REKLAMA

Gigant powiedział "nie" Vision Pro. Tej aplikacji zabraknie na nowym sprzęcie Apple'a

W Vision Pro upatruje się szansę na zrewolucjonizowanie rynku domowej rozrywki, a w dniu premiery na urządzeniu będzie dostępne ponad 150 filmów w 3D. Mimo to – i dość paradoksalnie – na Vision Pro zabraknie największej platformy streamingowej świata.

vision pro
REKLAMA

Pomimo że do premiery nowych iPhone'ów jeszcze daleko, a o nowych iPadach póki co jest cicho, oczy technologicznego świata bez przerwy kierują się na Apple'a. A to ze względu na headset Vision Pro, który trafi do konsumentów (aczkolwiek w Stanach Zjednoczonych) trafi już na początku lutego. Jednak na start zabraknie bardzo ważnej aplikacji. Bowiem z Vision Pro wycofuje się popularny serwis streamingowy.

REKLAMA

Vision Pro bez Netflixa. Chce zobaczyć, czy system warty jest inwestycji

Vision Pro jako osobne urządzenie w ekosystemie Apple'a będzie korzystać nie z systemu macOS, iOS czy iPad OS, a autorskiego systemu operacyjnego skrojonego na specyficzne potrzeby headsetu: visionOS. Przedsmak tego, jak będzie działał system, mieliśmy przy okazji prezentacji podczas konferencji WWDC oraz udostępnienia developer kitu – zestawu narzędzi niezbędnych dla programistów do tworzenia aplikacji.

Pomimo posiadania osobnego systemu, Apple zaimplementował w visionOS opcję uruchamiania aplikacji przeznaczonych na iPada, co ma umożliwić systemowi posiadanie bogatej biblioteki oprogramowania już na starcie.

Aczkolwiek wbrew swoim wcześniejszym doniesieniom, na Vision Pro nie skorzystamy z aplikacji Netflix. Gigant na rynku platform streamingowych całkowicie wycofał się z visionOS – nie tylko z tworzenia własnej aplikacji (aczkolwiek o tym było wiadomo już wcześniej), ale także ze wspierania na visionOS iPadowej wersji aplikacji.

Jak przekazał gigant w oświadczeniu, ktokolwiek chciałby skorzystać z Netflixa na visionOS, może to zrobić poprzez przeglądarkę internetową Safari.

Z kolei jak mówi Mark Gurman, niespodziewana decyzja Netflixa (który konkuruje z Apple TV na ryku streamingowym) oznacza, że gigant chce poczekać i zobaczyć jak headset przyjmie się na rynku, zanim zainwestuje w rozwój oprogramowania dla sprzętu.

Jednocześnie Netflix jest jedyną z dużych platform, która wstrzymuje się z debiutem na visionOS. Na Vision Pro w dniu premiery skorzystamy z aplikacji takich jak Discovery Plus, Amazon Prime Video, Disney Plus czy Paramount Plus.

Więcej na temat Vision Pro:

REKLAMA

Zdjęcie główne: Wachiwit / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA