Światłowody to przyszłość stacjonarnego internetu, którą chce wprowadzić pod polskie strzechy Orange
Orange ma ambitne plany, a dotychczasowe inwestycje w internet światłowodowy to dopiero początek. Nowy plan rozwoju firmy zakłada dostarczenie szybkiego internetu do kolejnego 1,5 mln gospodarstw domowych.
Internet stacjonarny i mobilny rozwijają się równorzędnie. Operatorzy dbają zarówno o to, byśmy mogli komfortowo korzystać z sieci zarówno w domu, jak i poza nim. Nie zapowiada się na to, by LTE zastąpiło Polakom w przewidywalnej przyszłości stałe łącza.
Internet światłowodowy w Polsce.
Pomarańczowy operator już teraz może świętować sukcesy - jest wiodącym dostawcą internetu światłowodowego w naszym kraju. W ubiegłym roku firma mogła pochwalić się 17 proc. udziałem w rynku FTTH. Kolejny z graczy, czyli Inea, osiągnął wynik na poziomie 11 proc. Podium zamyka Multimedia - zaledwie 3,8 proc.
Rośnie nie tylko liczba klientów wybierających internet w technologii FTTH (w ubiegłym roku Orange mogło pochwalić się ponad 140 tys. klientów wybierających światłowód), ale także liczba węzłów światłowodowych. W ubiegłym roku ich liczba wzrosła o połowę do poziomu 154,7 tys.
Najbliższe 3 lata według Orange.
Do 2018 roku wedle strategii Orange.one w zasięgu internetu światłowodowego miało znaleźć się 3,5 mln gospodarstw domowych. Uaktualniona strategia zakłada dostarczenie łącza do 5 mln gospodarstw domowych do 2020 roku.
Rozszerzenie tego projektu ma pochłonąć 2,8 mld zł, a CAPEX w tym okresie ma wynieść od 6 do 6,4 mln zł - od 2 do 2,2 mld zł w 2018 i 2019 roku oraz 2 mlnd w 2020 roku. Władze Orange postawiły sobie na najbliższe 3 lata w dodatku więcej celów niż tylko rozszerzenie dostępności swoich światłowodów.
Firma zakłada pozyskanie nowych klientów i celuje w:
- od 1 mln do 1,5 mln nowych wybierających usługi pakietowe do poziomu 1,9-2,4 mln;
- od 1,1 mln a 1,4 mln abonentów telewizji;
- od 0,55 mln do 0,7 mln abonentów internetu światłowodowego.
Obecnie klientów w tych trzech kategoriach jest odpowiednio 0,86 mln (usługi pakietowe, takie jak Orange Love), 0,79 mln (telewizja) oraz 0,14 mln (światłowód). Oprócz tego Orange chce zdobyć pierwsze miejsce w rankingu NPS (Net Promoter Score) na rynku polskim do 2020 roku.
Pakietowa przyszłość.
Operatorzy dostrzegli dla siebie szansę w oferowaniu usług w pakiecie. Bardzo korzystnym scenariuszem z perspektywy zarówno dostawcy, jak i odbiorcy usług jest wykupienie przez jednego klienta - prywatnego lub biznesowego - wielu abonamentów. Operator zarabia więcej niż za jedną usługę, a odbiorca płaci mniej niż za usługi od dwóch dostawców jednocześnie.
Orange planuje ofensywę i chce pozyskać nowych klientów biznesowych. Jednym z celów firmy jest zdobycie 600 tys. nowych kart SIM do usług głosowych w firmach, by przekroczyć w 2020 roku barierę 3 mln SIM-ów w segmencie B2B. Docelowo ponad połowa klientów z segmentu MSP ma korzystać z usług łączonych - obecnie ten wskaźnik wynosi 24 proc.
Kolejne inwestycje, osiągnięcie celów w sprzedaży usług pakietowych i redukcja kosztów mają pomóc w ograniczeniu spadku przychodów Orange.