Na TikToku podszywają się pod lekarzy. Na takie treści trzeba szczególnie uważać
TikTok to nie tylko śmieszne i treści, które mają trafiać do mało wymagającego użytkownika szukającego rozrywki i dawki dopaminy. To także bardziej wartościowe materiały edukacyjne. Ten fakt wykorzystują oszuści, którzy szerzą niebezpieczne filmy.

Badacze cyberbezpieczeństwa ESET dostrzegli, że na TikToku w ostatnim czasie masowo zaczęły pojawiać się niebezpieczne deepfejki. Tym razem nie podszywano się jednak pod znanych celebrytów w celu promocji oszukańczych usług i stron, a zamiast tego awatary wygenerowane przez sztuczną inteligencję, udają dietetyków, ginekologów i innych specjalistów.
Po TikToku latają oszustwa "na lekarza z TikToka". Uważaj na takie filmiki
Cechą wspólną takich materiałów jest manipulacja. Nagrania te wyglądają niczym zwykłe materiały, które często spotykamy na TikToku - są to krótkie treści przedstawiające określony produkt. Filmy mają być zrealizowane w takiej formie, że wydają się rzetelnymi poradami medycznymi, za które odpowiadają prawdziwi lekarze.
Prawda jest jednak inna. Materiały promują suplementy diety, które rzekomo mają wpływać na zdrowie i urodę. Stworzeni przez sztuczną inteligencję "eksperci" nierzadko odwołują się do naturalnych metod leczenia z użyciem reklamowanych substancji. Problemem jest to, że najczęściej są to preparaty o niepotwierdzonej skuteczności, które mogą narażać zdrowie potencjalnego nabywcy.

Eksperci cyberbezpieczeństwa ESET za przykład wzięli nagranie, w którym rzekomy lekarz zachwala produkt, który ma być alternatywą dla Ozempicu, czyli leku stosowanego w redukcji masy ciała. Promowana oferta przenosi użytkownika na popularną zagraniczną platformę e-commerce i produktu będącego "kroplami relaksacyjnymi", które nie mają nic wspólnego z lekiem.
Większym problemem są jednak materiały promujące stosowanie niezatwierdzonych i niesprawdzonych leków oraz fałszywych terapii na poważniejsze choroby. Oszuści internetowi wykorzystują wizerunki prawdziwych, nierzadko bardziej znanych lekarzy (którzy mimo wszystko nie są aż tak rozpoznawalni, jak celebryci czy influencerzy). Technologia deepfake sprawia, że oglądający naprawdę ma wrażenie, że słucha prawdziwego lekarza.
Sztuczna inteligencja i deepfake wcale nie pomagają w diagnozowaniu chorób
Analitycy ESET ujawnili ponad 20 kont na TikToku i Instagramie wykorzystujących technologię deepfake do tworzenia oszukańczych, manipulujących filmów z poradami lekarskimi i zdrowotnymi. Internauci przyzwyczajeni do szybkich treści z TikToka często mają problem z odróżnieniem prawdziwych treści tworzonych przez faktycznych specjalistów od tych, za które odpowiadają oszuści.
Eksperci cyberbezpieczeństwa wskazują na kilka metod odróżniania deepfake’ów w przypadku TikTokowych lekarzy - najłatwiej jest rozpoznać oszukańczy profil po zakłóceniach wizualnych, nienaturalnej mimice twarzy, przesadnych obietnicach takich jak cudowne działania metody.
Więcej o zagrożeniach w internecie przeczytasz na Spider's Web: