Windows 8 zmieni ultrabooki
Ultrabooki - stworzony przez Intela nowy typ notebooków - są stosunkowo młodą kategorią sprzętu... ale wkrótce i tak będą musiały się nieco zmienić. Powodem będzie zbliżająca się premiera Windows 8, czyli systemu, który będzie w pełni przystosowany do obsługi dotykowej. Na ultrabookach aktualnej generacji jakoś nie widzę możliwości swobodnego operowania dotykiem - niektóre z tych urządzeń są tak lekkie, że jakikolwiek mocniejszy nacisk na ekran mógłby je przeważyć do tyłu. Ten sam problem dostrzegają również producenci sprzętu, którzy już planują zmiany.
Pisze o tym chiński Digitimes.com - serwis donosi, że czołowi producenci komputerów przenośnych już zaczęli kombinować, jakby tu zmodernizować swoje urządzenia, by pasowały do dotykowo/klawiaturowej specyfiki Windows 8. Prace nad nowymi projektami są ponoć na tyle zaawansowane, że już latem tego roku na rynek powinny trafić pierwsze ultrabooki dostosowane do współpracy z nowym systemem Microsoftu.
Z doniesień Digitimes.com wynika, że nie powinniśmy spodziewać się zupełnej rewolucji - najpopularniejsze będą dwa rozwiązania, które już widzieliśmy w różnych urządzeniach. Obydwa zakładają, że użytkownik będzie korzystał z komputera albo w trybie tabletowym, albo notebookowym - rozwiązań pośrednich raczej nie widać.
Pomysł nr 1 zakłada, że przebudowane zostaną zawiasy ekranów i możliwe będzie cofnięcie ekranu tak bardzo, że oprze się on o podstawę, tworząc quasi-tablet, który z jednej strony będzie miał dotykowy ekran, a z drugiej klawiaturę. Oczywiście, korzystanie w tym modelu z klawiatury będzie bez sensu, dlatego powinna ona być domyślnie dezaktywowana po przełączeniu urządzenia w ten tryb.
Druga koncepcja przewiduje możliwość zsunięcia ekranu - tak, by zasłonił klawiaturę. To rozwiązanie jest chyba bardziej eleganckie niż propozycja nr 1... tyle, że jest ono jednocześnie dużo bardziej skomplikowane mechanicznie i cały system wydaje się bardziej podatny na jakieś uszkodzenia. Pierwszy koncepcja jest za to prosta i wymaga tylko nieznacznych modyfikacji w konstrukcji klasycznego ultrabooka, dlatego też wydaje się, że będzie ona dużo bardziej popularna.
Oczywiście, żadna z nich nie jest tak naprawdę niczym nowym - na pomysł nr 1 wpadł już wcześniej koncern Lenovo (który zaprezentował w czerwcu ultrabooka Yoga) zaś na nr 2 - Asus z Eee Pad Sliderem. Do tej pory jednak urządzenia te były tylko wyjątkami, rynkowymi ciekawostkami - wszystko wskazuje na to, że po premierze Windows 8 ich nietypowe dziś konstrukcje staną się rynkowym standardem.
Swoją drogą, wydaje się, że dopiero takie ultrabooki mogą stać się silnymi konkurentami tabletów. Jeśli tylko Windows 8 sprawdzi się w roli systemu tabletowego (a wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie), to takie urządzenie może idealnie łączyć w sobie wszystkie zalety obu typów komputerów. Klasyczny komputer z klawiaturą (do pracy), który jednym ruchem można przekształcić w ważący 1 kg tablet do, jak to się zwykło mawiać, "konsumpcji mediów"... Zapowiada się interesująco.