AMD Radeon Pro - ta karta graficzna kosztuje 19 tys. zł. To musisz o niej wiedzieć
Ma 48 GB pamięci graficznej i w odróżnieniu od Radeonów RX, czyli kart dedykowanym graczom, jest przeznaczona dla profesjonalistów, twórców i artystów. Czym Radeony Pro różnią się od zwykłych kart graficznych?
Tak jak NVIDIA oprócz modeli GeForce ma swoje profesjonalne karty Quadro i RTX, tak AMD oprócz Radeonów RX, ma również modele Pro. Karty graficzne przeznaczone do pracy, a nie grania, charakteryzują się wyższą wydajnością w aplikacjach użytkowych i generalnie rzecz biorąc w obliczeniach. Mogą służyć do zastosowań związanych z AI, CAD, modelowaniem 3D czy też edycji wideo w wysokich rozdzielczościach.
Ostatni okres to supremacja NVIDII na rynku kart graficznych - zarówno jeśli chodzi o modele dla graczy, jak i te profesjonalne. Boom na AI sprawił, że wzrosło zapotrzebowanie na moc obliczeniową, a prezes Jensen zbija kokosy właśnie na tym segmencie kart graficznych. O kartach AMD Radeon Pro mówi się zdecydowanie mniej, ale to nie oznacza, że nie są godne uwagi.
Zwróciłem uwagę na tańsze karty Radeon Pro W7000, dzięki którym można stworzyć niedrogie stacje robocze. Okazało się jednak, że AMD ma pod ręką (i może mi wypożyczyć) dwa topowe modele - Radeon Pro W7900 i W7800. Cóż, wybrzydzać nie będę.
AMD Radeon Pro W7000 - modele i ceny:
- Radeon Pro W7500 (1792 SP, 8 GB) - cena około 2000 zł
- Radeon Pro W7600 (2048 SP, 8 GB) - cena około 3000 zł
- Radeon Pro W7700 (3072 SP, 16 GB) - cena około 5000 zł
- Radeon Pro W7800 (4480 SP, 32 GB) - cena około 11000 zł
- Radeon Pro W7900 (6144 SP, 48 GB) - cena około 19000 zł
GPU w modelach W7900, W7700 i W7600 jest identyczne jak w przypadku kart RX 7900 XTX, RX 7700 i RX 7600/7600 XT. W innych przypadkach mamy do czynienia z wariacjami nie spotykanymi w segmencie gamingowym (RX 7700 XT - 3456 SP, RX 7800 XT - 3840 SP, RX 7900 GRE - 5120 SP, RX 7900 XT - 5376 SP). Przypomnijmy jeszcze, że maksymalna ilość VRAM w segmencie gamingowym to 24 GB (Radeon RX 7900 XTX).
Wszystkie modele wyposażone są w dmuchawy, a dodatkowo W7500 i W7600 to karty jednoslotowe, co obecnie bardzo rzadko się spotyka. W7500 nie wymaga nawet dodatkowego zasilania - wystarczy podłączyć ją do slotu PCIe.
Generalnie wygląda to legitnie (topowe modele imponują pojemnością VRAM), ale 8 GB w modelu W7600 to moim zdaniem pomyłka. O ile 8 GB można przełknąć w modelu W7500 (bo GPU jest mniej wydajne od tego zastosowanego w Radeonie RX 7600), to W7600 powinien mieć przynajmniej 12 GB VRAM.
Wszystkie karty wyposażone są w DisplayPort w wersji 2.1 - karty NVIDII wciąż używają DP 1.4, podobnie jak Radeony Pro poprzedniej generacji (W6000).
Karty (zwłaszcza W7900) na oficjalnych zdjęciach, gdzie nie mamy niczego do porównania skali, wydają się duże, ale to złudzenie optyczne.
Owszem W7900 jest nieco szeroka (chłodzenie zajmuje trzy sloty), ale w porównaniu do dużych kart gamingowych prezentuje się zgrabnie i zajmuje niewiele miejsca w obudowie.
Jeśli chodzi o porty to zarówno Radeon Pro W7900, jak i W7800 wyposażony jest trzy pełnowymiarowe gniazdka DP 2.1 i jedno gniazdko mini DP (również w tej wersji).
Radeon Pro W800 zajmuje już tylko dwa sloty, więc karta jest zauważalnie mniejsza.
Sterowniki AMD Software Pro Edition
Podobnie jak w przypadku NVIDII, która udostępnia sterowniki dla graczy Game Ready oraz sterowniki dla twórców Studio, tak i AMD udostępnia sterowniki w wersji Adrenaline (gracze) i Pro (twórcy). W obu przypadkach dedykowane sterowniki dla profesjonalistów mają zapewnić wyższą wydajność w obliczeniach i aplikacjach do pracy.
Wyglądają znajomo prawda? Firma AMD zadbała, by po przejściu z Adrenaline na Pro, nikt nie poczuł się zagubiony. Myli się jednak ten, kto pomyśli, że w stosunku do Adrenaline zmienił się tylko kolor z czerwonego na niebieski. Sterowniki Pro przede wszystkim mają gwarantować wyższą wydajność w aplikacjach, ale jest tu też trochę unikalnych funkcji.
Oczywiście w karcie dla profesjonalistów nie mogło zabraknąć korekcji błędów ECC, a nawet poczwórnego buforowania stereo. To oczywiście wszystko po to, aby zapewnić jak najwyższą stabilność pracy.
W przypadku Pro dostępne są chyba wszystkie opcje znane z Adrenaline, chociaż mogą one nosić inne nazwy - np. Radeon Anti-Lag to Radeon Pro Viewport Boost, a Radeon Boost to Radeon Pro Viewport Image Boost. Może się to wydawać nieco mylące, ale opcje znajdują się dokładnie w tych samych miejscach co w przypadku Adrenaline i dodatkowo są opisane.
O ile Radeony Pro są szybsze w zastosowaniach profesjonalnych od Radeonów RX?
To zależy od zastosowania, konkretnego programu, a nawet jego implementacji - w przypadku obliczeń warto dobrać wersję oprogramowania odpowiednią dla danej karty (lub pluginy pozwalające wykorzystać maksimum możliwości sprzętu, jak choćby Radeon Pro Render dla Blendera). Obecnie AMD gorączkowo pracuje nad oprogramowaniem do obliczeń AI (choćby nad rozwojem platformy ROCm), tak by karty Radeon nie odstawały do rozwiązań konkurencji. I tak biorąc choćby pod uwagę Stable Diffusion (popularny model AI zamieniający tekst na obraz), to karty NVIDIA nie dadzą innym rozwiązaniom szans, gdy użyjemy Automatic1111, ale jeśli skorzystamy z dystrybucji SHARK, to Radeony naprawdę potrafią pokazać pazur.
Ale wracając do tematu: jak bardzo Radeony Pro mogą być szybsze od Radeonów RX? Do sprawdzenia wydajności Radeonów Pro w rozwiązaniach związanych ze sztuczną inteligencją wykorzystaliśmy benchmark Geekbench ML. Geekbench ML wykorzystuje do obliczeń AI środowisko ONNX (Open Neural Network Exchange).
Radeon Pro W7900 notuje ponad 25-procentową przewagę nad Radeonem RX 7900 XTX (przypomnijmy, że obie karty dzielą ten sam chip graficzny), no i oczywiście ma dwa razy więcej pamięci VRAM, co w przypadku zadań związanych ze sztuczną inteligencją jest niezwykle istotne. Warto zauważyć, że w takich zastosowaniach, nawet Radeon Pro W7800 jest szybszy od RX 7900 XTX.
Pełne wyniki (wraz z zintegrowanymi grafikami i procesorami) można znaleźć w naszym artykule Jaka karta do AI.
Zobacz inne artykuły dotyczące sztucznej inteligencji:
Czy można grać na kartach AMD Radeon Pro?
Oczywiście, że tak, wystarczy zainstalować sterowniki Adrenaline. Warto jednak pamiętać, że profesjonalne karty nie mają tak wyśrubowanych częstotliwości pracy jak karty graficzne dla graczy, bowiem tutaj najbardziej istotną kwestią jest stabilność. Podkreślmy, że podkręcanie Radeonów Pro jest zablokowane w sterownikach, jedyne co możemy regulować, to prędkość obrotową wentylatora (dmuchawy).
Z tego też powodu, w teście 3D Mark Speed Way, Radeon Pro W7900 sięga zaledwie możliwości Radeona RX 7900 GRE, a w teście ray-tracingu zbliża się do osiągów Radeona RX 7900 XT. W kwestii gier otrzymamy więc zauważalnie niższą wydajność (porównując do karty opartej na tym samym GPU), tym niemniej grać się jak najbardziej da.
Oczywiście można pójść w drugą stronę - jeśli gramy, ale równocześnie na tej samej maszynie pracujemy, to możemy zaprząc do bardziej zaawansowanych prac również karty Radeon RX, czy GeForce RTX. Konsumenckie modele jednak nigdy nie będą zapewniać tak dużej pojemności VRAM jak modele profesjonalne, a ich rozmiar często uniemożliwia montaż nawet dwóch kart w jednym komputerze.
Dlaczego wybrać karty graficzne Radeon Pro, a nie rozwiązania konkurencji?
Wiadomo, że w kwestii kart graficznych do zadań profesjonalnych NVIDIA jest niesamowicie mocnym zawodnikiem, ale równocześnie ceny kart najnowszej serii Ada Generation mogą budzić uzasadniony niepokój u osób bez pękatego portfela. Zerknijcie sami:
- NVIDIA RTX 2000 Ada (16 GB VRAM) - ok. 3500 zł
- NVIDIA RTX 4000 Ada (20 GB VRAM) - ok. 6500 zł
- NVIDIA RTX 4500 Ada (24 GB VRAM) - ok. 13000 zł
- NVIDIA RTX 5000 Ada (32 GB VRAM) - ok. 20000 zł
- NVIDIA RTX 6000 Ada (48 GB VRAM) - ok. 36000 zł
W sprzedaży można znaleźć tańsze karty Quadro, ale są to starsze modele i niekoniecznie tak interesujące.
Tymczasem ostatnia generacja Radeonów Pro W7000 startuje od pułapu 2000 zł (po prawdzie są to modele z 8 GB VRAM), a najdroższy model z 48 GB VRAM kosztuje niecałe 20 tys. zł (nieco mniej niż niż RTX 5000 Ada z 32 GB VRAM). Widać to zresztą po slajdach firmy AMD, która w przypadku Radeonów Pro często podkreśla czynnik performance per dollar, czyli najlepszej wydajności w przeliczeniu na kasę.
Sam jestem żywotnie zainteresowany najtańszymi Radeonami Pro, by stworzyć mini stację roboczą (mała obudowa z płytą mini-ITX). Równocześnie nie wydaje mi się, żeby 2000 zł za Radeona Pro W7500 to była jakaś super okazja (ceny Radeonów RX 7600 zaczynają się obecnie od 1100 zł), tym niemniej nic lepszego z ostatnich generacji kart w takiej cenie (i w takich rozmiarach) nie znajdziemy.
Warto pamiętać, że modele Radeon Pro przynoszą nie tylko przyśpieszenie w zastosowaniach profesjonalnych, ale również charakteryzują się innymi zaletami, jak choćby realnym wsparciem producenta (które w przypadku kart dla graczy bywa raczej symboliczne), czy też certyfikowanymi aplikacjami (producent gwarantuje, że będą one działać poprawnie). Jeśli chcesz sprawdzić które aplikacje są certyfikowane dla konkretnych modeli AMD Radeon Pro (i wersji sterownika), udaj się na dedykowaną stronę producenta. W tym segmencie aktualizacja sterownika następuje zwykle dopiero wtedy, gdy zostanie potwierdzone jego poprawne działanie - nie ma tu miejsca na eksperymenty, czy wieszanie się programów na najnowszych sterownikach w wersji beta.