REKLAMA

Smutny dzień dla Internet Archive. Oto co znika z archiwum

Jeden z największych projektów mający na celu zarchiwizowanie wiedzy ludzkości właśnie otrzymał całkiem spory policzek. Z otwartych zbiorów Internet Archive zniknie ogromna część zasobów.

Smutny dzień dla Internet Archive. Oto co znika z archiwum
REKLAMA

Internet Archive zdecydowanej większości internautów kojarzy się z Wayback Machine, czyli narzędziem pozwalającym zapisywać kopie stron, by następnie móc je zobaczyć kilka miesięcy, a nawet lat, później. Jednak to ułamek działalności Internet Archive, organizacji non-profit, która stale archiwizuje i dodaje do ogólnodostępnych zbiorów wszelkie możliwe artefakty wiedzy i kultury ludzkości.

Internet Archive w ramach swojej działalności udostępnia także archiwalne wydania prasy oraz książki. Możliwe jest to dzięki projektowi Open Library, w ramach którego internauci za darmo mogą dosłownie na godzinę wypożyczyć książki oraz prasę Otwartej Biblioteki i dowolnie je przeglądać. Jednak wyrokiem sądu zasoby Open Library zostaną znacznie uszczuplone.

REKLAMA

Z otwartej biblioteki znika pół miliona książek. Internet Archive zwraca się do wydawców i internautów

Mowa tu konkretnie o głośnej sprawie Hachette v. Internet Archive toczącej się w latach 2020-2023 przed nowojorskim sądem. Wydawnictwa Hachette, HarperCollins, Penguin Random House i Wiley pozwały Internet Archive domagając się zadośćuczynienia za straty, jakie wygenerowała działalność Open Library - otwartej, internetowej biblioteki Internet Archive (IA). Zdaniem wydawców otwarty charakter biblioteki doprowadził do strat wynikających z unikania uiszczania opłat licencyjnych z korzystania z e-booków wydanych przez pozywające IA podmioty.

Natomiast zdaniem organizacji non-profit działała ona w ramach prawa, zarówno skanując zakupione przez siebie książki, jak i korzystając z zasobów prywatnych i publicznych bibliotek użyczających swoje zbiory na potrzeby Open Library. Według IA działalność wirtualnej biblioteki przychodziła z korzyścią dla wydawców, którzy otrzymywali zyski ze sprzedaży publikacji, które zainteresowały użytkowników Open Library na tyle, że zechcieli mieć własne kopie książek.

Internet Archive ostatecznie przegrało, gdyż sędzia orzekł, że skanowanie i wypożyczanie książek przez Internet Archive nie podlega ochronie w ramach prawa dozwolonego użytku. W ramach ugody zawartej z wydawcami w sierpniu, IA zobowiązało się usunąć publiczny dostęp do komercyjnie dostępnych książek, które pozostają objęte prawami autorskimi.

Na swoim blogu Internet Archive poinformowało, że w ramach ugody z projektu Open Library zniknęło aż pół miliona książek. 1300 z publikacji to książki, które w różnych krajach uznane są za nielegalne i Open Library było jednym z niewielu sposobów, by uzyskać do nich dostęp. Zachowano jednak dostęp do wersji książek, które zostały zmodyfikowane na potrzeby osób z niepełnosprawnościami.

Na stronie pomocy organizacja wyjaśniła, że liczba usuniętych książek osiągnęła aż pół miliona, ponieważ żądania usunięcia ze strony wydawców wykraczały poza książki będące przedmiotem pozwu.

W liście otwartym do wydawców podpisanym przez prawie 19 000 osób, zwolennicy działalności Internet Archive wspierają prośbę skierowaną do wydawców o ponowne rozważenie wymuszenia usunięcia i szybkie przywrócenie dostępu do usuniętych książek.

Wśród "dalekosiężnych implikacji" usunięcia, autorzy listu wymienili negatywny wpływ na edukację pracowników akademickich, studentów i nauczycieli - "szczególnie w społecznościach o słabszym dostępie, gdzie dostęp jest ograniczony - którzy nagle zostali odcięci od "materiałów badawczych i literatury, które wspierają ich naukę i rozwój akademicki".

Internet Archive deklaruje dalszą walkę na drodze prawnej w celu przywrócenia dostępu do książek w ramach Open Library.

REKLAMA

Może zainteresować cię także:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA