REKLAMA

Polski bot pomoże Łodzi. Urzędnicy mają absurdalne oczekiwania

Ty masz samorząd, ja mam superkomputery, razem mamy wszystko, by wdrożyć polski model językowy PLLuM. Tak Ministerstwo Cyfryzacji może powiedzieć Łodzi, parafrazując słynny cytat z "Ziemi Obiecanej".

lodz
REKLAMA

Łódź dołączy do grona "wiodących ośrodków sztucznej inteligencji" – poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji. Wicepremier Krzysztof Gawkowski i prezydentka miasta Hanna Zdanowska podpisali list intencyjny w sprawie wdrożenia polskiego modelu AI PLLuM. Jak ogłasza resort, to kolejny krok w rozwoju krajowego ekosystemu sztucznej inteligencji. W sierpniu podpisano podobny list intencyjny z Częstochową, a tydzień temu - porozumienie o wdrożeniu PLLuM w Gdyni.

– PLLuM to symbol cyfrowej suwerenności Polski. Dzięki własnym rozwiązaniom, opartym na polskich danych, nie musimy uzależniać się od zagranicznych dostawców. Takie projekty w Łodzi, Częstochowie i Gdyni rozwijają polski ekosystem AI i wspierają gospodarkę – powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. 

REKLAMA

Dzięki temu wszystkim ma się żyć lepiej

Celem jest usprawnienie pracy urzędu i ułatwienie mieszkańcom dostępu do informacji. Model językowy PLLuM pomoże w szybkim i prostym załatwianiu spraw urzędowych.

- Wdrażając polski model językowy PLLuM nie tylko usprawnimy pracę urzędu i komunikację z mieszkańcami, ale także pokażemy, jak AI może realnie wspierać rozwój miasta. To dowód, że Łódź potrafi łączyć technologię z codziennymi potrzebami ludzi – podkreśla prezydent Hanna Zdanowska. 

Urzędnicy, jak wyjaśnia miasto na swoich stronach, będą mogli liczyć m.in. na streszczania dokumentów czy analizę zapytań mieszkańców. Resort cyfryzacji przypomina, że PLLuM potrafi generować precyzyjne i zrozumiałe treści w języku polskim, czego nie oferują modele tworzone głównie dla języka angielskiego. Jest przy tym bezpieczny, także pod względem generowania treści szkodliwych i toksycznych. Petent raczej nie zostanie obrzucony błotem podczas załatwiania urzędowych spraw.

W Łodzi się rozmarzyli. Sztuczna inteligencja… zlikwiduje korki

Radio Łódź cytuje wypowiedź prezydentki Hanny Zdanowskiej, która stwierdziła, że korzyści z nowych narzędzi będzie więcej.

Może na bieżąco przy systemach, które są w stanie bezpośrednio np. przełączać oświetlenie, nie czekać na zmianę świateł, która jest systemowa, ale zacząć nimi zarządzać tam, gdzie tworzy się dłuższy korek, zacząć przepuszczać np. dłuższą falę, żeby szybciej korek rozładowywać, bo jednak sama zmiana świateł najbardziej paraliżuje.

Justyna Wołkowska, prowadząca facebookowy profil o Łodzi, zauważyła we wpisie, że dokładnie tak działać miał instalowany kilka lat temu system sterowania ruchem. Łódzka "Wyborcza" przypominała niedawno, że zdaniem mieszkańców rozwiązanie nie działa tak, jak oczekiwano.

Co ciekawe, Urząd Miasta Łodzi odparł, że "systemy zdalnego nadzoru nad sygnalizacją mają zapewnić możliwość ingerencji i nadzoru nad sygnalizacją oraz dają szereg możliwości sterowania nią", ale "nie rozwiążą one problemów zbyt dużej ilości pojazdów na ulicach". No właśnie – na to samo zwróciła uwagę Wołkowska. Nowe narzędzia mogą doraźnie pomóc w rozładowywaniu korków, ale te powodują głównie samochody. Można pokładać duże nadzieje w sztucznej inteligencji, jednak nie trzeba czekać na jej dalszy rozwój, aby ułatwić ludziom przesiadanie się z aut do autobusów i tramwajów.

Nieco złośliwie można stwierdzić, że moda na dodawanie do wszystkiego dwóch magicznych literek "AI" dotarła też do miast. Tak jak każdy współczesny sprzęt jest inteligentny i korzysta z SI - i co z tego, że nierzadko opisuje się tak dobrze znane i funkcjonujące od dawna opcje - tak teraz dowolny pomysł urzędników będzie reklamowany podobnymi sloganami? Z drugiej strony można mieć nadzieję, że tym razem możliwości będą większe, więc jest szansa na lepszą skuteczność.

REKLAMA

To jednak detale. W Łodzi najbardziej wszyscy cieszą się z tego, że miasto nie jest pomijane przy tak dużym projekcie, jakim jest krajowy rozwój sztucznej inteligencji. A to istotna zmiana, bo nie zawsze w ostatnich latach tak było.

Zdjęcie główne: alexmak7 / Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-08T15:50:13+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T15:39:40+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T15:11:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T13:59:04+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T13:21:26+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T12:51:43+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T10:31:28+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T06:39:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T20:44:57+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T20:41:14+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T19:59:16+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T18:13:17+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T18:11:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T18:07:57+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T17:31:21+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T16:46:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T16:34:41+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T15:59:53+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T13:44:56+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T13:33:42+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T12:17:35+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T11:08:05+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T09:46:17+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T09:03:03+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA