REKLAMA

To będzie hit. Recenzja przenośnego projektora XGIMI MoGo 3 Pro, który nie daje szans konkurencji

XGIMI MoGo 3 Pro to mój nowy ulubieniec w kategorii przenośnych projektorów działających bez dostępu do gniazda sieciowego. Urządzenie jest korzystniejsze cenowo niż rozwiązania konkurencji, oferując jaśniejszy i ładniejszy obraz, a także więcej dodatkowych funkcji. Wliczając w to zaskakująco praktyczny tryb głośnika Bluetooth.

To będzie hit. Recenzja przenośnego projektora XGIMI MoGo 3 Pro, który nie daje szans konkurencji
REKLAMA

­– Który obraz jest lepszy twoim zdaniem, ten czy ten? – proszę żonę, miłośniczkę seriali z aktywną subskrypcją kilku platform VoD, o profesjonalną opinię. W ostatnich miesiącach praktycznie nie korzysta z telewizora w salonie. Zamiast tego chwyta za przenośny projektor, stawia go na stoliku nocnym w sypialni i rzuca wielki obraz na sufit. Poduszki, kołdra, dzbanek herbaty – czasem aż jej zazdroszczę.

Pokazuję jej serial z dwóch projektorów mobilnych, obu o kształcie głośnika Bluetooth albo dużej puszki napoju. Najpierw rzucam obraz na sufit z popularnego projektora Samsunga. Później z XGIMI MoGo 3 Pro. Moje pytanie okazuje się retoryczne, bo różnica w jasności i nasyceniu kolorów jest widoczna gołym okiem. Urządzenie XGIMI wygrywa, mimo iż jest korzystniejsze cenowo.

REKLAMA

XGIMI MoGo 3 Pro wyróżnia się jasnością obrazu na tle innych przenośnych projektorów zasilanych z powerbanka.

XGIMI MoGo 3 Pro
XGIMI MoGo 3 Pro i obraz za dnia, w nasłonecznionym pomieszczeniu. Jest solidnie

Jasność stanowi kluczowy parametr zwłaszcza dla małych projektorów przenośnych. Konstrukcje tego typu rzucają obraz kilkukrotnie ciemniejszy od klasycznych stacjonarnych jednostek. Dlatego każde 100, 50 czy nawet 20 lumenów więcej ma olbrzymie znaczenie. Przekłada się bowiem na widoczną gołym okiem różnicę w obrazie.

Niestety, producenci projektorów często nie ułatwiają klientom zadania, podając deklaratywną jasność swoich urządzeń. Ta wyrażona jest w lumenach, ale w zależności od przyjętej metody oraz jednostki pomiaru, uzyskane wartości diametralnie się różnią. Ten sam projektor rzuca obraz z inną jasnością LED lumenów, ISO lumenów oraz ANSI lumenów. Producent ma więc sporą elastyczność w doborze wyniku.

Przykładowo, popularny projektor Samsunga rzuca obraz o jasności 550 lumenów. Byłaby to imponująca wartość, ale pomiary pokazują, że producent ma na myśli lumeny LED. Znacznie istotniejsze dla klienta są lumeny ISO oraz ANSI, mające wyraźniejsze przełożenie na jasność obrazu. Takich ANSI lumenów w modelu Samsunga jest 240. Z kolei XGIMI MoGo 3 Pro rzuca obraz z maksymalną jasnością wynoszącą 450 ISO lumenów/400 ANSI lumenów.

  • XGIMI MoGo 3 Pro: 400 ANSI lumenów
  • Samsung Freestyle 2 Gen.: 240 ANSI lumenów

XGIMI MoGo 3 Pro jest prawie dwukrotnie jaśniejszy od popularnych rywali, kosztując przy tym odczuwalnie mniej.

Ten kapsułowy projektor umożliwia oglądanie treści także za dnia
W podstawie XGIMI MoGo 3 Pro znajdują się dwa głośniki 5W

Prawie dwukrotnie większa liczba ANSI lumenów to coś, co dostrzeże każdy widz. Dlatego żona nie zawahała się nawet przez chwilę, wskazując XGIMI MoGo 3 Pro jako zwycięzcę. Dzięki większej jasności, przenośny projektor XGIMI rzuca silniej nasycony obraz na ścianę, ekran lub sufit w zaciemnionym pomieszczeniu. Do tego umożliwia oglądanie wideo za dnia, o ile nie robimy tego w silnie nasłonecznionym pomieszczeniu.

Oglądanie wideo za dnia na przenośnym projektorze XGIMI MoGo 3 Pro nie jest jednak doświadczeniem idealnym. Nasłonecznienie sprawia, że kolory stają się wypłowiałe, obraz traci ostrość, a czerń staje się mniej głęboka. Dlatego zdecydowanie nie jest to dobre rozwiązanie, kiedy chcemy obejrzeć finał ulubionego serialu w topowej oprawie. Za to projektor sprawdzi się, jeżeli mamy ochotę włączyć w tle program publicystyczny albo serwis informacyjny do porannej kawy.

Na przenośnych projektorach o jasności 200 - 250 ANSI lumenów takie dzienne oglądanie jest w zasadzie niemożliwe. XGIMI MoGo 3 Pro z obrazem rzucanym w 400 ANI lumenach radzi sobie lepiej. Podczas seansów, gdy jakość obrazu nie ma dużego znaczenia – np. domowy trening cardio z instruktorem – testowany projektor wystarcza. Bez problemu dostrzeżemy na nim jakie ćwiczenia mamy wykonywać albo który polityk odwiedził studio telewizyjne.

Teraz najlepsze: chociaż XGIMI MoGo 3 Pro oferuje niemal dwukrotnie jaśniejszy obraz Full HD niż inne popularne projektory przenośne, jest odczuwalnie tańszy od konkurencji. Aktualna cena urządzenia to 2299 zł, czyli aż o kilkaset złotych mniej w porównaniu do rozwiązań innych producentów.

Nie tylko jasność. Zalety obrazu z XGIMI MoGo 3 Pro to nasycenie kolorów, duża przekątna oraz automatyczna kalibracja.

Automatyczna korekcja trapezu, autofokus oraz skalowanie – dzięki nim oszczędzam masę czasu
XGIMI MoGo 3 Pro

MoGo 3 Pro jest projektorem DLP. Urządzenia wykorzystujące technologię Digital Light Processing oferują żywsze barwy oraz większy kontrast względem tradycyjnych projektorów LCD. Rzucając wieczorem film na ścianę lub sufit, nie ma się wrażenia oglądania wideo jakby przez szybę. Obraz jest nasycony i żywy. Podczas seansu w zaciemnionym pomieszczeniu nie czuć kompromisów, jakich podskórnie spodziewasz się po małym, poręcznym projektorze mieszczącym się do kieszeni kurtki.

XGIMI MoGo 3 Pro – co warto wiedzieć o obrazie:

  • Rozdzielczość: Full HD
  • Wielkość: 40 - 200 cali
  • Jasność: 450 ISO/400 ANSI lumenów
  • Skala kolorów: 90% DCI-P3
  • Technologie: HDR10, Tryb Gry

Urządzenie pozytywnie zaskakuje także wielkością obrazu, wyświetlając wideo w przekątnej do 200 cali. Tutaj XGIMI MoGo 3 Pro po raz kolejny deklasuje rynkową konkurencję, rzucającą obraz o przekątnej do 100 cali. Inżynierowie XGIMI zwracają jednak uwagę, iż optymalna przekątna dla tego projektora, pozwalająca uzyskać obraz w najlepszej jakości, to od 60 do 120 cali. Czyli setka w mieszkaniu, dwie setki w ogrodzie, podczas zbliżającego się sezonu grillowego.

  • XGIMI MoGo 3 Pro: obraz o przekątnej do 200 cali
  • Samsung Freestyle 2 Gen.: obraz o przekątnej do 100 cali

Podoba mi się także, że przenosząc projektor z pomieszczenia do pomieszczenia, nie muszę się przejmować kalibracją. Autofocus, cyfrowa korekcja trapezu, dopasowanie do dedykowanego ekranu oraz skalowanie – to wszystko automatyczne procesy, aktywowane po każdym istotnym przesunięciu urządzenia. Oczywiście miłośnicy manualnej kalibracji mogą wyłączyć tę pomoc. Dla mnie jest ona jednak nieoceniona. Nasz projektor non stop rotuje między sypialnią, salonem oraz garażem. Oszczędzam więc masę czasu dzięki automatyzacji.

Nie mogę nie wspomnieć o Trybie Gry. Dzięki niemu granie na MoGo 3 Pro jest nie tylko możliwe, ale bywa przyjemne.

GeForce Now uruchomione na XGIMI MoGo 3 Pro
XGIMI pokazuje, że projektor kapsułowy nie musi być nudny z wyglądu

Inżynierowie XGIMI zaimplementowali do projektora MoGo 3 Pro dedykowany Tryb Gry, minimalizujący opóźnienie. Z wyłączoną cyfrową korektą trapezu w czasie rzeczywistym opóźnienie wynosi 27 ms. Z kolei z włączoną korektą opóźnienie to około 60 ms. W codziennej praktyce gracza ten drugi wariant jest znośny w strategiach, przygodówkach oraz taktycznych cRPG. Jednak podczas wyścigów oraz strzelanin czuć już utratę precyzji, wynikającą z opóźnienia na analogu.

Najlepszym rozwiązaniem jest Tryb Gry z wyłączoną cyfrową korekcją. Wtedy musimy ustawić projektor na wprost ściany albo ekranu. Na szczęście nie jest to żaden problem, ze względu na design urządzenia. Jego podstawa w połączeniu z modułem lampy regulowanym w 130 stopniach sprawia, że odpowiednie ustawienie urządzenia to bułka z masłem, o ile tylko dysponujemy równym podłożem.

Z opóźnieniem na poziomie 27 ms, rozgrywka w Forza Horizon 4, Black Myth Wukong oraz Indiana Jones staje się całkiem przyjemna. XGIMI MoGo 3 Pro działa także w duecie z konsolą Nintendo Switch, umożliwiając zabawę czterech osób jednocześnie w Mario Kart 8 Deluxe, na podzielonym ekranie o przekątnej 200 cali. Już się nie mogę doczekać sezonu grillowego, będzie grane. Jeszcze wygodniej projektor spisze się w duecie z laptopem, którego nie trzeba podłączać do zasilania sieciowego. Niestety, MoGo 3 Pro otrzymał gniazdo HDMI ARC w formacie micro, a więc przyda się przejściówka.

Z kolei dzięki systemowi Google TV nie musimy nawet podłączać projektora do konsoli albo PC, żeby grać w najnowsze produkcje. Wystarczy zainstalować GeForce Now lub Steam Link i gotowe. Strumieniowanie to jednak dodatkowe 15 - 25 ms opóźnienia, także odradzam rozgrywki w CS2 albo Call of Duty w ten sposób. Co innego turowy Baldur’s Gate 3 albo stategiczne Civilization 7.

Zobaczcie, jak on wygląda. XGIMI MoGo 3 Pro to najładniejszy przenośny projektor kapsułowy, jaki widziałem.

Design projektora pasuje do nowoczesnego mieszkania
Ogumiona zawleczka skrywa porty HDMI ARC oraz USB-A

Projektanci XGIMI pokazali, że nie każdy przenośny projektor w kształcie poręcznej puszki musi wyglądać tak samo. Klasyczna biała obudowa ustępuje miejsca przyjemnemu dla oka miedzianemu odcieniowi. Dwa głośniki 5W od Harman/Kardon zostały umieszczone w odseparowanej wysokiej podstawie, która pozwala na schowanie obiektywu projektora z przyjemnym klik. W ten sposób chronimy optykę przed kurzem i pyłem, bez korzystania z dodatkowej osłony.

Unikalnym elementem projektora jest gruby sznurek, nadający urządzeniu nieco plenerowy, wręcz wakacyjny charakter. Nie znalazłem jednak praktycznego zastosowania dla tego elementu. Teoretycznie sznurek umożliwia zawieszenie projektora na hak albo karabinek, ale nie chcę, aby sprzęt obijał się w trakcie podróży. Dodatek uznaję więc za element czysto kosmetyczny, mający wyróżniać MoGo 3 Pro na tle podobnej do siebie konkurencji.

Moduł obiektywu można regulować w pionie, w zakresie 130 stopni. Dzięki temu stabilnie stojący projektor rzuca obraz nie tylko na ścianę, ale także na sufit albo podłogę. Z drugiej strony, nie obraziłbym się na 150 albo nawet 180 stopni regulacji, zapewniając w ten sposób jeszcze szersze możliwości niestandardowego rzutu w małych mieszkaniach.

Z boku głównego modułu znajduje się ogumiona zatyczka, odsłaniająca porty USB-A oraz micro HDMI ARC. To w zasadzie mój główny problem z tym urządzeniem. Dałbym wiele, aby zamienić micro HDMI na pełnowymiarowe gniazdo i dodać USB-C, najlepiej ze wsparciem DisplayPort. Rozumiem jednak, że w tak przyjemnej cenie, jaką za MoGo 3 Pro chce dystrybutor, nie można mieć wszystkiego.

MoGo 3 Pro działa bez dostępu do kontaktu, w duecie z powerbankiem. W sam raz na wieczorowego grilla albo kemping.

XGIMI MoGo 3 Pro działa z każdym powerbankiem 65W
Moduł lampy można regulować w pionie w 130 stopniach

W zestawie z projektorem dodawany jest klasyczny mały zasilacz, pasujący kolorystycznie do obudowy urządzenia. Dla mnie ciekawsza jest jednak możliwość korzystania z MoGo 3 Pro w terenie, bez dostępu do gniazda sieciowego, w duecie z powerbankiem. Urządzenie zadziała z każdym powerbankiem o mocy 65W, konsumując od 25W do 39W podczas seansu z maksymalną dostępną jasnością.

Mój Anaker 737 Prime bez najmniejszego problemu zapewnia pełnometrażowy seans filmowy, a następnie dwa odcinki ulubionego serialu. MoGo 3 Pro zużywa energię tego powerbanka z szybkością jednego punktu procentowego na 2 minuty i 15 sekund, co przekłada się na około 225 minut działania, a więc prawie 4 godziny oglądania wideo. Na imprezę w ogrodzie powinno wystarczyć.

Warto dodać, że XGIMI ma w ofercie stylowy stojak z wbudowanym akumulatorem, pasujący kolorystyczne do testowanego projektora. Taki stojak zapewnia 2,5 godziny działania MoGo 3 Pro na jednym ładowaniu. Inne dedykowane akcesoria XGIMI dla tego urządzenia to filtr optyczny zamieniający sufit albo ścianę w gwieździste niebo, a także naprawdę stylowe etui podróżnicze.

Na koniec zostawiłem perełkę: tryb zamieniający projektor MoGo 3 Pro w głośnik Bluetooth z podświetleniem.

Projektor w trybie głośnika. Lampa doświetla obudowę, udając diodę LED
Oświetlenie może oddychać w rytm odtwarzanej muzyki

Unikalną cechą projektora XGIMI jest Tryb Ambient, umożliwiający korzystanie z urządzenia jak z głośnika Bluetooth. Wystarczy przekręcić główny moduł do pozycji pionowej, ale bez zamykania konstrukcji. Wolną przestrzeń między obiektywem oraz podstawą głośnika wypełnia wtedy kolorowa poświata, symbolizująca przejście projektora w Tryb Ambient.

