Revolut poszerza swoją aplikację o dwie nowe kryptowaluty: XRP (Ripple) i Bitcoin Cash

Vlad Yatsenko, współzałożyciel i CTO w Revolucie mówił przy okazji ogłaszania dzisiejszej nowości:

I trudno się z nim nie zgodzić. Większość osób, która prosi mnie o asystę przy swoich pierwszych transakcjach obawia się skomplikowania platform transakcyjnych czy możliwości utraty środków przez przeoczenie jakiegoś okienka. Portfele są o wiele mniej skomplikowane, ale tu pojawia się kwestia bezpieczeństwa przechowywania. Jedna osoba słyszała, że kryptowaluty trzeba trzymać na kartce papieru, inna, że można je łatwo wykraść… W skrócie: zwykle bardzo często trzeba rozwiewać mity wokół kryptowalut.

Część użytkowników ma już dostęp do możliwości kupna i sprzedaży Bitcoina, Litecoina i Ethereum. Można je przesyłać do znajomych, ale już nie poza aplikację. Wynika to z prostego faktu - technicznie rzecz ujmując, nie kupujemy żadnej kryptowaluty. Revolut nie jest bowiem portfelem kryptowalut porównywalnym np. z Mycelium. “Kupując” bitcoina stajemy się właścicielem towaru, którego kurs zgrany będzie z kursem bitcoina, a nie samego bitcoina.

[gallery size="medium" link="file" columns="2" ids="736918,736921"]

Grudniowa premiera musiała się jednak Revolutowi udać, bo właśnie otworzył się na kolejne, dwie kryptowaluty: Ripple i Bitcoin Cash.

Ripple działa od 2012 roku, choć prace koncepcyjne nad jej kształtem sięgają czasów przed bitcoinem. Różni się od niego tym, że jest pośrednikiem. Samo nie posiada własnej społeczności kopaczy, gdyż służy jako sieć rozrachunkowa. W ten sposób za pomocą Ripple można rozliczać dolary, euro, franki, ale także bitcoiny, mile w programach lojalnościowych czy inne towary. Już teraz z Ripple korzystają m.in. Royal Bank of Canada, Santander, UBS i UniCredit.

Po raz pierwszy od Bitcoin Cash usłyszeliśmy w sierpniu zeszłego roku, kiedy to oddzielił się on przez fork od bitcoina. Bitcoin Cash powstał jako jego kopia z kilkoma zmianami. Po pierwsze, BCH nie korzystał z aktualizacji o nazwie Segwit, na którą zgodziła się społeczność bitcoina (miała ona wówczas zapobiegać zapychaniu się bitcoina). Po drugie, BCH zwiększył rozmiar bloku, gdzie zapisywane są transakcje do 8 MB.

Funkcja będzie zapewne sukcesywnie odblokowywana w aplikacji. Ci, mniej szczęśliwi, mogą czekać naprawdę długo. Ja sam nie mam jeszcze możliwości handlu bitcoinem w Revolucie.