Wreszcie są sklepy z chatbotami. Teraz ChatGPT będzie specjalistą w każdej dziedzinie
OpenAI wywiązuje się z długo zapowiadanej obietnicy dodania sklepików z chatbotami. Od dzisiaj możesz korzystać z chatbotów o różnorakich specjalizacjach od twórców z całego świata, a już wkrótce OpenAI umożliwi owym twórcom zarabianie. Aczkolwiek jest tu mały haczyk.
ChatGPT i GPT-4 to prawdziwe gwiazdy ubiegłego roku, które zachwyciły tak młodszych, jak i starszych swoimi umiejętnościami językowymi i wiedzą na różne tematy. Jednak specjaliści (z wykształcenia lub z pasji) z wielu dziedzin często wytykali chatbotom popełnianie licznych błędów rzeczowych.
Teraz OpenAI, trochę by zarobić, a trochę by uczynić ze swojej AI eksperta na różnych gruntach, uruchomiło sklepiki ze specjalnie wytrenowanymi chatbotami.
OpenAI otwiera sklep z chatbotami.
O sklepikach z GPT dowiedzieliśmy się po raz pierwszy podczas listopadowego wydarzenia DevDay. Samą możliwość tworzenia własnych chatbotów użytkownicy mieli już od jakiegoś czasu - według OpenAI dotychczas zbudowano ich aż trzy miliony. GPT Store miało być dopełnieniem projektu poprzez umożliwienie dzielenia się chatbotami oraz ich monetyzację.
Pomimo niedawnych zawirowań w zarządzie OpenAI, firma ogłosiła wczoraj wieczorem uruchomienie GPT Store. Dostępne obecnie w sklepie chatboty podzielone są na kategorie takie jak DALL-E (generowanie obrazów), pisanie, badania naukowe, programowanie, edukacja i styl życia.
Wśród pierwszych chatbotów w sklepie OpenAI wyróżniło m.in. chatbota AllTrails pomagającego w planowaniu czasu spędzonego na świeżym powietrzu, chatbota Consensus mającego dostęp do ponad 200 milionów prac naukowych czy chatbota Canva, który pomaga w projektowaniu grafik.
Jak informuje OpenAI, dostęp do sklepiku ograniczony jest obecnie do subskrybentów ChatGPT Plus oraz dla kont ChatGPT Team i ChatGPT Enterprise. Zgodnie z zapowiedziami jeszcze przed końcem kwartału OpenAI umożliwi monetyzację botów - aczkolwiek początkowo tylko w Stanach Zjednoczonych.
Więcej na temat chatbotów OpenAI:
Zdjęcie główne: Tada Images / Shutterstock