Francuz i Niemiec zazdrości ci Internetu. Raport zawstydza zachód
Jeśli myślisz, że ceny Internetu w Polsce są wysokie, jesteś w błędzie. Nowy raport sugeruje, iż prędkości i średnie ceny internetu stoją u nas na przyzwoitym poziomie, w porównaniu do zachodnich sąsiadów.
Raport Urzędu Komunikacji Elektronicznej dowodzi, że internet w Polsce w ciągu ostatnich lat uległ znaczącej poprawie. Niezależnie, czy mówimy o połączeniach stacjonarnych w naszych domach, czy sieci komórkowej poza miejscami zamieszkania, jest nieźle. Same ceny usług także nie są u nas takie wysokie, jak mogłoby się wydawać.
Tak wyglądają średnie ceny i prędkości internetu w Europie.
Najnowszy raport firmy Point Topic pokazuje stan rynku szerokopasmowego internetu stacjonarnego w Europie w 1 kwartale 2025 r. Dane ujawniają, że średnia prędkość w pakietach dostępnych w europejskich państwach wynosiła aż 637 Mb/s. Tymczasem w ostatnim kwartale 2024 r. było to 645 Mb/s.
W raporcie wzięto pod uwagę różne technologie internetu stacjonarnego - starodawne miedziane, nieco nowocześniejsze kablowe oraz najlepsze światłowodowe. Najniższa cena dotyczyła usług świadczonych po kablu miedzianym. Średni miesięczny koszt wynosił 51 dol. za osobę. Jednocześnie prędkości pobierania tą technologią wynosiły zaledwie 22 Mb/s.
Jeśli porównać to z ubiegłym rokiem, cena wzrosła o 1 dol. (z 50 dol.), natomiast zauważono lekką poprawę jakości usług. Prędkość pobierania poprzez miedź wzrosła na zachodzie z 16 Mb/s do 22 Mb/s.
Średnia miesięczna stawka za usługi technologie kablowe w 2025 r. wzrosła z 63 do 65 dol. w porównaniu z końcem ubiegłego roku. Mimo tego średnie prędkości pobierania w tej technologii spadły o niemal 11 proc., z 608 Mb/s do 544 Mb/s. Ma to wynikać z faktu, że wielu operatorów modernizuje swoje starsze sieci kablowe i wymienia je na rzecz światłowodów. Dostawcy przenoszą użytkowników na nowszą technologię tam, gdzie tylko mogą.
A jak to wygląda w przypadku najnowszej technologii światłowodowej? Średnia prędkość pobierania w 1 kwartale 2025 r. wynosiła 725 Mb/s, a pod koniec 2024 r. - 724 Mb/s. Jest to zatem lekkie ulepszenie w porównaniu z ubiegłym rokiem. Co z cenami? Średnia opłata się nie zmieniła i wynosi 69 dol./mies.
Na terenie całej Europy zanotowano również wzrost popularności taryf z 1-gigabitowym połączeniem dla gospodarstw domowych (o prędkości pobierania co najmniej 900 Mb/s). W pierwszym kwartale 2025 r. było ich 327, gdzie w ostatnim kwartale 2024 r. - 302.
Ale to nie wszystko - raport ujawnia także różnice w średniej cenie i prędkości pobierania internetu w Europie Wschodniej i Europie Zachodniej dla taryf biznesowych. Na wschodzie średnia prędkość wynosiła 654 Mb/s przy cenie 98 dol., gdzie na zachodzie było to 726 Mb/s w cenie 152 dol. Dane nie ujawniają jednak dysproporcji w zachodnich i wschodnich cenach w przypadku internetu dla gospodarstw domowych.
A jak w nowym raporcie prezentuje się Polska?
Raport firmy Point Topic nie ujawnia średnich prędkości pobierania oraz cen usług dla określonych państw. Mamy jednak inną wskazówkę - tabelę, która ujawnia ranking median stawek taryf za szerokopasmowy dostęp do internetu dla gospodarstw domowych z podziałem na europejskie państwa.
Zasada jest taka, że im mniejsza liczba przy nazwie kraju, tym niższe (tańsze) są taryfy. Polska jest na górnej części tabeli, co oznacza, że w kraju nad Wisłą możemy liczyć na jedne z najniższych cen internetu stacjonarnego w Europie. Najtaniej jest w Rumunii, Czechach i na Węgrzech. Tymczasem kraje Europy Zachodniej typu Niemcy, Francja, Hiszpania mają znacznie wyższe średnie opłaty za internet domowy.
Więcej o internecie stacjonarnym i mobilnym przeczytasz na Spider's Web:
