Apple nie chce już samochodów. Wstawi nam do domu coś nowego
Na biurku MacBook, na głowie Vision Pro, a na podłodze wesoło zasuwający AppleBot. Taką wizję ma Apple, który nie płacze po rozlanym mleku i pracuje nad kolejnym produktem. Jednak hipotetyczny AppleBot problemy napotyka już na desce kreślarskiej.
Około miesiąca temu świat obiegła informacja, że Apple porzuca swój wieloletni projekt samochodu elektrycznego. Według ekspertów Apple nie zamyka się całkowicie na ideę tworzenia produktów innych niż elektronika konsumencka i może w przyszłości stworzyć system operacyjny dla samochodów.
Jednak nie jest to jedyny plan Apple'a na przyszłość. Bo jak się okazuje koncern z Cupertino chce budować osobiste roboty.
Apple chce mieć własnego robota. AppleBot będzie za tobą chodził...
Informacje o nowych planach Apple'a przekazał dziennikarz Bloomberga, Mark Gurman, znany z informowania o działaniach koncernu poprzez źródła wewnątrz firmy. Zgodnie z przekazem Gurmana, Apple posiada "zespoły pracowników" badających możliwości wejścia na rynek osobistych robotów.
Mowa tu konkretnie o mobilnym robocie, który może chodzi za właścicielami po domu - maszynie w stylu Balli'ego Samsunga pokazanego podczas tegorocznych targów CES czy dostępnego w sprzedaży Amazon Astro. Według informatorów producent iPhone'a opracował również "zaawansowane urządzenie domowe, które wykorzystuje roboty do przesuwania wyświetlacza".
... o ile najpierw wyjdzie z laboratorium badawczego koncernu
Jak informuje Mark Gurman, projekt jest obecnie na bardzo wczesnym etapie, na tyle wczesnym, że nie można mieć żadnej pewności, że wyjdzie on poza deskę kreślarską koncernu.
Chociaż inteligentny wyświetlacz jest znacznie bardziej zaawansowanym etapie rozwoju niż mobilny robot, według informatorów był on wielokrotnie dodawany i usuwany z rozkładu jazdy produktów firmy.
Mówi Mark Gurman
Prace nad robotem odbywają się w dziale inżynierii sprzętu Apple oraz w grupie zajmującej się sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym, którą kieruje John Giannandrea. Matt Costello i Brian Lynch - dwaj dyrektorzy skoncentrowani na produktach domowych - nadzorują rozwój sprzętu.
Choć maszyna nawet nie ujrzała światła dziennego, koncern z Cuperitno już obecnie ma z nią problemy. Kierownictwo Apple poddaje w wątpliwość potencjalne zainteresowanie i sprzedaż sprzętu, podczas gdy inżynierowie mają problem z balansem pomiędzy wagą urządzenia, a siłą jego silnika, który umożliwia przemieszczanie.
Więcej na temat Apple:
Zdjęcie główne: hanohiki / Shutterstock
