Na orbitę poleci najmniejszy polski satelita. Jest naprawdę miniaturowy
Na orbitę poleci Hype – najmniejszy polski satelita, w całości opracowany i skonstruowany przez studentów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. To wyjątkowe wydarzenie nie tylko dla AGH, ale również dla całego kraju.
Jest tylko trochę większy od piłeczki do tenisa stołowego, ale zapisze się w historii polskiej kosmonautyki. Satelita Hype, należący do standardu PocketQube, ma wymiary zaledwie 5 × 5 × 5 cm i waży mniej niż 250 g. To pierwszy polski satelita stworzony wyłącznie przez studentów, jak również najmniejszy zbudowany do tej pory w Polsce.
Cały proces projektowania i montażu HYPE został przeprowadzony przez młodych naukowców z AGH. Wymagało to ogromnego zaangażowania, pokonywania licznych wyzwań technicznych i umożliwiło studentom zdobycie unikatowego doświadczenia z zakresu kosmonautyki oraz inżynierii satelitarnej.
Standard PocketQube powstał, aby umożliwiać tanie i szybkie misje kosmiczne. Satelity tego typu są mikroskopijne w porównaniu do tradycyjnych satelitów, które często mają rozmiary samochodów. Hype to miniaturowe laboratorium na orbicie. Mimo swoich skromnych rozmiarów zawiera zaawansowaną elektronikę i systemy umożliwiające zbieranie danych.
Konstruując satelitę, studenci musieli zmierzyć się z szeregiem wyzwań technicznych, od miniaturyzacji podzespołów, po zapewnienie im odporności na ekstremalne warunki panujące w kosmosie. Ale to właśnie te trudności pozwoliły im zdobyć bezcenne doświadczenie w dziedzinie kosmonautyki i inżynierii satelitarnej.
Więcej o polskiej technologii w kosmosie przeczytasz na Spider's Web:
Młodzi naukowcy rzucają wyzwanie kosmosowi
Hype jest miniaturowy, ale jego wnętrze skrywa wiele urządzeń i ciekawych rozwiązań technologicznych. Satelita posiada miniaturowy spektrometr umożliwiający obserwację Ziemi. Pozwoli to na ocenę zanieczyszczenia światłem, pyłami wulkanicznymi, a także obserwację degradacji obszarów leśnych.
Wykrywanie emisji gazów i pyłów umożliwi modelowanie wpływu aktywności wulkanicznej na środowisko oraz zdrowie ludzi. Obserwacje degradacji lasów mogą pomóc monitorować wylesianie, a także oceniać skuteczność działań ochronnych.
Dzięki tym badaniom studenci zdobędą bezcenne doświadczenie w projektowaniu oraz realizacji misji kosmicznych.
Hype wykorzysta również miniaturową kamerę zamontowaną na składanym ramieniu. Kamera będzie skierowana na wyświetlacz satelity, na którym będą pojawiały się grafiki przesłane ze stacji naziemnej. Ten element misji ma na celu promocję polskich osiągnięć technologicznych oraz popularyzację nauki i technologii kosmicznych.
Kostka, która zmieni polski sektor kosmiczny
Wystrzelenie satelity jest zaplanowane na 14 stycznia 2025 r. z Centrum Kosmicznego Vandenberg w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Najmniejszy polski satelita wyruszy w ramach misji Falcon 9 Transporter-12. HYPE zostanie wyniesiony na orbitę na wysokość 525 km, gdzie rozpocznie swoją pionierską misję.
W ciągu 5–10 dni Hype zostanie oddzielony od reszty statku D-Orbit i wyrzucony z kapsuły w przestrzeń kosmiczną. Po oddaleniu się od pozostałych satelitów rozpocznie się sekwencja rozłożenia, która będzie polegała na zwolnieniu mechanizmu zabezpieczającego anteny i selfie sticka. Wtedy zaczynamy procedurę nawiązywania komunikacji i uruchomienia podsystemów
– mówi Jan Rosa, członek zarządu koła SatLab AGH.
Satelita zrodzony z pasji i zaangażowania
Misja Hype ma być inspiracją dla młodego pokolenia oraz zachęcać uczniów i uczennice, oraz studentów i studentki do podejmowania wyzwań w dziedzinach nauk ścisłych i technicznych.
Hype to dowód na to, że polscy studenci mogą realizować ambitne projekty kosmiczne na światowym poziomie. Projekt nie tylko rozwija umiejętności praktyczne jego twórców, ale także przyczynia się do popularyzacji nauki i technologii w Polsce. Dzięki niemu młodzi naukowcy zdobyli unikalne doświadczenie w zakresie kosmonautyki i inżynierii satelitarnej, co otwiera im drzwi do międzynarodowych karier.
Satelita Hype to inspirująca historia o sile pasji, determinacji i kreatywności polskich studentów. Ten mikrosatelita to symbol potencjału naszego kraju w dziedzinie nowoczesnych technologii. Warto śledzić jego losy na orbicie i kibicować kolejnym polskim projektom kosmicznym.