W tym trybie z XGIMI MoGo 3 Pro można odtwarzać muzykę lub audiobooki ze smartfonu, laptopa albo tabletu, dokładnie tak samo jak typowy głośnik Bluetooth. Z kolei kolorowa poświata może – o ile wybierzemy tak w ustawieniach – oddychać w oparciu o odtwarzane dźwięki.

Bajer, ale z gatunku tych trafionych. Projektor w trybie głośnika może być pomocnym kompanem podczas sprzątania mieszkania, sesji jogi w ogrodzie albo treningu w przydomowym garażu. Rozwiązanie nie jest tak dobre jak głośnik Bluetooth z wbudowanym akumulatorem, ale stanowi jego praktyczny substytut, realnie zwiększający funkcjonalność MoGo 3 Pro.

XGIMI MoGo 3 Pro będzie hitem sprzedażowym. Stosunek ceny do jakość oraz możliwości jest rewelacyjny.

XGIMI MoGo 3 Pro - sznurek z bliska
XGIMI MoGo 3 Pro rzuca obraz o przekątnej aż do 200 cali

Wcale mnie nie dziwi, że to urządzenie zdobyło prestiżowy tytuł najlepszego przenośnego projektora 2024/2025 stowarzyszenia EISA. To najlepszy kapsułkowy projekt z jakim dotychczas miałem do czynienia. Mocne twierdzenie, ale przemyślane i bez cienia przesady. XGIMI MoGo 3 Pro to projektor lepszy od rynkowej konkurencji, za to w przystępniejszej cenie. Design, jasność maksymalna, jakość obrazu – wszystko tutaj zagrało.

Oczywiście XGIMI MoGo 3 Pro nie jest urządzeniem idealnym. Gdyby to ode mnie zależało, poszerzyłbym katalog portów, nieco dociążył podstawę oraz zwiększył zakres regulacji głównego modułu. To jednak mankamenty, które w żaden sposób nie osłabiają efektu wowwytwarzanego przez ten projektor. Zwłaszcza po porównaniu jego ceny do ceny innych kapsułkowych projektorów zasilanych z powerbanka.

Największe zalety:

  • Prawie dwukrotnie większa jasność niż u konkurencji
  • Świetna cena za te parametry: 2299 zł
  • Solidny obraz z nasyconymi barwami i niezłym kontrastem
  • Można go używać w określonych sytuacjach także za dnia
  • Zadziała z każdym powerbankiem 65W
  • Tryb głośnika Bluetooth
  • Licencjonowany Google TV z Netfliksem i masą aplikacji
  • Tryb Gry (27 ms), GeForce Now i Steam Link
  • Bardzo przyjemny dla oka design
  • Maksymalna przekątna obrazu to aż 200 cali Solidny pilot w zestawie

Największe wady:

  • Zwiększyłbym regulację z 130 do 150 stopni
  • Ma miękkim podłożu (łóżko) podstawa nie jest stabilna
  • Zestaw portów: USB-A oraz micro HDMI
  • Oddam duszę za wariant z wbudowanym akumulatorem

Licencjonowany system Google TV z Netfliksem oraz masą aplikacji sprawia, że urządzenie jest tak wszechstronne, jak to tylko możliwe. Stanowi część ekosystemu Google Home, obsługuje Tryb Gry, może działać jak głośnik Bluetooth, no i ten obraz! Niemal dwukrotnie jaśniejszy niż u rywali! Analizując cenę, możliwości, jakość oraz design tego projektora, XGIMI MoGo 3 Pro jest skazany na sukces

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-30T16:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-03-30T06:53:00+02:00
Aktualizacja: 2025-03-29T16:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T21:23:04+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T20:07:22+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T18:14:18+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA