REKLAMA

Spotify jak janusz biznesu. Za płatną subskrypcją chowa to, co wszędzie jest za darmo

Spotify szuka sposobów na przyciągnięcie do siebie subskrybentów. Kiedy nie działają promocje oraz dodawanie do Spotify Premium nowych funkcji, platforma obiera inny kierunek, odbierając darmowym subskrybentom dotychczasowe możliwości. Problem polega na tym, że w przypadku tekstów piosenek paywalla można obskoczyć wyszukiwarką.

Spotify jak janusz biznesu. Za płatną subskrypcją chowa to, co wszędzie jest za darmo
REKLAMA

Spotify jak każda inna platforma szuka oszczędności, ale i sposobów na większy zarobek. Tylko w tym roku Spotify zdecydowało się na zakończenie możliwości oferowania rozliczeń z Apple, podwyższenie cen abonamentów (ale Polakom się upiekło), a zaledwie wczoraj informowaliśmy o zmianach w programie Ambassador Ads, które mają na celu ograniczenie dystrybuowania funduszy podcastom typu white noise.

Teraz Spotify podjęło kolejną decyzję, która jest, delikatnie mówiąc, kontrowersyjna.

REKLAMA

Darmowe teksty za płatną subskrypcją. Oto nowy pomysł Spotify na przyciągnięcie subskrybentów

Użytkownicy darmowej wersji Spotify zaczęli zgłaszać, że platforma uniemożliwia im podgląd tekstów aktualnie odtwarzanych piosenek. Zamiast tego wyświetlane jest im powiadomienie "Ciesz się tekstem [piosenki] na Spotify Premium" wraz z linkiem do rejestracji w serwisie. Dotychczas kliknięcie ikony — niezależnie od statusu użytkownika — wyświetlało teksty, które dostarcza serwis Musicxmatch.

Oczywiście wywołało to niezadowolenie użytkowników. Nie tylko ze względu na fakt, że zabrano im opcję dostępną za darmo, ale i fakt, że... teksty piosenek są dostępne po wyszukaniu w dowolnej wyszukiwarce internetowej. Sam serwis Musicxmatch nie wymaga rejestracji, by owe teksty przeczytać.

Według informacji przekazanych serwisowi The Verge przez Spotify, usunięcie z darmowego planu podglądu tekstu piosenek to jedynie "test". Nie poinformowano jednak o skali tego testu: czasie jego trwania, rynkach ani ilości użytkowników objętych testem.

- W Spotify rutynowo przeprowadzamy szereg testów, niektóre z nich torują drogę dla naszego szerszego doświadczenia użytkownika, a inne służą jedynie jako ważna nauka. Zgodnie z naszymi standardowymi praktykami, obecnie testujemy to z ograniczoną liczbą użytkowników na dwóch rynkach

- przekazał CJ Stanley, współzarządzający działem globalnej komunikacji w Spotify.

Zdjęcie główne: Chubo - my masterpiece, Shutterstock

REKLAMA

Zobacz też:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA