HP Envy 15z, czyli nie wszystko Intel, co się świeci - recenzja Spider's Web
Choć o AMD mówi się całkiem dużo w kontekście podzespołów komputerowych, to znalezienie laptopa z wyprodukowanym przez nich procesorem jest wyjątkowo trudne. O ile istnieje kilka modeli, które da się kupić w sklepach internetowych, to znalezienie ich w Saturnie, Media Markt lub innej popularnej sieci sklepów stacjonarnych nie jest łatwe. Uznałem jednak, że trzeba sprawdzić, jak działa tego typu sprzęt i czy wiele tracimy na jego nieobecności w sklepach. Właśnie dlatego zdecydowałem się na test laptopa HP Envy 15z.
Obudowa i jakość wykonania
To, na co zwracamy uwagę podczas pierwszego kontaktu z nowym komputerem, to jego jakość wykonania. Pod tym względem produkt HP prezentuje się wyjątkowo dobrze. Uwagę zwraca klapa i wewnętrzna część obudowy komputera, która została wykonana z mocnego plastiku stylizowanego na anodyzowane aluminium. Dolna część obudowy komputera została zrobiona z czarnego, matowego plastiku, zaś ramka ekranu z czarnego, błyszczącego plastiku.
Jeśli chodzi o wygląd komputera, to bardzo przypadł mi on do gustu. Na klapie komputera znajduje się ogromne, chromowane logo HP, które na tle "aluminium" prezentuje się prześlicznie. Równie ładnie wygląda surowe wnętrze komputera, gdzie jedynymi wyróżniającymi się elementami są: gładzik, metalowa siatka w okolicach ekranu oraz czytnik linii papilarnych. Wisienką na torcie jest tu mała ikonka Beats Audio, którą zapewne niebawem będziemy mogli zobaczyć tylko na komputerach Apple.
Całość jest spasowana bardzo dobrze i podczas używania komputera nic się nie wygina, nie słychać też skrzypienia ani zgrzytów. Komputer zachowuje się po prostu wzorowo. Najczęściej używanym, a przez to psującym się elementem obudowy są oczywiście zawiasy. Widziałem wiele komputerów i wiem, że zdecydowanie lepiej jest zdecydować się nawet na wolniejsze podzespoły, niż na komputer z kiepskimi zawiasami. Tutaj co prawda nie zastosowano ideału - jednego, długiego zawiasu znanego z MacBooków, ale dwa mocne, metalowe zawiasy, które też powinny wytrzymać wiele.
Pozwalają one na niewielką regulację ustawienia ekranu komputera. Kąt nachylenia takiego ekranu wynosi około 110 stopni. To stosunkowo niewiele, ale powinno wystarczyć do pracy biurowej. W końcu to klasyczny laptop, a nie konwertowalny Ultrabook lub tablet. Niestety świadczy o tym też jego waga wynosząca 2,2 kg.
Wyświetlacz
Kolejnym bardzo ważnym elementem komputera jest wyświetlacz. HP Envy 15z został wyposażony w 15-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Parametr ten jest wystarczający do codziennej pracy z Internetem i pakietem biurowym, ale uważam, że optymalną rozdzielczością byłoby tu 1600 x 900 pikseli lub nawet 1920 x 1080 pikseli. Wówczas na ekranie zmieściłoby się znacznie więcej elementów. Podejrzewam, że HP chciało mieć pewność, że komputer ten nada się do grania w nowe tytuły w natywnej rozdzielczości ekranu. Szkoda, że z tego powodu ucierpiał komfort korzystania z komputera.
Ekran komputera obsługuje wielodotyk i można za jego pomocą wykonywać gesty, a więc doskonale nadaje się do pracy z zainstalowanym na nim Windowsem 8.1. Komputer ma aż 15-calowy ekran, więc absolutnie nie przeszkadza brak możliwości wyciągnięcia ekranu i używania go jak tabletu. Powstałe w ten sposób urządzenie byłoby zbyt duże i nieporęczne, by wygodnie go używać.
Komputer dobrze wypada pod względem odwzorowania kolorów, które są naprawdę ładne i żywe. Stało się tak, gdyż zastosowano tu matrycę błyszczącą. Niestety cechuje się ona bardzo słabą widocznością w świetle słonecznym i próba używania go w piękny dzień na zewnątrz kończy się ciągłym mrużeniem oczu i cedzonymi przez zęby przekleństwami. Rozmiary oraz ekran pokazują, że jest to sprzęt typowo kanapowy, przeznaczony do użytkowania w domu.
Standardy łączności
HP Envy 15z został wyposażony w dużą liczbę obsługiwanych interfejsów. Po lewej stronie komputera znajduje się wyjście HDMI, dwa porty USB 3.0 (z czego jeden pozwala na ładowanie sprzętu nawet jeśli komputer jest wyłączony) oraz slot na karty pamięci SD. Po prawej stronie komputera znajduje się gniazdo ładowania, dwa porty USB 3.0 oraz gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Jest to zestaw absolutnie wystarczający do korzystania z komputera. Umożliwia podłączenie do niego akcesoriów, słuchawek i telewizora lub monitora. Czego chcieć więcej?
Jeśli chodzi o interfejsy łączności bezprzewodowej, HP Envy 15z został wyposażony w WiFi w standardzie 802.11 a/b/g/n oraz Bluetooth. Laptop bezproblemowo podłączał się do wielu sieci WiFi i akcesoriów Bluetooth, takich jak głośniki Bose Soundlink Mini, Bayan Audio oraz myszka Microsoft Wedge Mouse. Krótko mówiąc, pod tym względem nie mamy nic do zarzucenia laptopowi HP Envy 15z.
Klawiatura i gładzik
Pod tym względem HP Envy 15z prezentuje się bardzo dobrze. Komputer został wyposażony w klawiaturę wyspową, która jest osadzona nie w oddzielnej, plastikowej płytce, a jednolitej, metalowej obudowie komputera. Dzięki temu cała konstrukcja jest bardzo stabilna i w żaden sposób się nie ugina. Sama klawiatura jest bardzo cicha i podświetlana, przez co komputer doskonale nadaje się do używania go w nocy, nawet w łóżku obok swojej śpiącej drugiej połówki. Niestety dane mi było to sprawdzić i potwierdzam, nie obudziła się.
Bardzo dobrze działa również gładzik, który został wykonany z jednego kawałka materiału, nie ma wydzielonych przycisków i jest bardzo gładki, przez co używa się go bardzo miło. Oczywiście obsługuje on wielodotyk i pozwala na wykonywanie gestów potrzebnych między innymi do obsługi Windowsa 8. Obok gładzika znajduje się też czytnik linii papilarnych, do działania którego nie mamy jakichkolwiek zarzutów.
Podzespoły
APU
Zastosowany w HP Envy 15z układ APU zawiera procesor AMD A10-5750M. Został on wyposażony w dwa moduły lub cztery rdzenie, w zależności od nazewnictwa. Ma on 4 MB pamięci cache drugiego poziomu. Niestety jesy wykonany w dosyć starym, 32-nanometrowym procesie technologicznym i cechuje się TDP równym 35 W. Jego nominalne taktowanie wynosi 2,5 GHz i w trybie Turbo rośnie do 3,5 GHz. Pod względem wydajności odpowiada układom z serii Core i3 i w związku z tym absolutnie wystarcza do codziennych zadań.
Układ graficzny zastosowany w tym APU to Radeon HD 8650G. Niestety nie bazuje on na najnowszej architekturze Graphic Core Next, a VLIW4. Karta została wyposażona w 384 procesory strumieniowe, 24 jednostki TMU i 8 jednostek ROP. Taktowanie bazowe wynosi 533 MHz i w trybie Boost może wzrosnąć do 720 MHz. Zintegrowana karta graficzna nie ma własnej pamięci i współpracuje z 4 GB pamięci DDR3-1600 wbudowanymi w komputer.
Konfiguracja umożliwia uruchamianie większości nowych gier w niskich lub średnich ustawieniach grafiki w natywnej rozdzielczości wyświetlacza, czyli 1366 x 768 pikseli. Istnieje jednak wiele gier, które będą dobrze działać też w maksymalnych ustawieniach graficznych. Należą do nich między innymi League of Legends, DOTA2 i Torchlight 2. Niestety moc grafiki nie będzie na tyle duża, by uruchamiać gry w rozdzielczości FullHD na telewizorze. Nie powinien jednak być to zbyt duży problem, w końcu Xbox 360 i Playstation 3 tego nie umożliwiały, a mimo to według wielu nadawały się i cały czas się nadają do komfortowego grania.
Dysk twardy
Zastosowany dysk twardy to wyprodukowany przez Hitachi model talerzowy o pojemności 1000 GB i prędkości obrotowej 5400 RPM. Szkoda, że nie zdecydowano się tu na użycie dysku półprzewodnikowego, SSD, który byłby cichszy, bardziej energooszczędny i wytrzymały. Co więcej, nie został tu nawet użyty model hybrydowy, składający się z dysku talerzowego wspomaganego dużą ilością pamięci flash. Z tego powodu system uruchamia się dość długo - około 30 sekund. Dlatego o wiele częściej niż z wyłączania komputera korzystałem z jego usypiania. Uruchomienie komputera po tym procesie trwało dwie, może trzy sekundy i nie wpływało znacząco na działanie komputera na akumulatorze.
Akumulator
HP Envy 15z został wyposażony w 6-komorowy akumulator o pojemności 49 Wh, zaś jego nominalny czas pracy to blisko 10 godzin. Pod tym względem HP rozmija się z prawdą, ponieważ typowy czas pracy dla tego sprzętu przy zrównoważonym trybie pracy, pełnym podświetleniu ekranu oraz korzystaniu z przeglądarki internetowej i pakietu biurowego Microsoft Office to jakieś 3-4 godziny. Po ustawieniu trybu oszczędzania energii i znacznym zmniejszeniu jasności ekranu komputer jest w stanie wytrzymać około 6 godzin. Nie wiem, w jakich warunkach HP testowało czas działania swojego laptopa, ale zdecydowanie tu mija się z prawdą i po prostu wprowadza w błąd użytkowników. Jest to zachowanie karygodne i po prostu nieetyczne.
Kultura pracy
Pod tym względem komputer zachowuje się odpowiednio dobrze. Nie jest wyjątkowo głośny, nie zdarzało mu się też przegrzewać. Oczywiście, jego obudowa po długim czasie używania, a zwłaszcza gry, robi się dosyć ciepła, ale nie na tyle, by parzyć. Wówczas też komputer może stać się głośniejszy niż zwykle, co może być nieco uciążliwe. Zbytnio nie hałasuje również dysk, ale z czasem może się to zmienić. W końcu nie zastosowano tu dysku SSD, a konstrukcję talerzową, która z czasem się degraduje i traci na sprawności.
Rozwiązania AMD
Jak już kilkukrotnie wspominałem, HP Envy 15z jest wyposażony w układ APU stworzony przez AMD składający się z procesora i zintegrowanej karty graficznej Radeon. Już pokazałem, jak prezentuje się pod względem wydajności, teraz czas na zaprezentowani innych jego możliwości. Otóż testowany komputer obsługuje kilka ciekawych technologii, których nie zobaczymy u konkurencji.
Jedna z nich to AMD Gesture Control, zaś kolejna to AMD Face Login, czyli logowanie się do komputera i stron internetowych za pomocą gestów. By się nie powtarzać, powiem tylko, że oba rozwiązania są bardzo przydatne (Face Login bardziej), zaś odnośniki do tekstów opisujących je znajdziecie w tym akapicie, pod ich nazwami. Na zachętę zamieszczam film prezentujący działanie funkcji AMD Gesture Control.
Czy HP Envy 15z to dobry komputer? Jak najbardziej tak.
Ma bardzo mocną obudowę z wytrzymałymi zawiasami, wygodną klawiaturę oraz ekran dotykowy, który dzięki Windowsowi 8 znalazł też zastosowanie w dużych, 15-calowych komputerach. Oprócz tego ma aż 4 porty USB, wyjście HDMI i wspiera wszystkie potrzebne rozwiązania bezprzewodowe. Nie sposób też narzekać na jego wydajność. Co prawda procesor AMD A10-5750M jest mniej wydajny od swoich odpowiedników Intela, ale oferuje za to wydajniejszą zintegrowaną kartę graficzną. W dodatku zastosowanie procesora AMD pozwala na korzystanie z ciekawych technologii niedostępnych w innych komputerach. Paradoksalnie zaletą HP Envy 15z jest to, że nie zastosowano w nim dodatkowej, dedykowanej karty graficznej. Dzięki temu komputer jest bezproblemowy, o kilkaset złotych tańszy i nadal dysponuje rozsądną wydajnością graficzną wystarczającą dla większości użytkowników.
Oczywiście HP Envy 15z nie jest komputerem idealnym. Jego największą wadą jest jego mała rozdzielczość ekranu, krótki czas pracy bez ładowania i brak dysku SSD. Szczególnie doskwiera pierwsza i ostatnia wada, gdyż rozdzielczość ekranu znacznie wpływa na komfort pracy biurowej, zaś dysk SSD na szybkość pracy komputera. Jednak wszystkie te wady okazują się nieistotne, gdy zwrócimy uwagę na cenę opisywanej tu maszyny, która wynosi niespełna 2200 zł. Ze względu na wydajność, funkcje i możliwości, jest to jeden z najbardziej opłacalnych komputerów na rynku i gdybym potrzebował laptopa, zastanowiłbym się nad jego zakupem. Gorąco polecam, zwłaszcza jeśli zdecydujecie się w przyszłości dysk na SSD. Wówczas komputer znacznie przyspieszy i będzie jeszcze lepszy.