REKLAMA

Gmail pozwala na wysyłanie pieniędzy... mailem

Kolejna aplikacja pozwoli użytkownikom wysyłać pieniądze bez korzystania z dodatkowych usług płatniczych. Takie rozwiązanie wprowadził właśnie Google w poczcie Gmail na Androida.

gmail na androida
REKLAMA
REKLAMA

Coraz więcej aplikacji służących przede wszystkim do komunikacji wprowadza możliwość przesyłania do rozmówców pieniędzy. Nie wymaga to stosowania osobnej usługi finansowej, a wszystko realizowane jest bezpośrednio w interfejsie danego programu. Coś podobnego można znaleźć np. w usłudze Facebook Messenger.

Teraz podobne rozwiązanie wprowadza Google w poczcie Gmail.

Od teraz w aplikacji Gmail na Androida będzie można wysyłać pieniądze bez konieczności uruchamiania aplikacji banku lub korzystania z usług takich jak PayPal. Podobne rozwiązanie dostępne jest już w przeglądarkowej wersji Gmaila, a teraz trafia do aplikacji mobilnej na Androida. Tym razem to użytkownicy iPhone'ów muszą poczekać na swoją kolej.

Przesyłanie wirtualnych pieniędzy przez email działa podobnie jak załączanie do wiadomości grafik lub plików. Wystarczy wybrać odpowiednią ikonkę załącznika na ekranie tworzenia wiadomości. Pozwoli to dodać do wiadomości określoną sumę pieniędzy dzięki połączeniu poczty Google z usługą Google Wallet.

Odbiorca nie musi korzystać z Gmaila, a odebrane pieniądze może wysłać na swój rachunek bankowy. Google w dodatku nie pobiera za tak przesłane pieniądze żadnych prowizji w przeciwieństwie do usług firm trzecich, które często inkasują drobne kwoty od każdej transakcji wykonanej z ich użyciem.

Niestety jest też zła wiadomość. Wysyłanie pieniędzy w aplikacji Gmail na Androida na razie nie jest dostępne dla Polaków.

Podobnie jak w przypadku innych usług pozwalających na wysyłanie pieniędzy z poziomu komunikatora, to rozwiązanie nie jest dostępne w Polsce. Niewykluczone jednak, że kiedyś trafi do kraju nad Wisłą, ale jak na razie nie ma informacji na temat rozszerzenia dostępności tej funkcji na inne rynki poza Stanami Zjednoczonymi.

REKLAMA

Nie powinno to być oczywiście żadnym zaskoczeniem. Na debiut Android Pay też musieliśmy w końcu sporo czekać, a z kolei o rychłym debiucie Apple Pay nad Wisłą raczej nie ma co marzyć. Nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i korzystać z mniej wygodnych, ale obsługujących polski rynek usług firm trzecich.

[gmail3funckje]

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA