaje broni, którymi przyjdzie nam stoczyć boje: UKM-2000, JSOW czy AK Alpha.
Poza tym pojawią się takie czołgi jak T-172 albo Rosomak... z którymi poradzimy sobie choćby za pomocą bezzałogowca DragonFly czy pocisku rakietowego Hellfire. The Farm 51 chwali się, że World War 3 ma stawiać w pewnym stopniu na realizm - deweloperzy konsultują się z wojskowymi ośrodkami badawczo-rozwojowymi. Funkcjonalność zaprezentowanego arsenału została więc pewnie dokładnie zbadana. Te potężniejsze bronie rozwalą też w pewnym stopniu otoczenie, ale póki co wygląda na to, jakby miało się to sprowadzić do niskich murków i drzew...
Za to zwykłe bronie przebiją się przez ściany:
Jeśli natomiast przyjrzymy się HUD-owi podczas jazdy czołgiem, zauważymy, że określony on będzie kilkoma statystykami (prawy dolny róg) - w jednych maszynach będzie ich więcej, w drugich mniej. Sprowadzą się m.in. do opancerzenia poszczególnych części pojazdu i celowników. Przy okazji na drugim screenie możemy zobaczyć, że w samych Złotych Tarasach pojawi się kilka strategicznych punktów.
Jak widać The Farm 51 nie boi się pokazywać czystej rozgrywki ze swojej nadchodzącej produkcji, dzięki czemu możemy się o niej całkiem sporo dowiedzieć. Co więcej, World War 3 będzie grywalne na Gamescomie i jeszcze w tym roku pojawi się we wczesnym dostępie Steama. Czekacie? A może sami wypatrzyliście coś ciekawego z zaprezentowanego gameplaya?