REKLAMA

E-commerce - co i za ile kupujemy w sieci.

07.02.2011 12.00
E-commerce – co i za ile kupujemy w sieci.
REKLAMA
REKLAMA

Coraz częściej i chętniej korzystamy z narzędzi, jakie oferuje nam Internet. Szybko rozwijająca się komputeryzacja codziennego życia sprawia, że wiele zwykłych, rutynowych czynności przenosimy do sieci. Wiele dostępnych w niej usług pozwala zaoszczędzić czas, a w przypadku sklepów internetowych pieniądze. Brak pośredników i marży, w połączeniu z możliwością zwrotu zakupionego towaru sprawia, że coraz więcej ludzi zaczyna kupować przez Internet.

Z przeprowadzonych badań przez angielski instytut Internet Advertising Bureau wynika, że dostęp do sieci posiada już ponad 17% (ponad jeden milliard) ludzi na całym świecie. Najwyższy procent odsetek osób korzystających regularnie z Internetu przypada nie zmiennie od kilku lat na Stany Zjednoczone – ponad 70% obywateli. Również Polska nie ma się czego wstydzić. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, ponad 40% Polaków dysponuje stałym dostępem do sieci. Dynamiczny przyrost liczby internautów powoduje, że firmy prowadzące swój interes w sieci z roku na rok mają się lepiej i odnotowują coraz lepsze wyniki. Na poprawiającą się kondycję tzw. e-commerce ma także wpływ światowy kryzys gospodarczy. Firmy zajmujące się działalnością w Internecie są w lepszej kondycji niż inne gałęzie gospodarki. Dzieje się tak, ponieważ coraz więcej ludzi szuka oszczędności. Klienci cenią i oczekują wygodę zakupów oraz szeroki asortyment dostępnych artykułów.

Światowym liderem sprzedaży produktów za pośrednictwem internetu jest eBay. Według najnowszego raportu firma odnotowała 200% wzrost sprzedaży, zarabiając w 2010 roku ponad 2 miliardy dolarów. To doskonały wynik jeśli porównamy go z rokiem 2009, kiedy eBay zarobił ?tylko? 600 milionów dolarów. Szacuje się, że w bieżącym roku wynik ten ulegnie znacznej poprawie, a wszystko to dzięki smartfonom ze stałym dostępem do internetu i dedykowanym aplikacjom. Coraz więcej firm zaczyna dostosowywać się do współczesnego ?mobilnego? rynku. Tradycyjna sprzedaż oparta na salonach i relacjach z klientem face to face to za mało by odnieść rynkowy sukces i pomnożyć swoje dochody. Dlatego coraz więcej firm i prywatnych przedsiębiorców otwiera także swoją działalność w internecie, rozszerzając swoje oferty o nowe usługi zarezerwowane tyko dla klientów dokonujących zakupów on-line.

Wraz z dynamicznym rozwojem mobilnych systemów operacyjnych, takich jak Android i iOS oraz aplikacji dedykowanym tym systemom, można zauważyć wysyp aplikacji do obsługi rozmaitych sklepów. Większość z nich pozwala jedynie na przejrzenie asortymentu firmy, czy sklepu, ale są i takie, które umożliwiają składanie zamówień przez klienta, dokonanie płatności i szybką ich realizację. Za prekursora tego trendu ponownie trzeba uznać eBay. Jako pierwszy wydając aplikację na smartfony dał swoim klientom możliwość robienia zakupów dosłownie w każdym miejscu i w każdej chwili. Do tej pory aplikacja eBay została pobrana ponad 30 milionów razy i dostępna jest w ośmiu językach w 190 krajach.

Za kolebkę mobilnych zakupów uważa się ku zaskoczeniu wielu Wielką Brytanię, a nie jak mogłoby się wydawać Stany Zjednoczone. UK jest krajem, które najszybciej adoptuje elektroniczne zakupy. Szacuje się, że co dwie sekundy zakupiony towar został zamówiony za pośrednictwem telefonu komórkowego z dostępem do Internetu. Co minutę za pośrednictwem aplikacji eBay sprzedaje się trzynaście par ubrań, parę butów i inne akcesoria. Każdej minuty, 94 zamówienia pochodzą z aplikacji mobilnych używanych na całym świecie. Od chwili premiery aplikacji eBay na iPhone’a, która miała miejsce w 2008 roku, program pobrano już 15 mionów razy. Mobilna wersja eBay dostępna jest także na telefony działające pod kontrolą systemu Android, BlackBerry OS i Windows Phone 7. Średnio każdy europejczyk w ciągu całego roku wydaje ponad 1 tys euro na zakupy dokonywane za pomocą Internetu. A jak wygląda sytuacja w Polsce? Ile i na co wydają Polacy?

Podczas gdy na całym świecie ok 98% osób korzystających z Internetu przynajmniej raz dokonało zakupów właśnie za pomocą komputera, w Polsce liczba ta nie przekracza 50%. Według Nielsena, internetowe zakupy najbardziej popularne są w Europie (93% przynajmniej raz dokonało zakupu w sieci); na drugim miejscu uplasowała się Ameryka Północna (92%); w Japonii liczba ta wynosi aż 99%. Najczęściej kupującymi osobami w Polsce są mężczyźni. Stanowią oni 57% klientów sklepów internetowych. Co zrozumiałe najwięcej zakupów dokonują młodzi mężczyźni (najczęściej uczniowie i studenci), którzy na co dzień mają kontakt z komputerem i traktują ten rodzaj zakupów jak coś zwyczajnego.

Co kupują Polacy? Najczęściej są to drobne przedmioty. Dodatki do odzieży takie jak torby i torebki, paski i inne części garderoby. Rzadziej decydujemy się na zakup droższych przedmiotów takich jak sprzęt RTV i AGD. Średnia suma wydawana w ciągu roku przez Polskich internautów nie przekracza 230 euro. Wzrost sprzedaży odnotowano także w artykułach takich jak kosmetyki i sprzęt sportowy. Wśród ludzi młodych największą popularnością cieszą się aukcje internetowe z których korzysta ok 30% ankietowanych. Drugą grupę osób korzystających z aukcji stanowią osoby wykształcone z dobra posadą, których zarobki przekraczają 3 tysiące zł (20%).

To, co sprawia, że sprzedaż internetowa przybiera na popularności to fakt, że Internet nie posiada granic. W chwili obecnej towar, który jest niemożliwy do nabycia tradycyjnym kanałem często okazuje się, że może być zamówiony i dostarczony w ciągu kilku dni z drugiego końca świata, a cena wcale nie powala klienta na kolana. W wielu przypadkach otwarcie prowadzenie internetowego sklepu jest dla jego właściciela tańsze i łatwiejsze. Nie musi on bowiem dzielić się marżą z pośrednikami, a dzięki temu może utrzymać atrakcyjne ceny, które skutecznie przyciągają każdego miesiąca więcej klientów.

Według badań przeprowadzonych w ubiegłym roku, wartość polskiego handlu w Internecie powiększyła się do ok 4 miliardów euro, co oznacza on 300% wzrost w porównaniu z rokiem 2009. Czynnikiem, który jest bezpośrednio odpowiedzialny za ten stan rzeczy jest ciągły rozwój i powszechny dostęp do Internetu i elektroniczna bankowość, która zapewnia bezpieczeństwo transakcji. Również przywiązanie uwagi właścicieli sklepów do świadczenia usług na najwyższym poziomie, możliwość zwrotu towaru i gwarancja, która obowiązuje tak samo jak w przypadku towary zakupionego tradycyjnym kanałem sprzedaży powoduje, ze coraz więcej Polaków decyduje się na zakup nie wychodząc z zacisza swojego mieszkania.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA