Think Big, czyli co wspólnego ma słoń z drzwiami podłączonymi do Internetu
10 marca odbył się finał programu wspierania przedsiębiorców organizowanego przez UPC Biznes. Zwycięzcę trzeciej edycji Think Big poznaliśmy w warszawskich Arkadach Kubickiego, gdzie zebrali się przedstawiciele firm starających się o nagrodę oraz znamienici goście. W takim miejscu nie mogło zabraknąć redakcji Spider’s Web.
O pomyśle wspierania przedsiębiorców przez UPC Biznes w ramach Think Big informowaliśmy w 2014 roku. Pomysł chwycił i wczoraj byliśmy świadkami wyłonienia zwycięzcy trzeciej edycji programu pod hasłem “Go Beyond Borders”.
Think Big - po co i dla kogo?
XXI wiek to świetny czas dla wszelkiej maści przedsiębiorców i twórców startupów. UPC Biznes postanowiło wspierać wybitnych polskich twórców i innowatorów. Co ciekawe, organizowany przez firmę program Think Big, w przeciwieństwie do wielu podobnych akcji, nie ogranicza się tylko do startupów.
UPC Biznes, czyli organizator Think Big, określa swoje przedsięwzięcie jako “program dla małych firm z globalnymi ambicjami”. Przeznaczony jest dla wszystkich przedsiębiorców, którzy są przekonani, że ich innowacyjne pomysły mogą zachwycić świat.
Programy wspierania startupów zwykle doceniają pomysł i ideę. Akceleratory i inkubatory obiecują wsparcie w początkowej fazie życia biznesu. Do Think Big mogą zgłaszać się z kolei polskie firmy, które już funkcjonują na rynku, ale potrzebują pomocy w dalszym rozwoju i realizacji wizji globalnej ekspansji.
Galę 3-go finału Think Big rozpoczęła Agnieszka Zawistowka, dyrektor UPC Biznes.
Dyrektor UPC Biznes przypomniała o tym, że jej firma wspiera “kreatorów innowacji”, w tym mikro i średnie przedsiębiorstwa. Organizator będący jednocześnie dostawcą usług rozumie potrzeby polskich przedsiębiorstw w dostępie do nowoczesnych technologii.
Jako drugi wypowiadał się Michał Olszewski, Zastępca Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy. Przyznał, że władze polskich miast są dumne z innowatorów realizujących swoje pomysły. Po tym wystąpieniu na scenie pojawił się przedstawiciel Egzo Tech.
Zeszłoroczny zwycięzca dzielił się wiedzą z uczestnikami Think Big.
Egzo Tech wspomaga rehabilitację z udziałem robotów. Firma zwyciężyła w poprzedniej edycji Think Big i prezentowała wczoraj na scenie swojego robota - Luna EMG. Michał Mikulski zaznaczył, że ich motywacją musiała być chęć pomocy ludziom. Wyjaśnił, jak pomagać pacjentom i… jak firmy mogą pomóc same sobie.
Ważnym tematem wystąpienia Egzo Tech było “smart money” - Michał Mikulski przedstawił propozycję, by pozyskiwać pieniądze z funduszy. Zwrócił tylko uwagę, by negocjować i znać swoją wartość. Pod koniec prezentacji padło hasło “win or die” - nie ma innej drogi, a porażka prowadzi do wypadnięcia z interesu.
Po krótkiej przerwie Chris Coles z Liberty Global podziękował uczestnikom programu i rozpoczęło się wyłanianie zwycięzcy.
Elementem zgłoszenia do Think Big było przesłanie filmu lub animacji prezentujących swój pomysł. Część finalistów wybrali fani profilu Think Big, a cześć komisja konkursowa. Do finału dostało się łącznie dziewięć firm. Każda z nich miała 5 minut na prezentację, a na pół minuty przed końcem rozbrzmiewał gong.
Uczestnicy dobrze się przygotowali i koniec czasu nikogo nie złapał w połowie. Po prezentacji każda z firm odpowiadała przez trzy minuty na pytania od jury, którego członkowie następnie na kartach zapisywali swoje głosy. To, w jakiej kolejności prezentowały swoje dokonania kolejne firmy, losowano.
Film zamieszczony przez użytkownika Piotr Grabiec (@pgkrzywy) 10 Mar, 2016 o 10:03 PST
Jury: Rafał Brzoska, Piotr Chęciński, Christopher B. Coles, Bartłomiej Gola, Patrycja Gołos, Nino Dżikija, Artur Kurasiński, Beata Lubos, Roman Młodkowski, Monika Nowak-Toporowicz, Michał Olszewski, Andrzej Pągowski, Sander Vonk, Łukasz Wejchert, Agnieszka Zawistowska, Paweł Zielewski i Dariusz Żuk.
Ignis Office od Budikom przeniesie biuro w chmury
Pierwsza z wylosowanych firm prezentowała swoje rozwiązanie ułatwiające pracownikom pracę. Wystąpienie Tomasza Tomanika zaczęło się od wspomnienia o niepokojącej sytuacji: ponad 2 mln MŚP w Polsce ma problemy w działach IT. Modernizacja pochłania olbrzymie pieniądze, więc firmy wegetują, zamiast się rozwijać.
Budikom chce przedsiębiorstwom zapewnić zdalny pulpit w chmurze, który ma ułatwić zarządzanie IT w firmie. To gotowe i kompletne środowisko do pracy dostępne online. Konkurencja na tym polu jest, ale Ignis Office w przeciwieństwie do niej nastawione jest na małe firmy.
Ignis Office chce zarabiać na abonamencie. Kanałem dotarcia do klientów maja być m.in partnerzy - sprzedawane ma być środowisko razem z dostępem do aplikacji. Projekt wystartował dwa lata temu. W ubiegłym roku rozpoczęły się betatesty, a plan na ten rok to realizacja objętej strategii i zdobycie 100 klientów.
The Running Fish - wulu.pl i zlecanie codziennych zadań
Druga prezentacja była najlepiej przygotowana ze wszystkich - zamiast zwykłych slajdów w PowerPoincie dostaliśmy animacje, komiksową grafikę i szczyptę humoru. Twórcy Wulu.pl krótko przedstawili problem: często potrzebujemy pomocy w codziennych zadaniach, za którą jesteśmy gotowi zapłacić.
Szukając pomocy możemy się zwrócić do kogoś bliskiego lub do fachowca, lub wystawić ogłoszenie na Gumtree czy Oferii. Wulu.pl przekonuje, że lepiej do tego sprawdzi się dedykowana platforma, która pozwoli znaleźć wykonawcę usług bezpiecznie i wygodnie, a rozliczenie nie będzie wymagało gotówki.
Z początku usługa wystartuje w kilku miastach - takich jak Warszawa, Poznań i Łódź, a twórcy będą zarabiać na 15-procentowej prowizji. Jakie są przykłady zastosowań Wulu.pl? Chociażby zawiezienie samochodu do warsztatu, stanie w kolejce po pączki lub puszczanie muzyki na imprezie.
Travelist to baza ofert turystycznych ustępująca tylko Booking.com.
Jako trzecia swoje dokonania prezentowała firma, której udało się sprawić wrażenie doświadczonej i mocno osadzonej na rynku turystycznym. Travelist to serwis z bazą ofert turystycznych, który ma “inspirować do podróży”. Jego twórcy chcą wyróżnić się nietypowym sposobem wyszukiwania ofert.
Travelist ma za zadanie oferować użytkownikom nowe sposoby wyszukiwania ofert turystycznych. Zamiast przeglądania cen noclegów lub wycieczek do danej lokalizacji można np. wyszukać oferty wyjazdów na majówkę w wybranej odległości od miejsca zamieszkania.
Twórcy serwisu chwalą się pozytywnymi opiniami i dotychczasowymi wynikami. W 2,5 roku od startu udało się w 2015 roku wygenerować 100 mln zł przychodu i 20 mln zł dochodu. Serwis ma już 2,5 mln zarejestrowanych użytkowników i zdobył drugie miejsce w Polsce w swojej kategorii, ustępując tylko Booking.com.
Business Forecast - analityka biznesu w chmurze.
Business Forecast to toruńska firma będąca dziełem trzech osób - za usługę odpowiadają Marcin Błażejowski, Jacek Kwiatkowski i Jakub Gazda. Rozwijają oni narzędzie do generowania zaawansowanych prognoz biznesowych w chmurze - wedle twórców takich, jakie dotychczas mogli uzyskać użytkownicy zaawansowanych programów ERP.
Do korzystania z Business Forecast wystarczy przeglądarka i nie trzeba instalować dodatkowego oprogramowania. Ambicją twórców jest stworzenie platformy globalnej, która pozwoli prognozować i szacować ryzyko gospodarcze. Odbiorcy to małe i średnie przedsiębiorstwa oraz rynki pieniężne i kapitałowe.
Lustro 2.0 od Abyss Glass
Projekt Abyss Glass z pewnością przypadł do gustu obecnym na sali gościom związanym zawodowo z marketingiem. Projekt interaktywnych luster zakłada wplecenie do reklamy jej odbiorcy, przez co będzie mu trudniej ją zignorować. Treść komunikatu można kontrolować za pomocą ruchu dłoni - np. odwrócić wizualizację promowanego produktu.
Abyss Glass dostrzega problem w przeładowaniu społeczeństwa informacjami i tzw. banner blindness. Ich produkt ma być odpowiedzią na ślepotę banerową. Firmie udało się w głosowaniu zmobilizować największą liczbę fanów i dostali się do finału Think Big dzięki ich wsparciu. Wdrożenie tego rozwiązania na świecie planowane jest w perspektywie kilku lat.
Elephant - więcej niż zwykły smartlock.
Już po kilku sekundach od rozpoczęcia prezentacji firmy Elephant zacząłem słuchać jej przedstawiciela z większą uwagą. Zwrócił on uwagę na to, że dane pochodzące od FBI, Policji i ubezpieczalni, są niepokojące - co 13 sekund następuje włamanie do domów i mieszkań, a 90 proc. z nich następuje przez drzwi.
W ofercie Elephant znalazł się system Elephant Door pozwalający zabezpieczyć drzwi zamkiem podłączanym do internetu. Oprogramowanie ma wykrywać próby włamania, informować użytkownika powiadomieniem na smartfonie i odstraszać złodzieja głośną syreną. Sterowanie zamkiem ma odbyć się za pośrednictwem smartfona lub pilota.
W lutym bieżącego roku ruszyło przygotowanie do produkcji, w lipcu sprzedaż ruszy w Europie i Stanach Zjednoczonych, a na przyszły rok zaplanowano wprowadzenie do sprzedaży analogicznego produktu dla okien. Wśród swoich partnerów Elephant wymienia Microsoft i prowadzone są rozmowy z Hama, AirBnb, Comcast i Nest.
Elephant wie, że ma na rynku konkurencję, ale przekonuje o korzystnym stosunku ich produktu na linii jakość-cena. Elephant Door to w dodatku coś więcej, niż zwykły zamek sterowany telefonem. Montaż takiego zamka ma zajmować minutę i chyba tylko to mnie martwi, bo w mojej głowie od razu pojawiło się pytanie - na ile szybko z jego demontażem poradzi sobie złodziej.
Ownere, czyli baza numerów seryjnych.
Twórcy Ownere chcą pomóc w odzyskiwaniu przedmiotów - zgubionych lub utraconych w wyniku kradzieży. Co mnie miło zaskoczyło to fakt, że nie chodzi tu o przypinanie do np. aparatu lub kluczy lokalizatora łączącego się z telefonem poprzez Bluetooth - ale pomysł na bazę numerów seryjnych też nie jest porywający.
Ownere chce pomóc głównie w przypadku utraty sprzętów o niewielkiej wartości - policja pomaga dopiero przy kradzieżach na znaczne kwoty, a kradzieży urządzeń o niewielkiej wartości wiele osób nawet nie zgłasza. Tak jak jednak idea tego projektu jest szczytna, tak nie jestem do niej przekonany.
Wszystko rozbija się o to, że użytkownicy muszą dbać o bazę numerów seryjnych swoich przedmiotów. Rejestracja pierwszego produktu ma być darmowa, a za kolejne będzie pobierana opłata. Przedmiot można oznaczyć jako utracony, a dzięki otwartemu API i współpracy np. z Allegro użytkownicy mogliby sprawdzić przed zakupem, czy produkt nie został skradziony.
Pojawił się też pomysł, by wyznaczać nagrody za odnalezienie zgubionych przedmiotów - tylko od razu zadałem sobie pytanie: skąd można mieć pewność, że takim “uczciwym znalazcą” nie okaże się złodziej? Dodawanie kolejnego checkboksa do procesu zakupu w sklepach online - gdzie twórcy Ownere w ramach partnerstwa chcą szukać odbiorców - też niestety nie brzmi zachęcająco.
YouCreo, czyli projektowanie dla opornych.
Ósma prezentacja rozpoczęła się od wspomnienia o wartości rynku poligraficznego w Polsce szacowanej na 13,2 mld zł. W naszym kraju można znaleźć aż 9200 firm z tego segmentu. YouCreo chce ułatwić kontakt klienta z drukarnią i pomóc mu przygotować atrakcyjne materiały na podstawie szablonów.
YouCreo nie jest jedyną firmą działającą w ten sposób. Wymieniono “inspirującą konkurencję” w postaci Canva i Tweak. Polski projekt rozwija pięcioosobowy zespół i chcą zaistnieć na naszym rynku oferując swoje oprogramowanie w modelu SaaS. Zarobki mają płynąć z prowizji od transakcji zlecenia druku.
Dzisiaj tylko 10 proc. drukarni wykorzystuje mobilne technologie i YouCreo chce to zmienić. Aplikacja będzie prostym kreatorem, który pozwoli budować materiały do druku z użyciem szablonów. W aplikacji będzie można kupić wzory, grafiki i zdjęcia. Odbiorcy to sieci spożywcze, biura podróży, restauracje, biura samorządowe; wśród klientów wymiana jest sieć Groszek.
Bin.e to smart-śmietnik od Infocode.
Ostatnim prezentowanym projektem był Bin.e, czyli pojemnik na śmieci - plastik, szkło i papier - podłączony do internetu - podobno nie ma jeszcze firmy, która realizuje coś podobnego. Takie pojemniki mogłyby wysyłać do firmy zajmującej się wywożeniem odpadów sygnał o zapełnieniu. Pozwoliłoby to np. zoptymalizować trasy śmieciarek.
Pomysł wydaje się ciekawy, ale tylko pod warunkiem wdrożenia go w odpowiedniej skali. Idealnie wpisuje się w ideę smart city, ale wydaje się nieco zbyt futurystyczny z perspektywy mieszkańca Polski - ale z drugiej strony jego twórcy najwyraźniej wzięli sobie do serca ideę Think Big i hasło Go Beyond Borders, więc Bin.e nie mam zamiaru skreślać na starcie.
Po krótkiej przerwie przyszła pora na jeszcze kilka innych wystąpień.
UPC Biznes zaprosiło na galę kilku ważnych gości, w tym Marka Zmysłowskiego z HotelOga.pl, który opowiadał o początkach swojej działalności. Przedstawił też Afrykę jako atrakcyjny rynek dla twórców startupów i pokazał dwa zdjęcia - wychudzonego czarnoskórego dziecka i mało atrakcyjnej wsi gdzieś w Polsce.
Skontrastowane to było ze zdjęciami afrykańskich metropolii w celu uświadomienia, że Afryka to dobry kierunek przy globalnym rozwoju, a mieszkańcy uwielbiają nowinki technologiczne. Poparte to było liczbami - już teraz jest tam więcej kart SIM niż ludzi, a smartfony to 15 proc. z 850 mln telefonów komórkowych.
Po kolejnym wystąpieniu Deana Johnsona z Brandwith Group przyszła kolej na wyłonienie zwycięzcy.
Finał miał miejsce wczoraj, ale słuchając prezentacji zapisywałem swoje własne spostrzeżenia, by skonfrontować je z wyborem jury. Najciekawiej pod względem realizacji prezentacji wypadli twórcy Wulu.pl, ale sam pomysł nie wydał się specjalnie rewolucyjny, podobnie zresztą jak Ignis Office.
Ze wszystkich prezentowanych produktów to na zamek do drzwi od Elephant w pierwszej kolejności wydałbym swoje pieniądze. Abyss Glass to nieco przerażająca, ale intrygująca wizja przyszłości reklamy, a Travelist - mający już sukcesy na koncie - wydaje się ciekawym projektem, ale niestety na zatłoczonym rynku.
Wątpliwości mam natomiast z kolei co do Ownere - bo naprawdę trudno będzie zdobyć odpowiednio dużą liczbę użytkowników. Nie porwała mnie za to prezentacja BusinessForecast i nie jestem przekonany, czy Bin.e nie jest zbyt futurystycznym projektem - ale tylko jak na polskie realia. Lepiej od nich wypada YouCreo.
Jak projekty oceniało jury?
Przed wyłonieniem zwycięzców, ale już po zakończeniu głównej części trzeciej edycji programu Think Big, uhonorowano przyznawaną przez INN Poland i UPC Biznes nagrodą Ambasadora Polskiej Przedsiębiorczości - niestety nieobecną na gali - Grażynę Kulczyk. Zwycięzcy trzeciej edycji Think Big to natomiast:
- I miejsce: Elephant - 50 tys. zł
- II miejsce: Travelist - 15 tys. zł
- III miejsce: Abyss Glass - 15 tys. zł
Wygląda na to, że oceniający docenili te projekty, które również i mi wpadły mi w oko, chociaż sam skłaniałbym się do zamienienia drugiej i trzeciej lokaty miejscami - nawet jeśli nagroda pieniężna jest akurat taka sama. Nie mam za to wątpliwości, że zwycięstwo Elephant jest zasłużone.