To nie burza. To huk przelatujących F-16
Huk przypominający potężny grom zaniepokoił mieszkańców centralnej Polski. Wiele osób myślało, że nad naszym krajem przechodzi wyjątkowo potężna burza. Jak się okazało, dźwięk ten spowodowany był ćwiczeniami wojska.
Kochani piszecie do nas mnóstwo wiadomości z okolic Bełchatowa i Piotrkowa Trybunalskiego o słyszalnym huku
- czytamy na facebookowym profilu Łowcy burz Łódzkie.
Hałas nie był spowodowany przez zjawiska meteorologiczne, np. wyładowania atmosferyczne czy burzę. Przyczyna leżała po stronie człowieka. Jak wyjaśniają łowcy burz, grom dźwiękowy rozchodzący się nad centralną polską spowodowany był przez samoloty wojskowe, najprawdopodobniej myśliwce F-16.
Słyszałem kosząc kosiarką spalinową, ale myślałem, że to wystrzał koła w tirze, ale jak było słychać i w Piotrkowie i Bełchatowie to pewnie samolot. Startują z Łasku i na wysokości Gomulina wrzucają dwójkę
- komentuje jeden z internautów.
W Łasku znajduje się 32. Baza Lotnictwa Taktycznego gdzie stacjonują polskie F-16. Lotnisko położone jest zaledwie 20 km od Łodzi. Bazę często odwiedzają sojusznicze samoloty między innymi ze Stanów Zjednoczonych. Stacjonowały tam między innymi niewidzialne myśliwce F-22. Baza w Łasku często też jest miejscem różnych ćwiczeń wojskowych. Być może słyszany przez mieszkańców huk, a mówiąc ściślej grom dźwiękowy, był wynikiem działań lotnictwa wojskowego.
Kiedy powstaje grom dźwiękowy?
Kiedy samolot przelatuje w powietrzu, tworzy serię fal ciśnienia przed i za samolotem, podobnie jak łódź w wodzie tworzy fale dziobowe i rufowe. Fale te przemieszczają się z prędkością dźwięku, ale wraz ze wzrostem prędkości samolotu fale są ściskane, ponieważ samolot je dogania. W końcu łączą się w pojedynczą falę uderzeniową, która porusza się z prędkością dźwięku, krytyczną prędkością znaną jako Mach 1, która wynosi około 1192 km/h na poziomie morza w temperaturze 20 stopni C.
Gdy samolot leci z prędkością dźwięku lub mniejszą, fale te rozchodzą się wokół niego i docierają do naszych uszu jako zwykły dźwięk silnika. Ale gdy samolot leci szybciej niż dźwięk, fale te nie mogą go wyprzedzić i tworzą stożek uderzeniowy. To właśnie ten stożek uderza w ziemię i powoduje grom dźwiękowy.
Powszechnie uważa się, że grom dźwiękowy powstaje przy przekraczaniu prędkości dźwięku, a jego źródłem jest pokonywanie bariera dźwięku. Nie jest to jednak prawdą. Grom dźwiękowy towarzyszy maszynie cały czas gdy ta leci z prędkością większą niż dźwięk.
Myśliwce i meteoryty
Samoloty wojskowe wywołują grom dźwiękowy np. podczas ćwiczeń, misji ratunkowych lub pościgów za niezidentyfikowanymi, lub nieodpowiadającymi na sygnały maszynami. Tak było np. 5 czerwca 2023 roku, gdy amerykańskie myśliwce F-16 zostały wysłane do przechwycenia prywatnego samolotu Cessna, który wszedł w strefę zakazaną nad Waszyngtonem i nie reagował na komunikację radiową. Samolot Cessna później rozbił się w górskim terenie w Wirginii, zabijając cztery osoby na pokładzie. Myśliwce F-16 otrzymały zgodę na lot z prędkością ponaddźwiękową i grom dźwiękowy był słyszany przez mieszkańców regionu.
Grom dźwiękowy nie jest wywoływany tylko przez samoloty. Może go też spowodować np. meteor, który rozpada się, gdy spada z nieba. Tak było np. w 2020 roku, gdy meteor spowodował grom dźwiękowy, który ludzie odczuli od kanadyjskiej prowincji Ontario aż po Wirginię.
Grom dźwiękowy nie jest zwykle niebezpieczny dla ludzi i zwierząt na ziemi, chyba że jest bardzo silny i bliski. Może jednak powodować dyskomfort, niepokój, a nawet ból. Grom dźwiękowy może też uszkadzać budynki, okna, szyby lub inne przedmioty, jeśli jest wystarczająco głośny i częsty. Dlatego loty z prędkością ponad dźwiękową są ograniczone w pobliżu terenów zamieszkanych lub chronionych.