Allianz stawia na nowe technologie. Ubezpieczenie dobierzesz w Messengerze

Ubezpieczenia są dla przeciętnego Kowalskiego trudnym i skomplikowanym tematem, ale co jakiś czas trzeba się z nim zmierzyć, chociażby przy przedłużaniu polisy na auto, czy przy ubezpieczaniu domu.

Z jednej strony chcemy mieć łatwą możliwość sprawdzenia oferty ubezpieczyciela, bo może się okazać, że do tej pory przepłacaliśmy. Z drugiej strony, nie chcemy przedzierać się przez długotrwałe formalności i niezrozumiałe umowy.

Na początku tygodnia uczestniczyłem w konferencji prasowej Allianz z okazji dwudziestolecia firmy w Polsce. Dowiedziałem się na niej, w jaki sposób Allianz chce wykorzystać nowoczesne technologie do kontaktu z klientem i sprzedaży polis.

Messenger jest obecnie najpopularniejszą platformą do rozmów w Polsce, a jego popularność stale rośnie. Doszło do tego, że obecnie więcej osób korzysta z Messengera (49 proc. polskich internautów), niż z Facebooka (42 proc.).

Odkąd Facebook wprowadził w ubiegłym roku chatboty do Messengera, stają się one coraz popularniejszym rozwiązaniem. Użytkownicy mogą poprosić bota o prognozę pogody, o wiadomości z kraju, a nawet o zamówienie pizzy.

Allianz poszedł jednak o krok dalej. Jako pierwszy ubezpieczyciel w Polsce stworzył chatbota, który pomoże klientom dobrać polisę ubezpieczeniową.

Do tej pory za pośrednictwem Facebooka można było wykupić polisę turystyczną, ale teraz Allianz zamierza wprowadzić autorskiego bota, który umożliwi zakup polisy komunikacyjnej OC i AC.

Proces jest zaprojektowany tak, by jak najbardziej ograniczyć formalności. Chatbot prosi o zeskanowanie kodu AZTEC znajdującego się w dowodzie rejestracyjnym, dzięki czemu nie musimy przepisywać danych o aucie. Skanowanie odbywa się w aplikacji Messengera, za pomocą aparatu wbudowanego w smartfona.

Chatbot pyta nas tylko o te informacje, których nie odczyta z dowodu, czyli m.in. o ewentualnych współwłaścicieli auta, jego przebieg, czy pochodzenie. Po podaniu tych informacji bot zaproponuje polisę i obliczy wysokość składki. Możemy też poprosić o szczegóły ubezpieczenia.

Po zasięgnięciu informacji w chatbocie możemy sfinalizować umowę, ale bez obaw, ten krok nie jest przeprowadzany przez Facebooka. Chatbot może nas skierować do biura obsługi klienta, a jeśli chcemy, skontaktuje się z nami bezpośrednio agent Allianz. Co ważne, agent będzie miał już komplet informacji i wyliczenia chatbota, co zaoszczędzi czas przy finalizacji umowy.

Wielu klientów korzysta jednocześnie z kliku rodzajów ubezpieczeń, często zupełnie niezależnych od siebie. Allianz1 to pakiet, w którym można różne ubezpieczenia połączyć w jedną polisę opłacaną w ramach jednego miesięcznego abonamentu.

Brzmi to dość skomplikowanie, ale z pomocą przychodzi konfigurator Allianz1, który jest dostępny online bezpośrednio z poziomu przeglądarki internetowej na każdym komputerze lub urządzeniu mobilnym. Dzięki temu nie musimy wybierać się do oddziału, bo we własnym domu możemy dobrać rodzaje ubezpieczeń, ich sumy, a także zakres ochrony.

Konfigurator ma formę graficzną. Potrzebne ubezpieczenia przesuwamy do wspólnej puli, a system wylicza wysokość miesięcznej składki. Ubezpieczenia możemy dobierać spośród czterech głównych kategorii: twój dom, twoje zdrowie, twoje dzieci i twoja odpowiedzialność cywilna.

Kiedy skonfigurujemy gotowy pakiet, możemy go zapisać i umówić się z agentem Allianz lub skontaktować z call center, gdzie możemy zakupić wybraną polisę.

Allianz postawił na rozwiązania najbardziej popularne wśród użytkowników internetu. Nie mamy osobnych aplikacji, które trzeba byłoby instalować i o których trzeba byłoby pamiętać. Zamiast tego dostajemy bota w Messengerze - najpopularniejszej aplikacji do komunikacji w Polsce - i konfigurator Allianz1 bezpośrednio w przeglądarce.

Jeśli technologia ma pomóc ubezpieczycielom w dotarciu do klienta, to właśnie w takim wydaniu, jak robi to Allianz. Klient może zacząć proces doboru polisy w domu, a dokończyć go u agenta. Z jednej strony jest to oszczędność czasu, a z drugiej, nadal mamy gwarancję bezpieczeństwa.