Google wie, czego chcesz. Wyłączy ci automatycznie blokadę reklam

Google, gigant reklamy internetowej, prowadzi wojnę z adblockami. Chociaż oficjalnie milczy na ten temat, to widać przecież, że na YouTubie aktywnie stara się zwalczać osoby, które nie chcą widzieć reklam. Być może Google obawia się rosnącej popularności adblockerów i utraty dochodów. W końcu reklamy napędzają całą machinę Google'a. Pytanie, czy użytkownicy dadzą się przekonać do oglądania reklam, czy znajdą nowe sposoby na ich blokowanie. Kto wygra tę cichą wojnę o kontrolę nad treściami? Jeśli użytkownicy będą leniwi - to wiadomo kto. Dlaczego?

Wygląda na to, że Google Chrome wypowiedział wojnę popularnej blokadzie reklam uBlock Origin. Twórca rozszerzenia, Raymond Hill, podzielił się na Twitterze informacją, że Chrome zaczął ją wyłączać, wyświetlając komunikat o "braku wsparcia".

Winowajcą całego zamieszania jest Manifest V3, nowa specyfikacja rozszerzeń dla Chrome'a. W dużym skrócie Manifest to taki dowód osobisty rozszerzenia, zawierający jego nazwę, numer wersji, uprawnienia i informacje o tym, z jakimi wersjami przeglądarki jest kompatybilny.

Problem w tym, że Manifest V3 wprowadza istotne zmiany w działaniu rozszerzeń, mocno ograniczając ich możliwości. W przypadku blokad reklam V3 zabrania im pobierania kodu z zewnętrznych serwerów, co uniemożliwia im skuteczne blokowanie reklam.

Co prawda, powstała już wersja uBlock Origin Lite, zgodna z Manifestem V3, ale – jak twierdzi Hill – jest ona znacznie ograniczona funkcjonalnie w porównaniu do oryginalnego uBlock Origin. Użytkownicy Chrome, którzy chcą korzystać z uBlock Origin w wersji zgodnej z Manifestem V3, muszą zainstalować wersję Lite ręcznie (ze sklepu z rozszerzeniami Chrome), co dla wielu może być uciążliwe.

Rzecznik Google'a, Scott Westover, próbuje uspokoić sytuację, twierdząc, że większość popularnych blokerów (w tym Adblock Plus i AdGuard) ma już wersje zgodne z Manifestem V3. Jednak wielu użytkowników obawia się, że zmiany wprowadzone przez Manifest V3 spowodują, że blokery staną się mniej skuteczne, a reklamy znów zaczną zalewać internet.

Google planuje całkowicie "wyrugować" stary Manifest (V2) do początku 2025 roku. Już w tym roku rozpocznie się proces wyłączania rozszerzeń, które nie przejdą na nową wersję.

Przeczytaj więcej o zmianach w Chrome:

Dla typowego użytkownika Chrome'a, który nie korzysta z uBlock Origin, zmiany te mogą pozostać niezauważone. W końcu Google zapewnia, że inne popularne blokery reklam, takie jak Adblock Plus, mają już wersje kompatybilne z Manifestem V3. Ale czy ten Manifest to początek końca blokowania reklam w Chrome?

Dla osób przyzwyczajonych do uBlock Origin przejście na uBlock Origin Lite może oznaczać pewne niedogodności. Mniejsza skuteczność blokowania reklam, konieczność ręcznej instalacji i problemy z mechanizmami "anty-adblock" to tylko niektóre z nich. Być może niektórzy użytkownicy zdecydują się na przejście na inną przeglądarkę, która nie wprowadza takich ograniczeń w działaniu blokerów reklam. Jedno jest pewne: Manifest V3 to spora zmiana w świecie przeglądarek internetowych, która może mieć dalekosiężne konsekwencje dla wszystkich użytkowników.