Którego iPhone'a kupić? TOP 3 najciekawszych propozycji
Rezerwat Apple'a to nie jest świat Androida, gdzie konsumenci mogą do woli przebierać w najróżniejszych telefonach z każdej półki cenowej. W przypadku iPhone'ów są tak naprawdę tylko trzy modele, których zakup warto rozważyć.
Czasy, gdy kupując telefon Apple'a wystarczyło pójść do sklepu i poprosić najnowszy model, bezpowrotnie minęły. Obecnie w ofercie firmy są aż trzy telefony różniące się podzespołami, wielkością ekranu i ceną. W dodatku cały czas można też kupić tańsze urządzenia wprowadzone do sprzedaży wcześniej. iPhone SE, iPhone 6s, iPhone 7 - a może wersja z Plusem - który z nich wybrać? To zależy od preferencji oraz... od zasobności portfela.
Podstawowy telefon w ofercie, czyli iPhone SE, jest rozwiązaniem budżetowe - oczywiście jak na Apple'a. Za wyborem iPhone'a SE przemawiają przede wszystkim stosunkowo niska cena, niewielki rozmiar i fakt, że pasują do niego akcesoria od iPhone'a 5s.
4-calowy telefon jest tańszy od pozostałych sprzętów i cechuje się bardzo kompaktową obudową. Pod względem wyglądu iPhone SE niemal nie różni się od iPhone'a 5s. Wykorzystano w nim jednak inne podzespoły pochodzące z nowszych modeli.
Rozdzielczość wynosząca 1126 na 640 pikseli przy przekątnej ekranu długości 4 cali jest wystarczająca.
Pozostałe parametry nie pozostawiają złudzeń - to bardzo dobry telefon. Apple wykorzystało w nim 12-megapikselowy aparat fotograficzny znany z iPhone'a 6s. W iPhonie SE nie zabrakło wszystkich niezbędnych modułów łączności: LTE, Wi-Fi w standardzie ac, Bluetooth 4.2, GPS z Glonass itp.
iPhone'a SE napędza układ Apple A9 z 2 GB RAM. To te same podzespoły, co w iPhonie 6s, które w dodatku renderują mniej pikseli. Ze względu na wielkość ekranu i energooszczędny procesor zapewniają też ponadprzeciętny czas pracy na jednym ładowaniu.
iPhone SE - cena:
- w sklepie Apple od 2149 zł,
- w innych sklepach od ok. 1500 zł.
Sprawdź również: Więcej na temat tego modelu dowiesz się z tekstu Piotrka Baryckiego, który korzysta z iPhone'a SE od kwartału.
Nie każdemu przypadnie do gustu 4-calowy smartfon w 2017 roku. Jeśli ktoś potrzebuje nieco większego sprzętu, to dobrym wyborem będzie iPhone 6s. Telefon miał premierę blisko dwa lata temu, ale do dzisiaj radzi sobie świetnie - płynnie działa, robi świetne zdjęcia i tak naprawdę nic mu nie brakuje.
Trzeba tylko pamiętać, że 0,7-cala długości przekątnej, 3D Touch i lepszy przedni aparat kosztują blisko 700 zł. Do produkcji iPhone'a 6s i iPhone'a SE wykorzystano praktycznie te same podzespoły. Nawet wyższa rozdzielczość nie przekłada się na korzystniejszy wskaźnik ppi.
Zagęszczenie pikseli w iPhonie 6s jest takie samo jak w iPhonie SE.
Mógłbym w tym momencie polecić iPhone'a 7, ale... nie umiem się na to zdobyć. W przypadku 4,7-calowych telefonów Apple'a zeszłoroczne nowości nie należą do tych z gatunku przełomowych. Podtrzymuję swoje zdanie: iPhone 7 nie ma nic, co uzasadniałoby wyższą cenę od iPhone'a 6s.
iPhone 6s nie jest młodym telefonem i nie kosztuje mało, ale nadal jest warty swojej ceny. Jeśli ktoś rozglądałby się jednak za lepszym modelem i jest w stanie dopłacić za nieco lepszy aparat, odporność na działanie wody i ewentualnie czarny kolor, to mogę polecić wyłącznie znacznie droższego iPhone'a 7... Plus.
iPhone 6s - cena:
- w sklepie Apple od 2829 zł,
- w innych sklepach od ok. 2200 zł.
Sprawdź również: Więcej na temat tego modelu dowiecie się z mojej recenzji iPhone'a 6s, którą napisałem po 8 miesiącach od zakupu.
iPhone 7 Plus
Jeśli ktoś szuka większego sprzętu i telefonu z wyższej półki, to wybór jest tylko jeden: iPhone 7 Plus. To tutaj znalazły swoje miejsce wszystkie najnowsze technologie Apple'a i creme de la creme portfolio amerykańskiej firmy. Dopiero w przypadku wersji z Plusem warto zdecydować się na tegorocznego iPhone'a.
Apple wprowadził w tym modelu podwójny obiektyw głównego aparatu. Z własnego doświadczenia wiem, że to świetny dodatek. Korzystam z niego bardzo często, a dzięki algorytmom rozmywającym tło zdjęcia wykonane w trybie portretowym prezentują się wyśmienicie.
iPhone z Plusem oznacza koniec problemów z akumulatorem.
Moim największym zastrzeżeniem co do iPhone'a 6s i iPhone'a 7 był czas pracy na jednym ładowaniu. Zwykle te telefony rozładowywały mi się w połowie dnia. W przypadku iPhone'a 7 Plus zdarza się to tylko na wyjazdach służbowych, a winę ponosi i tak jest w głównej mierze... Pokemon GO.
Trzeba tylko pamiętać, że iPhone 7 Plus jest znacznie większy od pozostałych modeli w ofercie. 5,5-calowa przekątna w połączeniu z ogromnymi ramkami dookoła wyświetlacza sprawia, że telefon dość trudno obsłużyć jedną ręką. Prywatnie zdecydowałem się jednak na ten model i ani przez chwilę nie żałowałem decyzji.
iPhone 7 - cena:
- w sklepie Apple od 3949 zł,
- w innych sklepach od ok. 3400 zł.
Sprawdź również: iPhone'a 7 Plus recenzowałem niedługo po zakupie, a potem podsumowałem pierwsze pół roku spędzone z tym telefonem.
iPhone i przestrzeń na dane
Telefony Apple'a sprzedawane są w bardzo wielu różnych wariantach różniących się rozmiarem pamięci wewnętrznej. W sklepach nadal można znaleźć starsze modele z zaledwie 16 GB przestrzeni, ale Apple postanowił zwiększyć pojemność bazowych modeli do 32 GB - nawet w przypadku iPhone'a SE.
Trudno mi dziś polecić zakup telefonu z zaledwie 16 GB pamięci. Jeszcze kilka lat temu 16 GB w telefonie było wystarczające. Od tego czasu aplikacje mocno spuchły. Chociaż zdjęcia i muzykę trzymam w chmurze, a wideo oglądam w serwisach VOD, to i tak w modelu z 32 GB pamięci ledwo starcza mi miejsca na aplikacje.
32 GB przestrzeni na system i dane w telefonie, który nie ma slotu na kartę SD, to dzisiaj rozsądne minimum - tym bardziej w urządzeniach, które potrafią nagrywać filmy w 4K. Sam w przypadku kolejnego telefonu zdecyduję się na wersję z 64 GB lub 128 GB pamięci.