REKLAMA

Rynek komputerów osobistych odżywa. Słupki rosną szczególnie jednemu producentowi

Nowe dane pokazują: ludzie znowu kupują komputery Apple. Wydaje się, że jabłko wraca do mody. A może nigdy z niej nie wypadło?

12.07.2024 03.41
Rynek komputerów osobistych odżywa. Słupki rosną szczególnie jednemu producentowi
REKLAMA

Jak wynika z raportu IDC, rynek komputerów osobistych w ostatnich miesiącach odnotował znaczącą poprawę. Nie chodzi jednak o poprawę jakości oferowanych urządzeń, a wzrost na zapotrzebowanie na pecety. Przyszedł czas na odświeżenie sprzętu zakupionego podczas pandemii.

REKLAMA

Ludzie znów chcą kupować komputery Apple

Co prawda dane oferowane przez IDC nie obejmują wyników globalnej sprzedaży komputerów, a zamiast tego dotyczą liczby egzemplarzy dostarczonych przez producentów. Te wartości są od siebie jednak mocno zależne, ponieważ producenci komputerów dobrze znają rynek. Większe dostawy wynikają z większego zapotrzebowania.

Co skłania nas ku twierdzeniu, że rynek PC odżywa? Wystarczy spojrzeć na fakt, że w drugim kwartale 2024 r. dostarczono aż 64,9 mln komputerów na całym świecie. Dla porównania, w analogicznym okresie w ubiegłym roku producenci dostarczyli "tylko" 63,1 mln komputerów. Mówimy zatem o 3-procentowym wzroście rok do roku. Choć nie jest to ogromny wzrost, szczególnie w przypadku komputerów z Windowsem, to różnica wynika głównie z ogromnego skoku dostaw komputerów Apple.

Apple w drugim kwartale 2023 r. dostarczył bowiem 4,7 mln urządzeń, z kolei w tym roku było to aż 5,7 mln. Mówimy zatem o dodatkowym 1 mln komputerów dostarczonych na cały świat, dzięki czemu Apple ma niemal 9-procentowy udział na rynku. Bez problemu możemy stwierdzić, że maki znowu stają się modne - ludzie potrzebują nowych komputerów wyposażonych w system macOS i faktycznie je kupują. W innym wypadku Apple nie zwiększałby dostaw o ponad 20 proc. Co prawda producent iPhone’ów w dalszym ciągu piastuje czwarte miejsce w zakresie dostaw – jest niżej niż Dell, HP oraz Lenovo.

Mimo że Apple zaliczył ogromny wzrost dostaw, to najwięksi producenci komputerów utrzymują się na zbliżonym jak w ubiegłym roku poziomie. Lenovo zaliczył 3,7-procentowy wzrost, HP 1,8-procentowy, Dell 2,4-procentowy spadek, więc udziały są bardzo zbliżone. Należy też wspomnieć, że Acer również mocno zwiększył dostawy, co widać po 13,7-procentowym wzroście rok do roku.

Wyniki podyktowane są SI i odświeżeniem sprzętu w firmach

Wiceprezes IDC Ryan Reith twierdzi, że widoczne wzrosty na rynku komputerów osobistych wynikają z dwóch powodów: wzrostu popularności sztucznej inteligencji oraz zdarzającym się raz na kilka raz obowiązkiem wymiany sprzętu w firmach. Fakt faktem na rynku znajdują się już pierwsze komputery obsługujące funkcje AI z prawdziwego zdarzenia (np. Ryzen AI), natomiast era SI w pecetach dopiero się zaczyna. Komputery Copilot+ zostały wprowadzone na rynek w ostatnich tygodniach, ale w dalszym ciągu nie obsługują "Windowsa na sterydach".

W świecie Apple sztuczna inteligencja praktycznie nie istnieje. Dużo ważniejszy wydaje się wpływ pandemii na rynek komputerów, które powoli są wymieniane. W erze nauki i pracy zdalnej, czyli w 2020 r., ludzie i firmy masowo kupowali sprzęt, aby sprostać nowej rzeczywistości. Od tego czasu minęły już cztery lata. Wiele firm i użytkowników prywatnych wymienia komputery po takim czasie, więc dane IDC nie powinny nikogo dziwić. Nawet pomimo faktu, że czteroletnie komputery (szczególnie Apple) są więcej niż wystarczające w większości zastosowań.

REKLAMA

Więcej o komputerach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA