Co już wiemy o PlayStation Vita 2: 5 ważnych punktów

To nie jest pytanie „czy”. To jest pytanie „kiedy”. Sony popełniłoby gigantyczny błąd, gdyby nie pracowało nad własną konsolą przenośną. Komercyjny sukces takich urządzeń jak Nintendo Switch, Steam Deck czy ASUS ROG Ally dowodzi, że istnieje duże zapotrzebowanie na handheldy.

W dodatku teraz, po premierze niskonapięciowych układów AMD oraz Intela, stworzenie takiego handhelda jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Dowodzi tego fala premier przenośnych urządzeń do gier, co by wskazać Lenovo Legiona Go oraz MSI Claw. Na tym tle brak własnego handhelda PlayStation jest wyraźnie widoczny. To się jednak zmieni.

W branżowych kuluarach mówi się o tym, że Sony od dłuższego czasu pracuje nad własną przenośną konsolą. Byłby to pierwszy projekt tego typu umożliwiający natywne uruchamianie gier od czasów PlayStation Vity. Stąd robocza nazwa PlayStation Vita 2, chociaż jestem przekonany, że Sony nazwie swój handheld inaczej, zrywając z rynkowym niepowodzeniem tamtego sprzętu.

Na przestrzeni ostatnich tygodni do sieci trafiło wiele plotek oraz przecieków dotyczących PlayStation Vita 2. Postanowiłem wybrać te najbardziej prawdopodobne, zwracając uwagę na źródła sensacji oraz ich wiarygodność w oparciu o trafność poprzednich przecieków:

Ten przeciek uznaję za bardzo wiarygodny z prostego powodu: już pod koniec 2023 r. przenośne urządzenia do gier gwarantowały podobną wydajność. W swojej recenzji ASUS ROG Ally użyłem terminu „moc PS4 Pro w kieszeni”, w oparciu o testy przeprowadzone w wielu zróżnicowanych grach wideo.

Z układem AMD Ryzen Z1 Extreme, wydajność ROG Ally oraz Legiona Go znacząco wykracza poza moc bazowego PS4. Nie jest to wydajność na poziomie PS5, ale coś pośredniego, co można określić właśnie jako PS4 Pro. Z punktu widzenia dostępnej technologii Sony nie dokona więc żadnego przełomu.

To także bardzo wiarygodna plotka z powodu naturalnej dominacji AMD na rynku handheldów. Niskonapięciowe układy tej firmy zasilają takie urządzenia jak Steam Deck, ASUS ROG Ally czy Lenovo Legion Go. Dlatego nic dziwnego, że Sony stawia na sprawdzonego producenta, który tworzy także podzespoły do PS5.

Na marginesie warto dodać, że w następnych miesiącach AMD wyrośnie ciekawa konkurencja. Handheld MSI Claw będzie napędzany niskonapięciowymi trzewiami od Intela, z kolei Nintendo Switch 2 ma powstawać na skutek ścisłej współpracy Nintendo z firmą Nvidia. Robi się ciekawie.

AMD odpowiada za podzespoły PlayStation 4 oraz PlayStation 5. Dzięki podobnej architekturze PS5 jest wstecznie kompatybilne z PS4 i bardzo możliwe, że Vita 2 także zaoferuje wspólną konsolową bibliotekę oraz wsteczną kompatybilność z PS4. Oznaczałoby to, że na handheldzie zagramy natywnie w takie hity jak Bloodborne, The Last of Us Part 2, Gran Turismo 7 czy Uncharted 4.

Hity PS4 już teraz bardzo dobrze działają na handheldzie, co sprawdziłem, uruchamiając na Lenovo Legion God of War w wersji Steam. Przygody Kratosa oferowały wyższą liczbę klatek na sekundę na przenośnym sprzęcie niż na konsoli PS4.

Jeśli handheld Sony będzie posiadał taką moc jak PS4 Pro - co jest bardzo prawdopodobne - można zakładać, że poradzi sobie natywnie z częścią katalogu dla PS5. Mam tutaj na myśli mniej wymagające obliczeniowo produkcje jak Final Fantasy XVI czy Returnal, a także gry międzygeneracyjne, jak Horizon Forbidden West.

Kompatybilność z grami PS5 wymagałaby specjalnych aktualizacji po stronie wydawcy/producenta, dopasowujących tytuł w PS Store do wymogów mobilnych układów firmy AMD. Częścią takich łatek byłaby zapewne zawartość w mniejszej rozdzielczości (np. 720p albo 900p), lepiej idąca w parze z 7- i 8-calowymi wyświetlaczami handheldów.

Nim następczyni Vity trafi na rynek, Sony skupi się na premierze stacjonarnej konsoli PlayStation 5 Pro, mającej rzekomo zadebiutować pod koniec 2024 r. lub na początku przyszłego roku. Dopiero później skoncentruje się na produkcji oraz promocji nadchodzącego handhelda.

Tak późny debiut ma swoje dobre i złe strony. Dobra jest taka, że Sony do spółki z AMD ma wiele czasu by rozwiązać największy obecnie problem handheldów do gier: krótki czas działania na jednym ładowaniu. Zła dotyczy otoczenia rynkowego. Do 2026 r. Nintendo Switch 2 okopie się na pozycji, a handheldy z Windows 11 nasycą rynek. Możliwe, że do tego czasu doczekamy się także Steam Decka 2.

PlayStation Vita 2 debiutowałaby zatem w trudnych warunkach. Najlepszy byłby jak najszybszy debiut urządzenia Sony, póki katalog gier PS4 wciąż pozostaje umiarkowanie świeży. Za dwa lata produkcje dla minionej generacji mogą się już wydawać archaiczne, a możliwość ich ogrywania na przenośnym urządzeniu nie będzie tak niesamowita jak dzisiaj.