Surface Laptop Go 3 to notebook dla uwielbiających święty spokój - recenzja
Najtańszy Surface PC na rynku kosztuje 4270 zł. Całkiem nieźle, jak na komputer od markowego producenta? Problem w tym, że Surface Laptop Go 3 to notebook, którego istotą są kompromisy. W przypadku tego komputera zostały wytyczone w nietypowym, na swój sposób unikatowym miejscu.
Jedną z ról urządzeń z linii Surface jest ta wizerunkowa. To mają być najlepsze urządzenia do pracy z Windowsem i Microsoft 365, stanowiąc wzór dla partnerów i konkurencji. Czy owe urządzenia tę rolę spełniają za każdym razem? Można dyskutować, tym niemniej Surface Laptop faktycznie jest jednym z najlepszych komputerów tego typu na rynku. Jest tylko jeden problem - marka Surface jest drogą marką. Za komfort pracy ze sztandarowym ultralekkim notebookiem Microsoftu przyjdzie zapłacić w okolicach 5800 zł, w najsłabszej podstawowej wersji.
Surface Laptop Go obniża próg wejścia. Dostępny jest wyłącznie w jednym rozmiarze, wyłącznie w dwóch wersjach: z 8 GB RAM za kwotę 4270 zł (testowany egzemplarz) oraz z 16 GB RAM za kwotę 5380 zł. Komputer przy tym niezmiennie ma być klasy premium, a raczej niesie za sobą obietnicę jakości marki Surface. Czy to oznacza, że istotnie tańszy sprzęt niesie za sobą istotne kompromisy?
Najciekawsze laptopy na Spider’s Web:
Niestety, tak. Surface Laptop Go 3, jako Surface dla mas, powinien być łatwym do polecenia sprzętem dla każdego konsumenta i ucznia, stanowiąc idealne wyważenie między jakością a ceną. Tymczasem ów kompromis znajduje się w miejscu, który zaakceptuje z radością tylko część klientów. Bo widzicie, Surface Laptop Go 3 faktycznie jest komputerem wysokiej jakości, jeżeli mowa o nieco efemerycznych doświadczeniach z użytkowania. Kompromisem objęto więc jego wyposażenie.
Surface Laptop Go 3 to nadal elegancki, przyjemny dla oka notebook. Wywiera bardzo dobre pierwsze wrażenie. To klasa premium.
Komputery ma wymiary 278 x 206 x 15,7 mm i waży 1,13 kg. To zgrabna, poręczna, 12,4-calowa maszynka. Nie bije przy tym żadnych rekordów, jeśli chodzi o smukłość i kompaktowość, tym niemniej przy założeniu, że inne parametry (chłodzenie/hałas, czas pracy na baterii) są w porządku, są one zdecydowanie do przyjęcia nawet u wymagającego klienta.
Górna część obudowy wykonana jest z anodyzowanego aluminium, dolna zaś z połączenia aluminium i kompozytowej żywicy poliwęglanowej z włóknem szklanym. Jest dzięki temu nie tylko przyjemny dla oka, ale i sprawia wrażenie bardzo trwałego. Obudowa pozwala na częściowe serwisowanie laptopa, w tym na wymianę jego 256-gigabajtowej pamięci M.2 2230 SSD.
Obcowanie z czymś klasy premium może być dodatkowo wyrażone przez zawias klapy Surface Laptop Go 3. Komputer się otwiera i zamyka bez wysiłku, a ekran pewnie się trzyma ustawionego kąta. Można otworzyć klapę bez wysiłku jednym palcem, gdy laptop leży na blacie. Klapa otwiera się maksymalnie na kąt 135 stopni. Sam wyświetlacz jest dotykowy.
Pod klawiaturą znajdują się system chłodzenia i głośniki. Czy Surface Laptop Go 3 jest cichy? Cóż... to zależy jakimi kryteriami będziemy go mierzyć i z jaką konkurencją. Chłodzenie faktycznie zostało bardzo pieczołowicie zaprojektowane, ponieważ nawet przy najwyższych obrotach komputer szumi zamiast świszczeć czy ryczeć wentylatorami, jak niektóre inne sprzęty z Windowsem. Rzadko jednak bywa bezgłośny - więc choć ów szum jest mało inwazyjny, tak obecny niemal zawsze. W tej kwestii to nie Surface Laptop, a już na pewno nie MacBook - choć jest lepiej niż u większej części innych laptopów w podobnej cenie.
Skoro już o dźwięku mowa, to warto podkreślić wysoką jakość wbudowanych głośników. Sztandarowe i drogie komputery za znacznie większe pieniądze mają znacznie lepsze systemy audio, tym niemniej Surface Laptop Go 3 imponuje klarownością i dynamiką dźwięku. Nie należy oczekiwać od niego wysokiej głośności czy potężnych basów - bądźmy realistami - ale to i tak jeden z lepszych systemów na rynku. W komputerach w tej cenie prawdopodobnie najlepszy. Trudno tez zarzucić cokolwiek modułowi łączności bezprzewodowej. Spisywał się bardzo dobrze i pracował stabilnie, obsługując przy tym protokoły 802.11ax i Bluetooth 5.1.
Rewelacyjnej klawiaturze należy się osobny akapit. Jest nieco inna niż w Surface Laptop i Surface Laptop Studio, jakby nieco bardziej sprężysta, ale nadal genialna do pisania. Na dodatek jest bardzo cicha, oferując 1,3-milimetrowy skok. Klawiatury w laptopach i tabletach Surface wyznaczają najwyższy poziom - Surface Laptop Go 3 nieznacznie tylko od niego odstaje.
Dodatkowo, w przycisk zasilania znajduje się czytnik linii papilarnych. Działa szybko i sprawnie, jest zgodny z Windows Hello. Gdy komputer się budzi, ów czytnik jest estetycznie podświetlony, ułatwiając jego szybkie znalezienie. Słowa skargi nie mam też na gładzik, jest responsywny i o przyjemnej fakturze. Ot, przyzwoity.
Najtrudniej ocenić mi w tym komputerze jakość tego wyświetlacza. Oferuje moje ulubione proporcje 3:2, które są droższe w masowej produkcji. Bardzo się cieszę, że udało się tego rodzaju wyświetlacz umieścić w najtańszym z laptopów Surface. Ma przy tym bardzo przyzwoity kontrast (1000:1) i solidną jasność szczytową ok. 350 nitów, co w tej klasie cenowej jest niezłym wynikiem. W kwestii zgodności z paletami barwnymi udało się zmierzyć blisko 100 proc. sRGB, 75 proc. Adobe RGB i podobnież 75 proc. DCI-P3. Niestety, jest też problem, do którego wrócimy.
Surface Laptop Go 3 to też wysoka kultura pracy. Co prawda z komputera cały czas słychać miękki szum wentylacji, ale też pracuje stabilnie i przewidywalnie. Zjawisko throttlingu, poza oczywistym katowaniem sprzętu, w zasadzie nie występuje. Mariaż Core i5-1235U z pamięcią LPPDR5 i właśnie tym projektem termalno-energetycznym okazał się rozsądną decyzją. Komputer bez problemów usypia, błyskawicznie się budzi.
Cieszy też długi czas pracy na akumulatorze. Przy zakatowaniu go jak tylko możliwe udało mi się osiągnąć 4,5 godz. pracy. Odpalony w zapętleniu program PCMark 10 to wynik 6,5 godz. Pracy. Realnie w pracy typowo biurowej bez problemu osiągałem 9 godzin.
Surface Laptop Go 3 - dlaczego jest taki tani? Sztuka kompromisów i wyznaczanie granic.
Jedno, w czym Surface Laptop Go 3 mógłby być nieco lepszy, to kamera internetowa. Wbudowany moduł 720p jest dość przeciętny. Znaczy się, spełnia swoje zadanie, ale w żadnym razie nie jest to jakość znana z droższych komputerów Microsoftu i konkurencji. W tej cenie w innych komputerach zazwyczaj znajduje się nieco lepszy webcam.
Na pewno mogłoby też być więcej złącz. Surface Laptop Go 3 oferuje całe jedno USB-C 3.2 z DisplayPort i ładowaniem, USB-A 3.1, złącze słuchawkowe i złącze Surface Connect. Znaczna część użytkowników rzadko podłącza swoje laptopy do innych urządzeń na inny niż bezprzewodowy sposób - ale część będzie potrzebowała dokupić jakiegoś USB-huba. Choć jedno USB-C więcej by bardzo pomogło. Szkoda.
Poważnym zarzutem jest też brak podświetlenia w klawiaturze. Ów brak jest trudny do pojęcia, bo nie wyobrażam sobie, by rzeczone podświetlenie aż tak komplikowało proces technologiczny, by wiele dało się na tym zaoszczędzić. To sztuczne obniżanie wartości tego komputera, by łatwiej było go odróżnić od Surface Laptopa. Głupie - zwłaszcza mając na uwadze fenomenalną jakość samej klawiatury.
Czas też wrócić do wspomnianego kilka akapitów wyżej problemu z wyświetlaczem. Ma bardzo dobre parametry, poza jednym, jakim jest rozdzielczość. To 1536 x 1024 piksele, a więc 148 PPI. Obraz jest kontrastowy, kolorowy i jasny, z powiększoną przestrzenią roboczą - za cenę klarowności obrazu. Przynajmniej jest wzmocniony Gorilla Glass 3.
Niestety niski poziom hałasu i wysoka kultura pracy mają swoją cenę. Czujne oczy niektórych czytelników zapewne już wypatrzyły, że w Surface Laptop Go 3 znajduje się nie tego-, a zeszłoroczny procesor Intela. Na dodatek jest on dość agresywnie ujarzmiany przez oprogramowanie układowe komputera - może jest cichy i przewidywalny, ale na pewno nie jest demonem wydajności. Geekbench 6 to 2115 / 5675 pkt, zaś Cinebench R23 to 1483 / 5147 pkt. Co to oznacza? Komputer poradzi sobie z typową pracą biurową w Microsoft 365 i konkurencyjnych rozwiązaniach. Można też liczyć na obróbkę multimediów, choć głównie amatorsko. Bardziej wymagające zadania są raczej poza jego zasięgiem. Przynajmniej jeśli praca miałaby odbywać się jakkolwiek sensownie.
Surface Laptop Go 3 to zakup z gatunku pewnych. Ryzyko może się jednak opłacić.
Surface Laptop Go 3 to zeszłoroczny średniej klasy procesor i przyzwoite podzespoły opakowane w powierzchowność wysokiej półki. To oznacza, że Surface Laptop Go 3 to komputer wysoce bezproblemowy. Nie ma na pokładzie crapware’u, pracuje przewidywalnie, cicho i stabilnie. Jest przyjemny dla oka, ma rewelacyjną klawiaturę i unikalny dotykowy wyświetlacz 3:2, choć niestety o rozdzielczości nieco zbyt niskiej. Jeżeli ktoś szuka małego komputera, którym nie chce się przejmować, na którym można polegać, który jest ładny, cichy i po prostu działa: Surface Laptop Go 3 wydaje się to gwarantować. Zdecydowanie polecam Surface Laptop Go 3.
Należy jednak mieć na uwadze, że w tej kwocie da się kupić komputer o lepszych parametrach sprzętowych. Szybszy, z większą liczbą złącz i o wyświetlaczu z wyższą gęstością pikseli. Co prawda może mieć niedopracowane inne detale - na przykład głośno pracujące wentylatory - ale w zamian oferując wyższą moc obliczeniową. Zdecydowanie odradzam Surface Laptop Go 3.
Czyli jak? Surface Laptop Go 3 to najtańszy z najlepszych bezstresowych i bezproblemowych komputerów. Choć niekoniecznie najlepszy. I niekoniecznie najtańszy.