Superstacja kończy erę kanałów w formacie 4:3
Superstacja nie jest znaczącym kanałem i daleko jej do oglądalności TVN24, czy Polsat News. Jest jednak jednym z ostatnich polskojęzycznych kanałów nadających w formacie 4/3. Od soboty jednak to ulegnie zmianie.
Format 16:9 to nie jest wymysł wysokiej rozdzielczości oraz telewizorów plazmowych i LCD. Takie ekrany były obecne wcześniej, również w urządzeniach kineskopowych. Sam jeszcze nie tak dawno korzystałem z kineskopowego Philipsa o takich proporcjach, z końca lat 90-tych. Od jego zakupu minęło 16 lat, a 4:3 jeszcze nie powiedziało finalnie do widzenia.
W Polsce był bardzo duży problem z przejściem na bardziej panoramiczny format.
Dopiero pojawienie się pierwszych kanałów w HD w 2006 roku sprawiło, że część stacji zaczęło na poważnie myśleć o wprowadzeniu formatu 16:9. Często szybciej można było się doczekać odpowiednika stacji w wysokiej rozdzielczości, niż rozpoczęcia nadawania w 16:9.
Jak bardzo uciążliwy jest format 4:3 dla współczesnych telewizorów, wie każdy kto ma choć trochę wzroku i rozumu. Aby móc oglądać kanały bez deformacji obrazu, trzeba było oglądać czarne pasy po bokach. Osoby, które szybko przyswajają nowinki, czyli te które kupiły panoramiczne kineskopy lub pierwsze plazmy przez lata były skazane na te pasy.
Jednocześnie wielu osobom te czarne pasy strasznie doskwierały i kombinowały pozbywając się ich. Wyglądało to zazwyczaj komicznie, ponieważ znane postacie nagle puchły na ekranie. Ale w końcu nie po to kupiło się nowy telewizor, aby oglądać jakieś czarne pasy, więc tak robiło mnóstwo osób zniekształcając obraz lub obcinając jego część.
Błędy popełniali też nadawcy, którzy zamiast rozpocząć nadawanie w 16:9 z tzw. Safe-arena nadawali treści panoramiczne w letterboxie.
Gdyby zastosować obszar bezpieczeństwa, to wtedy widzowie starszych telewizorów w formacie 4:3 w zależności od urządzenia mieliby opcję oglądania obrazu z pasami u dołu i góry albo obcinana byłaby część obrazu nie będąca kluczowa dla samego programu, czyli na przykład na kanale informacyjnym prezenter byłby w pełni widoczny podobnie jak logo i pasek informacyjny. Tymczasem programy w panoramie nadawane w letterboxie sprawiały, że na nowych telewizorach pasy były na wszystkich 4 bokach, a sam obraz po środku był właśnie wielkości znaczka pocztowego. Po powiększeniu za pomocą pilota otrzymywaliśmy tragiczną jakość obrazu.
Na szczęście czasy się zmieniły i dziś 16:9 jest wiodącym standardem. Superstacja nie stosując współczesnego formatu, sama siebie skazywała na niższą oglądalność. Zapewne, wkrótce także Disney Junior zmieni format oraz kilka pozostałych mniej znaczących kanałów. Nigdy jednak czarnych pasów nie pozbędziemy się do końca. Na antenach wielu stacji będziemy świadkami, wciąż licznych emisji produkcji zrealizowanych natywnie w 4:3. Tak jest na TV Trwam, TVP Rozrywka, TV Puls i wielu innych kanałach. Niestety nie da się wszystkiego nakręcić od nowa i archiwalne audycje muszą pozostać w swoim dawnym formacie.
Na targach CES 2014 pojawiły się telewizory 5K, czyli duże ekrany, z ultrawysoką rozdzielczością ale z jeszcze większą panoramą i proporcjach ekranu 21:9. Gdy były na nich prezentowane materiały demonstracyjne to wyglądały rewelacyjnie. Wcześniej z takimi telewizorami eksperymentował Philips, jednak wycofał ja po kilku latach ze sprzedaży.
Bardziej panoramiczny obraz, zbliży nas do proporcji kinowych i pozwoli na jeszcze lepsze wrażenia.
Spoglądając jednak w przeszłość, będzie to katorga dla naszych oczu, dlatego raczej nikt na poważnie nie myśli o masowym wprowadzeniu ekranów 21:9. Na takim telewizorze dziś dobrze wyglądałyby może wyłącznie niektóre filmy na blu-ray dostarczane w formacie kinowym. W przypadku klasycznej telewizji mielibyśmy znów szerokie czarne pasy po bokach. Proces przejścia na 21:9 trwałby latami, szczególnie że archiwa telewizyjne wypełnione są treściami w 4:3 i 16:9.
Formatu 21:9 szybko na szczęście nie uświadczymy, choć sprawdza on się na monitorach do pracy, to w przypadku dostępnych materiałów wideo jest absolutnie bezużyteczny. Po dwóch dekadach od powolnego upowszechniania się telewizorów panoramicznych, wreszcie pozbywamy się 4:3, a i tak na czarne pasy po bokach będziemy skazani na jeszcze nie jednym kanale.
Zdjęcie Vintage TV set isolated. Clipping path included pochodzi z Shutterstock