Na te zmiany internetowi sprzedawcy muszą być gotowi. W grze są setki miliardów złotych
Ponad 90 mld zł - tyle rocznie już teraz wart jest rynek detaliczny online, a w najbliższych latach kwota ta ma wzrosnąć o kolejnych kilkadziesiąt miliardów. Przed sprzedającymi stoi jednak ogromne wyzwanie - jak przekonać klientów, żeby kupowali właśnie u nich i jak przygotować się na nadchodzące zmiany w trendach zakupowych? Oraz jak pogodzić interesy kupujących i sprzedających?
Zgodnie z raportem "Handel internetowy w Polsce 2022", przygotowanym przez firmę badawczą PMR, sektor e-commerce w latach 2023-2028 r. będzie rósł średnio każdego roku o 9,2 proc., osiągając ostatecznie wartość ponad 155 mld zł. To samo badanie wskazuje jednak również na to, że ogromna część klientów jest w stanie zrezygnować z zakupów, a powodem nie musi być wcale sama oferta sklepu ani cena towaru.
Dlaczego klienci rezygnują z zakupów?
Zgodnie z badaniem PMR, powodem, przez który aż 2/3 klientów może zrezygnować z zakupu, jest brak dostępności preferowanej przez nich wygodnej formy płatności. Podobne wnioski płyną z raportu “Finanse w czasach inflacji”, przygotowanego przez Autopay, który dodatkowo zwraca uwagę, że aż 60 proc. klientów może zrezygnować z zakupu nie tylko wtedy, kiedy nie znajdą odpowiedniej metody płatności, ale także wtedy, kiedy realizacja płatności będzie się opóźniać.
Jak przy tym wygląda ten preferowany przez klientów system płatności? Na to pytanie odpowiada Jarosław Stankowski, zarządzający Business Unitem Strategic w Autopay, odpowiedzialny za współpracę z kluczowymi partnerami obszaru eCommerce.
Klienci sklepów internetowych najwięcej uwagi poświęcają samym produktom, znalezieniu ich w atrakcyjnej cenie i wyborze wygodnej metody dostawy. Od procesu płatności wymagają, aby był możliwie intuicyjny i nie zawierał skomplikowanych procedur. Oczekiwania te są zbieżne z interesami właścicieli sklepów, którym również zależy na tym, żeby kupujący nie musiał zmagać się ze skomplikowanym systemem transakcyjnym. Optymalnym rozwiązaniem dla obu stron są płatności w pełni zautomatyzowane, dzięki którym przelewu dokonać można w kilka sekund.
Potwierdzają to zresztą badania przygotowane przez Autopay. Wynika z nich, że ponad 70 proc. konsumentów z najmłodszej grupy wiekowej najczęściej sięga po płatności BLIK, czyli jeden z najszybszych i najłatwiejszych w obsłudze systemów płatności. Rozwiązanie to pod względem popularności pokonuje chociażby przelewy elektroniczne czy płatność kartą, przy czym ostatnia z tych opcji z roku na rok cieszy się minimalnie mniejszym zainteresowaniem kupujących.
Jednak nawet w najstarszej badanej grupie wiekowej wygodne płatności BLIK nie są rzadkością. Do ich wyboru przyznaje się niemal co trzecia ankietowana osoba z tej grupy (29 proc.), a z czasem wynik ten będzie z pewnością rósł. Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, że cały rynek płatności w e-commerce będzie zmierzał w kierunku likwidacji wszystkich możliwych barier, które stoją między klientem a opłatą za produkt. Na te zmiany sprzedawcy również muszą być gotowi, jeśli chcą zyskać nowych klientów - i nie stracić dotychczasowych.
Jak zmieni się rynek internetowych zakupów?
Jednym z wiodących trendów są bez wątpienia portfele cyfrowe, czyli coraz częściej wykorzystywane w Polsce Apple Pay i Google Pay, doskonale zintegrowane z urządzeniami, z których korzystamy na co dzień:
Przyszłość portfeli cyfrowych zapowiada się bardzo obiecująco. Coraz częściej są one łączone z płatnościami natychmiastowymi, co umożliwia użytkownikom dokonywanie transakcji bez potrzeby posiadania tradycyjnego konta bankowego czy karty płatniczej! Portfele cyfrowe adaptują się do zróżnicowanych potrzeb, rozwijając się w różnorodnych modelach biznesowych, dostosowując się do specyfiki regionu oraz oczekiwań klientów. Dzięki temu oferują one wygodę, oszczędność czasu oraz zwiększone bezpieczeństwo. Jednakże, portfele cyfrowe stanowią również pewne wyzwanie dla tradycyjnych banków i dostawców płatności. Muszą oni bacznie obserwować zmieniające się preferencje klientów oraz sprostać rosnącej konkurencji ze strony fintechów oraz innych natywnych graczy cyfrowych. Dodatkowo, ewolucja portfeli cyfrowych nierozerwalnie wiąże się z potrzebą implementacji nowoczesnych technologii. Takie rozwiązania jak platforma jako usługa (PaaS) czy generatywna sztuczna inteligencja (AI) stają się kluczowe, aby w pełni zaspokoić oczekiwania klientów, usprawnić procesy płatnicze oraz skutecznie przeciwdziałać potencjalnym oszustwom
- mówi Marcin Szczur, zarządzający Business Unitem Blue w Autopay, odpowiedzialny za współpracę z integratorami, marketplace’ami i platformami sprzedażowymi.
Coraz większe znaczenie zyskują również płatności odroczone, które według prognoz Research and Markets, mają do końca tej dekady stać się najczęściej wykorzystywaną formą płatności za zakupy w sieci.
Niemal równie istotne będą też rozwiązania, które sprawią, że kupowanie będzie jeszcze łatwiejsze, niż było do tej pory. W siłę rosnąć będą m.in. płatności realizowane jednym kliknięciem oraz takie, w przypadku których weryfikacja tożsamości będzie realizowana w oparciu o biometrię. Już teraz wiele płatności możemy potwierdzić odciskiem palca czy skanem twarzy, a w przyszłości naszą tożsamość - i jednocześnie płatność - być może będzie w stanie potwierdzić np. analiza naszej mowy i głosu.
Baczną uwagę trzeba też zwracać na kryptowaluty i portfele kryptowalutowe. W tej chwili ich przyszłość w tym zastosowaniu nie jest jeszcze pewna, ale sytuacja w najbliższych latach może się drastycznie zmienić.
Kryptowaluty stanowią fascynującą innowację w dziedzinie finansów, jednak obecnie ich użycie w płatnościach nie jest jeszcze powszechne. Wkrótce możemy się jednak spodziewać znaczących zmian, ponieważ nadchodząca regulacja MiCA (Markets in Crypto-Assets) ma potencjał stworzenia solidnych fundamentów legislacyjnych dla walut opartych na technologii blockchain. Ma ona na celu uregulowanie rynku kryptowalut i związanych z nimi usług w Unii Europejskiej, co jest istotnym krokiem w kierunku zwiększenia przejrzystości, bezpieczeństwa i integralności tych rynków. Jednym z kluczowych efektów regulacji MiCA będzie wymaganie, aby dostawcy usług związanych z kryptowalutami uzyskali licencje i przestrzegali wytycznych dotyczących bezpieczeństwa i regulacji. To z kolei wpłynie na zwiększenie zaufania inwestorów i użytkowników kryptowalut. Jednym z interesujących aspektów tej regulacji jest to, że może ona również stworzyć korzystne warunki dla popularyzacji stablecoinów oraz pieniądza elektronicznego. Te rodzaje cyfrowych aktywów mogą stać się bardziej dostępne i akceptowane, co z kolei otworzy przed klientami zakupów internetowych nowe metody płatności. Szybkość, wygoda i bezpieczeństwo płatności opartych o technologię blockchain mogą przekonać wielu do korzystania z tych technologii, co ma potencjał do rewolucji w zakresie sposobów dokonywania transakcji online. To z kolei przyniesie korzyści zarówno konsumentom, jak i przedsiębiorstwom, tworząc nowe możliwości w świecie e-commerce
- przewiduje Marcin Adamczyk, szef Business Unitu AI w Autopay.
Jak pogodzić interesy klientów i sprzedawców?
Najłatwiejszym sposobem są bez wątpienia kompletne zestawy narzędzi do obsługi płatności online, które umożliwiają nie tylko wygodną integrację z platformami sprzedażowymi, ale też szybką reakcję na zmieniające się trendy w zakresie płatności:
Dla firm prowadzących sprzedaż w internecie bardzo duże znaczenie ma możliwość szybkiej aktywacji systemu płatniczego i jego łatwej integracji z najpopularniejszymi platformami e-commerce. W tym ostatnim kontekście warto mieć także na uwadze możliwość dokonywania płatności walutowych, która może być kluczowa dla sklepów prowadzących lub planujących prowadzić działalność za granicą. Istotne dla rozwoju biznesu jest też wykorzystanie rozwiązań płatniczych, wyposażonych w czytelne i łatwe w obsłudze interfejsy. Pozwalają one zdobyć klientów w grupach, które wciąż sceptycznie podchodzą do zakupów online, czyli np. wśród seniorów
- tłumaczy Marcin Szczur z Autopay.