Właśnie rusza budowa nowego gmachu Apple’a – będzie większy, niż sądziłeś

Apple zatrudnia obecnie przeszło 80.000 pracowników. Gros z nich jest rozsianych po świecie, ale znaczna część ma swoje miejsce pracy w Cupertino – niewielkiej miejscowości położonej w stanie Kalifornia.

Do tej pory główna siedziba Apple mieściła się w kilku budynkach wybudowanych w 1993 roku. Kiedy Steve Jobs w 1997 roku ponownie przejął stery firmy, postanowił powiększyć kampus o kolejne budynki - między innymi te umieszczone wokół charakterystycznej ulicy Infinite Loop, wyglądającej jak zamknięty okrąg.

Brytyjski architekt Norman Foster, mający na swoim koncie projekty stadionu Wembley, lotniska Stansed i mostu Millenium Bridge w Londynie, zaczął swoją pracę w 2009 roku. Pierwsze wizualizacje nowego kampusu faktycznie robiły duże wrażenie, jednak skalę przedsięwzięcia możemy uzmysłowić sobie dopiero teraz, kiedy mamy dostęp do pierwszych zdjęć satelitarnych z placu budowy Apple Campus 2.

Widać na nich wyraźnie, że szerokość bryły budynku (szerokość pierścienia) jest mniej więcej takiej wielkości, jak przebiegająca na południu autostrada. Ma ona łącznie 8 pasów ruchu, które przedzielone są szerokim pasem. Obwód budynku będzie miał długość około 1 mili (1,6 km)!

Nowy budynek na czterech nadziemnych kondygnacjach pomieści aż 13 tysięcy pracowników Apple. Nie będą oni musieli przeprowadzać się daleko, gdyż Apple Campus 2 znajduje się tylko około 1 mili na wschód od pierwszego kampusu.

Elewacja głównego budynku nowego kampusu będzie składała się praktycznie wyłącznie ze szkła. To ogromny problem logistyczny. Szkło do projektu zapewnia firma Seele GmbH, która do tej pory wykonywała szklane schody i elewacje w firmowych sklepach Apple. Główny architekt firmy zdradza, że w standardowych projektach jest mowa o metrach kwadratowych szkła. W przypadku nowej siedziby Apple skala zmienia się na kilometry. Podłogi będą wykonane z kamienia, a sufity – z gładkiego betonu architektonicznego.

Główny budynek będzie przeszklony zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz, co ma zapewnić dużo światła, a także ładne widoki dla pracowników. Widoku nie będą psuły parkingi, gdyż większość z nich znajdzie się na podziemnych kondygnacjach.

Przed budową drugiego kampusu w jego miejscu mieściło się dokładnie 4506 drzew. Były one jednak pozostawione samym sobie, przez co nie do końca współgrały z architekturą i nie mogły się należycie rozwijać. W nowym kampusie Apple znajdzie się równo 7000 drzew. 800 z nich pozostanie w miejscu, gdzie były (są to głównie drzewa na obrzeżach działek), zaś 90 najsilniejszych i największych drzew Apple przesadzi na nowe lokalizacje. Pozostałe drzewa zostaną posadzone na nowo. Teren kampusu ma przypominać park – będzie miał wydzielone alejki do spacerów i ścieżki do joggingu.

Kolejnym aspektem jest ekologia. Budynek ma wykorzystywać wyłącznie energię pochodzącą z odnawialnych źródeł. Ekologiczny prąd zapewnią m.in. panele solarne umieszczone na dachach. Poza tym, z uwagi na położenie, przez 3/4 roku budynek nie będzie wymagał klimatyzacji. Wystarczy jedynie nowoczesny system wentylacji wykorzystujący wydajne rekuperatory i inne wymienniki ciepła.

Początkowo planowano, że budynek zostanie ukończony w 2015 roku. Życie jednak zweryfikowało harmonogram robót i obecnie wiemy, że do połowy 2015 roku skończą się jedynie roboty ziemne. Mniej więcej w tej chwili zaczynają się prace nad fundamentami budynku. Gotowy gmach ujrzymy najwcześniej w czwartym kwartale 2016 roku.

Koszt budowy powinien zamknąć się w 5 mld dol.