REKLAMA

W końcu! Sony rezygnuje z utrzymywania przy życiu PlayStation Mobile

Nie wszystkie eksperymenty Sony związane z branżą gier należą do udanych. Rola, jaką ma ogrywać PlayStation Vita wciąż nie jest do końca określona, PlayStation Now w fazie beta nie działa tak niezawodnie, jak by sobie tego życzyli amerykańscy gracze, z kolei o PlayStation Mobile chyba już nikt dzisiaj nie pamięta. Sony ostatecznie decyduje się na zaprzestanie wsparcia dla tego projektu, po latach odcinając dopływ kroplówki dla martwego, nigdy niewykorzystanego w pełni tworu.

W końcu! Sony rezygnuje z utrzymywania przy życiu PlayStation Mobile
REKLAMA
REKLAMA

Kiedy pojawiały się pierwsze informacje o PlayStation Mobile (na początku PlayStation Suite), wyczuwałem olbrzymi potencjał drzemiący w tym projekcie. W Sony postanowili wykorzystać spuściznę gier PlayStation, oferując znaną markę przy jednoczesnym zastosowaniu elastycznego, multiplatformowego środowiska do tworzenia mobilnych tytułów. Tymi mieli zająć się zewnętrzni twórcy, skuszeni możliwością zaistnienia na przeznaczonych do grania platformach.

playstation mobile 1

Dzięki wsparciu dla producentów oraz wykorzystaniu wspólnej platformy programistycznej, te same gry stały się możliwe do uruchomienia nie tylko na telefonach z Androidem, ale również PlayStation Vicie oraz PlayStation TV.

PlayStation Mobile wystartowało z niemałym hukiem, którego ikoną oraz symbolem została kontrowersyjna, wzbudzająca olbrzymie emocje Xperia Play. Wkrótce status „PlayStation Certified” dostały również inne smartfony Sony, natomiast do akcji przyłączyło się HTC, a także Fujitsu, Sharp, a nawet Alcatel. W krótkim okresie czasu Japończycy mogli się już pochwalić ponad 50 studiami zadeklarowanymi tworzyć w środowisku PlayStation Mobile.

xperia play

Niestety, olbrzymi potencjał bardzo szybko został pogrzebany. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele, ale w mojej ocenie warto pochylić się nad dwoma najważniejszymi. Po pierwsze, certyfikowane marką PlayStation smartfony Sony nie sprzedawały się tak dobrze, jak chcieliby tego Japończycy, generując przy tym bolesne straty. Po drugie, sama PlayStation Vita również nie odniosła spektakularnego sukcesu, pomimo bardzo udanego debiutu na globalnym rynku. Na ten moment szacuje się, że najnowsza przenośna konsola Sony znalazła się w rękach ponad 8 milionów graczy. Ten sam wynik zdążyło osiągnąć PlayStation 4 w niewiele ponad pół roku od swojej premiery.

Poza mniejszą niż wielu producentów mogło pierwotnie zakładać docelową bazą klientów, PlayStation Mobile napotkało na jeszcze jedną, bardzo dużą przeszkodę.

Chodzi o ograniczenia sprzętowe. O ile w 2011 roku Xperia Play wspierana Androidem 2.3 była niezłym i pożądanym sprzętem, tak rok później urządzenie całkowicie wypadło z obiegu, jeżeli chodzi o dynamiczny świat przenośnej rozgrywki. Ten rozwija się w zastraszającym tempie, co by jedynie wspomnieć o mobilnym Bioshocku, X-COM: Enemy Unknown, Dragon Quest VIII czy Monster Hunterze.

playstation mobile 3

Bardzo szybko okazało się, że środowisko PlayStation Mobile nie było w stanie nadążyć. Nawet mimo zniesienia opłat licencyjnych przez Sony. Chociaż baza gier oferowanych za pomocą tej usługi to ponad 100 pozycji, żadna z nich nie dorasta do pięt takim produkcjom jak popularny na smartfonach i tabletach Asphalt 8, Dead Trigger 2 czy Modern Combat 5. PlayStation Mobile stało się wylęgarnią nie zawsze udanych „minisów” na Vitę, które możemy również uruchomić na części smartfonów. To zdecydowanie za mało, aby dotrzymać kroku największym liderom mobilnej rozgrywki, takim jak Gameloft czy Nintendo. PlayStation Mobile miało być wabikiem zachęcającym do kupna smartfonów Sony, lecz środowisko straciło na atrakcyjności chyba szybciej, niż wszyscy zakładaliśmy.

Jak możemy dzisiaj przeczytać, Sony rezygnuje ze wsparcia dla  i nie nada już żadnemu nowemu urządzeniu certyfikatu PlayStation.

W mojej ocenie to bardzo słuszna decyzja. Utrzymywanie trupa przy pomocy środków i narzędzi, które można spożytkować znacznie bardziej owocnie, nie ma najmniejszego sensu. PlayStation Vita potrzebuje solidnych, wielkoformatowych tytułów pokroju Borderlands 2 czy Tearaway, nie kolejnych „minisów” w archaicznej oprawie. Sony również ma jeszcze wiele asów w rękawie, aby odnieść sukces w środowisku zielonego robota Google.

playstation mobile 4
REKLAMA

Jednym z nich bez wątpienia są właśnie gry. Już dzisiaj możemy zainstalować działający emulator pierwszego PlayStation i uruchomić za jego pomocą gry z poczciwego PSX-a. Dlaczego by nie oferować wspaniałych klasyków legalnie, na szeroką skalę, czerpiąc z tego zyski?

Mobilne „PlayStation Store” z kultowymi grami od studiów, które dzisiaj znajdują się w rękach Sony, bez podziałów w oparciu o producenta smartfona? To by dopiero była ekskluzywna zawartość, o którą warto walczyć. Kto by nie chciał na nowo zagrać w Crasha od Naughty Dog? Jak pokazuje przykład Amazon Store i darmowych gier przynależnych tej platformie cyfrowej dystrybucji, w obrębie Androida jest szansa za wytworzenie własnej, ekskluzywnej i pożądanej usługi, o ile posiada się odpowiednio interesującą zawartość. PlayStation Mobile niestety jej nie miało.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA