REKLAMA

Oto prawdziwa historia Top Gun. Tak polski samolot pomógł Amerykanom w Wietnamie

Losy niektórych samolotów są niezwykłe. Podróż tego myśliwca zaczęła się w Polsce, a skończyła w tajnej bazie na pustyni w USA.

Oto prawdziwa historia Top Gun. Tak polski samolot pomógł Amerykanom w Wietnamie
REKLAMA

MiG-17 to radziecki myśliwiec odrzutowy, który był jednym z najpopularniejszych samolotów bojowych. Został zaprojektowany w latach 50. XX wieku jako rozwinięcie wcześniejszego modelu MiG-15, który zasłynął podczas wojny koreańskiej. MiG-17 miał lepsze osiągi, zwrotność i uzbrojenie niż jego poprzednik, a także był łatwy w produkcji i obsłudze. Jego kopie produkowano w Chinach, Czechosłowacji oraz w Polsce. Ta ostatnia wersja była oznaczona jako Lim-5. Myśliwiec zbudowano w liczbie ponad 10 tys. egzemplarzy, a maszyna była szeroko eksportowana do wielu krajów, które były sojusznikami Związku Radzieckiego.

REKLAMA

Pomyłka podczas lądowania

Jednym z takich krajów była Syria, która otrzymała od ZSRR kilkadziesiąt egzemplarzy MiG-17 w latach 60. i 70. Syria używała tych samolotów do walki z Izraelem, który był głównym przeciwnikiem politycznym i militarnym w regionie. Izrael natomiast dysponował nowocześniejszymi i lepiej wyposażonymi maszynami takimi jak F-4 Phantom II czy Mirage III.

W 1966 r. doszło do niecodziennego zdarzenia, które miało duże znaczenie dla dalszego rozwoju technologii lotniczej. Pewnego dnia syryjski pilot MiG-17, który brał udział w patrolu nad granicą z Libanem, zgubił orientację i pomylił izraelskie lotnisko Becet z libańskim. Wylądował na nim, nie zdając sobie sprawy z tego, że jest na terytorium wroga. Izraelscy żołnierze natychmiast otoczyli samolot i aresztowali pilota, który został później wymieniony na izraelskich jeńców.

Izraelczycy natomiast mieli teraz w swoim posiadaniu prawdziwy skarb: niespodziewanie zdobyli sprawny egzemplarz MiG-17, który był dla nich tajemnicą i dużym zagrożeniem. Postanowili więc dokładnie zbadać samolot. Ale Izrael nie był jedynym krajem, który był zainteresowany MiG-17. USA, które były głównym sojusznikiem Izraela i rywalem ZSRR, również chciały zdobyć informacje o tym samolocie.

W 1968 r. udało im się przekonać Izrael do przekazania im MiG-17 w ramach współpracy wojskowej i wywiadowczej. Jak się okazało, był to Lim-5 (polski wariant MiG-17) o numerze seryjnym 1C-07-18, zbudowany w Polsce w latach 1956-57. Amerykanie przetransportowali samolot do bazy Nellis w Nevadzie, gdzie znajdowało się centrum szkolenia i testowania taktyk walki powietrznej.

Więcej historii o tym jak wojsko zdobywa sprzęt przeciwnika, przeczytasz na Spider`s Web:

MiG-17 i Top Gun

Tam rozpoczęli tajny projekt o kryptonimie Have Drill (pol. Mamy Wiertło), który polegał na organizowaniu symulowanych walk powietrznych między MiG-17 a amerykańskimi myśliwcami, takimi jak F-4 Phantom II czy F-5 Tiger II. Celem było sprawdzenie skuteczności istniejących taktyk stosowanych przez amerykańskich pilotów oraz identyfikacja ograniczeń MiG-17.

W projekcie Have Drill uczestniczyła niewielka grupa wybranych pilotów z sił powietrznych i marynarki wojennej USA, którzy mieli okazję zmierzyć się z MiG-17 w różnych warunkach i scenariuszach. Wybrani instruktorzy z powstającej właśnie szkoły Top Gun, która była elitarnym ośrodkiem szkolenia pilotów myśliwskich marynarki wojennej USA, byli zapraszani do lotów z MiG-17 w celu zapoznania się z jego charakterystyką i zachowaniem. Dane z projektu Have Drill były następnie przekazywane do szkoły Top Gun i do szkoły sił powietrznych USA, gdzie służyły do opracowywania i nauczania nowych metod walki powietrznej.

MiG-17

Projekt Have Drill był ściśle tajny. Samolot MiG-17 latał z lotniska Tonopah, które było specjalnie rozbudowane i chronione przed niepożądanymi świadkami. Przestrzeń powietrzna nad lotniskiem była zamknięta dla innych samolotów i oznaczona na mapach jako “Plac czerwony”.

Jakie były wyniki i konsekwencje projektu Have Drill?

Wyniki programu były nieco zaskakujące. Żaden pilot Marynarki Wojennej, który brał udział w projekcie, nie pokonał MiG-17 Fresco w pierwszym starciu. MiG-17 był stosunkowo starą konstrukcją, przez wielu amerykańskich pilotów uważany za przestarzały, jednak jego świetna zwrotność, szczególnie na małych wysokościach, pokazała, że ​​jest w stanie pokonać wszystkie obecne samoloty marynarki wojennej USA. Jednym z zaleceń projektu było, aby samoloty takie jak A-6, A-7 czy A-4 nie wdawały się w walkę z MiG-17.

Jednak loty z MiG-17 ujawniły też jego słabości. Miał on bardzo prosty, wręcz prymitywny system sterowania, który nie miał wspomagania hydraulicznego jak amerykańskie samoloty. Jego prędkość maksymalna i pułap były niższe niż większości zachodnich myśliwców. Jego zasięg był ograniczony przez małą pojemność paliwa. A uzbrojenie składało się tylko z działek, które miały krótki zasięg i niską celność.

REKLAMA
MiG-17 w barwach lotnictwa Wietnamu

Projekt Have Drill pomógł więc poprawić skuteczność amerykańskich samolotów i pilotów w walce z radzieckimi myśliwcami. Szczególnie ważne było to podczas wojny w Wietnamie, gdzie amerykańscy piloci często spotykali się z MiG-17. W sumie myśliwce MiG-17 zestrzeliły tam 23 amerykańskie samoloty. Dzięki projektowi Have Drill amerykańscy piloci byli lepiej przygotowani do takich starć i mogli uniknąć wielu niepotrzebnych strat.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA