ChatGPT: wszystko, co musisz wiedzieć o aplikacjach oraz API Key od Open AI, żeby nie przepłacać za abonament
ChatGPT to hit, ale jego płatna wersja kosztuje niestety dość sporo. Jest jednak sposób na to, by płacić mniej, a do tego korzystać z wygodniejszego interfejsu niż strona internetowa. Jak wygenerować API Key usługi OpenAI i jak go potem używać? Przyglądamy się najciekawszym aplikacjom na iPhone’y i inne urządzenia Apple’a do obsługi modeli GPT-3.5 i GPT-4.
OpenAI od tygodni jest na językach za sprawą usługi ChatGPT. Można jej używać bezpłatnie w modelu GPT-3.5, z pewnymi ograniczeniami, poprzez stronę internetową. Jeśli jednak ktoś chciałby być traktowany priorytetowo i używać nowszego GPT-4, to konieczne jest wykupienie abonamentu. Ten jest niestety kosztowny, bo za miesiąc dostępu do ChatGPT+ płaci się równowartość 20 dol., a do tego doliczany jest podatek. Razem daje to 24,60 dol., czyli około 110 zł.
Czytaj też:
A po co w ogóle korzystać ze sztucznej inteligencji takiej jak ChatGPT? Zastosowań jest mnóstwo: od generowania tekstu i kodu, przez streszczanie tekstów i to takich napisanych w obcym języku, aż po uzyskiwanie szybkiej odpowiedzi na pytania zadane językiem naturalnym. Internet jest już pełen sprytnych przykładów wykorzystania modeli GPT-3.5 i GPT-4 zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Do tego jak grzyby po deszczu wyrastają aplikacje.
Jak korzystać z ChatGPT w aplikacjach? Trzy rodzaje programów.
Niektóre z nich zamykają po prostu stronę internetową OpenAI w kontenerze, tak jak pierwsza wersja usługi MacGPT, która (podobnie jak MacBing do obsługi Bing Chata) rezydowała w menubarze na komputerach z macOS. Oprócz tego mamy programy, których twórcy biorą na siebie opłaty za API i rozliczają się potem sami z OpenAI. Bywa, że w ich przypadku, tak jak w obecnej wersji apki Petey, trzeba zapłacić za program jednorazowo, a niekiedy wymagają opłacania subskrypcji.
Trzecią i moją ulubioną kategorią są apki, które pozwalają użyć API Key do łączenia się z modelem GPT z pominięciem strony internetowej ChatGPT oraz bez abonamentu. Czasem są płatne jednorazowo, a czasem zupełnie darmowe z opcją zostawienia napiwku twórcy, a płatny jest jedynie dostęp do API od OpenAI po wykorzystaniu darmowych kredytów. A czym jest to całe API? Oddajmy głos Chatowi GPT! Poprosiłem, aby „wyjaśnił mi to tak, jakbym miał pięć lat”:
API to skrót od „Application Programming Interface”, co oznacza po polsku „interfejs programowania aplikacji”. To taki specjalny sposób, w jaki różne programy mogą ze sobą rozmawiać i wymieniać informacje. To jakby dwie osoby, które nie mówią tym samym językiem, korzystały z tłumacza, który pomaga im się porozumieć. Dzięki API programy mogą ze sobą pracować i działać razem, nawet jeśli zostały stworzone przez różnych programistów i działają na różnych urządzeniach.
Ile kosztuje dostęp do GPT przez API?
To, ile zapłacimy, zależy od tego, jak często faktycznie będziemy korzystać z usługi. Koszt zapytania przez API wyliczany jest na podstawie jego złożoności i liczby pytań dodatkowych, przy czym przyrost ceny jest geometryczny wraz z trwaniem konwersacji. Każde dodatkowe polecenie wydane przez API zawiera w sobie te poprzednie, więc im bardziej będziemy drążyć temat, tym więcej kosztuje kolejna wiadomość; OpenAI wyjaśnia cennik GPT na swojej stronie www.
Nie są to jednak ogromne kwoty. W przypadku prostych zapytań koszt to ułamek centa, a po tygodniu testów najróżniejszych aplikacji mam do zapłaty jedynie nieco ponad 1 dolara. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że niektóre apki do obsługi GPT są płatne, to i tak dostęp poprzez API i tak może okazać się tańszy niż abonament ChatGPT+. Do tego korzystanie z aplikacji jest wygodniejsze niż poprzez stronę www, nawet jeśli przerobimy ją na apkę typu PWA przypiętą do pulpitu/docka.
Jak wygenerować API Key usługi OpenAI?
Aby skorzystać z GPT poprzez API, należy najpierw wygenerować tzw. klucz API. To taki długi ciąg znaków, który jest potem wykorzystywany do uwierzytelniania użytkownika. Aby to zrobić, należy udać się na stronę internetową twórców ChatGPT i dodać w ustawieniach konta kartę płatniczą, z której raz w miesiącu będą pobierane środki. Następne w ramach podstrony OpenAI służącej do generowania i usuwania API Key należy stworzyć nowy i zapisać go sobie w bezpiecznym miejscu.
Użytkownicy, którzy dopiero co założyli konto OpenAI, mogą wykorzystać darmowe kredyty i będą one używane w pierwszej kolejności. Mi takowe niestety przepadły, gdyż swoje zakładałem już wiele miesięcy temu w ramach testów generatora obrazów Dall-E, który również rozwijany jest przez twórców usługi ChatGPT. Warto przy tym dodać, że jest on taryfikowany oddzielnie, a w jego przypadku darmowe kredyty na tworzenie grafiki są odnawiane co miesiąc.
Pamiętajcie tylko, by pilnować swojego API Key!
Znajomość sekretnego klucza API to jedyne, co potrzeba, aby nabijać rachunek na naszym koncie. Nie powinno się go podawać nikomu, kto o to prosi (np. w wiadomości na komunikatorze) ani w aplikacjach, którym w pełni nie ufamy. W przeciwnym razie trzeba pogodzić się z tym, że ktoś niepowołany może wykorzystać API Key i tym samym nabić opłaty aż do osiągnięcia limitu. Warto co jakiś czas kontrolować zużycie i reagować, jeśli zanotujemy nienaturalnie duży skok.
Na szczęście w razie gdyby cyberprzestępca zdobył dostęp do API Key, to możemy w prosty sposób zdezaktywować taki klucz i wygenerować na swoje potrzeby nowy. Mimo to warto w ustawieniach konta OpenAI ustawić sobie górny limit opłat, na jakie możemy sobie pozwolić. Domyślnie wynosi on 120 dol. miesięcznie (co można zwiększyć poprzez kontakt z obsługą klienta). U siebie ustawiłem go na 10 dol., czyli połowę kosztu abonamentu ChatGPT+.
ChatGPT na komputer Mac, iPada, iPhone’a i Apple Watcha - polecane aplikacje.
Każdego dnia w sieci pojawiają się informacje o nowych programach i nowych wersjach już istniejących aplikacji. Moim faworytem jest bezpłatny MacGPT, którego już opisywałem na ramach Spider’s Web po pojawieniu się jego pierwszej wersji. Wtedy program pozwalał skorzystać z usługi ChatGPT (w tym abonamentu ChatGPT+) z poziomu paska menu w systemie macOS poprzez kliknięcie w ikonę obok tej rozwijającą Centrum Sterowania, ale od tego czasu się rozwinął.
MacGPT stworzył Jordi Bruin (@jordibruin, Good Snooze). Programista odpowiedzialny jest również za świetną aplikację Mac Whisper do transkrypcji tekstu, która wykorzystuje Whisper API, czyli kolejną usługę OpenAI po GPT i Dall-E. Jego program do obsługi ChatGPT cały czas jest dostępny z poziomu menubara, ale użytkownicy mogą nie tylko uruchamiać w nim stronę OpenAI, ale również rozmawiać z botem w ramach natywnego interfejsu poprzez API, ale to nie koniec.
MacGPT pozwala rozmawiać z ChatGPT dosłownie wszędzie.
Jedna z nowych funkcji MacGPT nazywa się Global i daje możliwość wywołania okienka konwersacji z botem, które wygląda niemal identycznie jak systemowa wyszukiwarka Spotlight. Wystarczy wpisywać lub wkleić w nim zapytanie i wcisnąć Return, a po chwili zostanie wygenerowana odpowiedź. Jest to nawet wygodniejsze niż odpalanie ChatGPT z poziomu paska menu. Sam korzystam w tym celu z kombinacji klawiszy Control + Spacja, ale skrót można ustawić sobie dowolny.
Oprócz tego po skonfigurowaniu programu można skorzystać z funkcji Inline. Po wpisaniu wybranej przez nas komendy (takiej jak np. .gpt albo -gpt) oraz frazy kierowanej do bota wystarczy wcisnąć kombinację klawiszy Shift + Return, a usługa zacznie generować tekst w (niemal) dowolnym polu tekstowym. Działa to w większości aplikacji, w tym w przeglądarce internetowej Safari. Sam korzystam z tego rozwiązania na redakcyjnym Slacku, w edytorze iA Writer, w iMessage itp.
Innym przykładem aplikacji do generowania tekstu w dowolnym polu tekstowym jest AnyGPT.
Napisał ją Tanmay Sonawane (@tanmays), który w portfolio ma takie apki Soor czy Wdgts. AnyGPT pozwalał na generowanie tekstu z użyciem ChatGPT w dowolnym polu tekstowym jeszcze wcześniej niż MacGPT. Co prawda trzeba za niego zapłacić 4,99 dol. (cena później ma wzrosnąć do 9,99 dol.) i nie da się go uruchomić w tle, ale nie znalazłem jeszcze aplikacji, w której by nie zadziałał. Do tego program potrafi sam usuwać wpisaną komendę.
Kolejnym programem tego typu, którego używam, jest ChatAi, na który trafiłem w serwisie Reddit. Jej interfejs przypomina komunikator tekstowy, a każdej konwersacji można nadać inną „personę”. Autor, czyli Philip Bassham (@pbassham), wycenił go na 14,99 zł. Aplikacja projektowana była z myślą o iPhone’ach i iPadach, ale jest też kompatybilna z komputerami Mac wyposażonymi w procesory Apple Silicon. Mam nadzieję, że ta apka doczeka się niedługo synchronizacji rozmów.
Czekam też na pełne wersje GeePeeTee i Petey na iPhone’a.
GeePeeTee to aplikacja, która miała nazywać się pierwotnie phoneGPT, a jej autorem jest twórca MacGPT. Program jest dostępny w App Storze, ale jedynie w wersji poglądowej. Deweloper jest właśnie na etapie testów, po których pojawi się wersja stabilna. Program udostępniany jest za darmo i ma docelowo działać podobnie jak ChatAi z wykorzystaniem API Key. Wśród zapowiedzianych funkcji jest możliwość komunikacji głosowej z botem oraz integracja ze Skrótami Siri.
Wspomnianą wcześniej aplikację Petey, która miała nazywać się watchGPT, stworzył z kolei Hidde van der Ploeg (@hiddevdploeg), programista mający w swoim dorobku apkę Gola. Program ma śliczny interfejs i jest dostępny na razie jedynie na zegarki Apple Watch; kosztuje 19,99 zł (z dopłatą 14,99 zł za dostęp do GPT-4) i nie wymaga klucza API. Powstaje też już wersja na iPhone’y z opcją subskrypcji - ale nie trzeba jej będzie opłacać, jeśli ktoś woli wpisać własny API Key.
A w jaki sposób skorzystać z GPT-4 poprzez API?
W tym przypadku trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość, gdyż model GPT-4 nie jest jeszcze dostępny dla wszystkich chętnych. Domyślnie poprzez API wykorzystywany jest mniej zaawansowany model GPT-3.5, czyli ten sam, co w darmowej wersji ChatGPT na stronie www. Jeśli ktoś chce skorzystać z nowszego modelu poprzez API, to musi zapisać się na listę oczekujących, czyli waitlistę OpenAI. W moim przypadku czas oczekiwania wynosił kilka dni, ale niestety nie ma tutaj reguły.
Na stronie z zapisami do listy oczekujących na GPT-4 trzeba było podać adres e-mail, na który zarejestrowałem konto OpenAI oraz tzw. numer organizacji, który można znaleźć w ustawieniach konta. Po tym, jak przyszedł mail z informacją o przyznaniu dostępu, musiałem jedynie przejść do OpenAI Playground (co podpowiedział jeden z użytkowników forum Open AI), wybrać z listy Mode opcję Chat i wskazać model GPT-4. Czasem muszę to powtarzać po wygenerowaniu nowego API Key.
A co z aplikacjami do ChatGPT na Windowsa i Androida?
Na systemy Microsoftu i Google’a również powstaje teraz masa aplikacji opartych o GPT, ale ponieważ nie korzystam z tych platform na co dzień, to ich testami się jeszcze nie zajmowałem. Nie podejmę się z tego względu polecenia konkretnych pozycji, ale ciekawie zapowiada się multiplatformowy program ChatGPT od Nofwl dostępny na systemy Windows, Mac, Linux. Dobrym pomysłem może być też zainstalowanie rozszerzeń do Chrome’a.
W przypadku Androida można znaleźć w Google już całkiem sporo pozycji z ChatGPT w nazwie. Apple z kolei blokował ostatnio apki wykorzystujące tę frazę, ale z moich rozmów z deweloperami wynika, że dotyczy to programów, których twórcy wykorzystywali zastrzeżone znaki towarowe oraz tych, które były nakładkami na stronę OpenAI. Aplikacje, które nie udają, że są oficjalne, co rusz pojawiają się w App Storze, a te istniejące są niemal codziennie aktualizowane.
Pamiętajcie tylko, że powinniście być ostrożni podczas instalowania tych programów, nawet jeśli są dostępne w sklepach z aplikacjami. Nigdy nie ma pewności, czy za apką nie stoi oszust. Przed instalacją warto sprawdzić, czy odpowiada za nią deweloper o dobrej reputacji, czy jakaś firma-krzak. To zaś powiedziawszy, jeśli sami znaleźliście godne polecenia programy, to podzielcie się nimi w komentarzach. Chętnie sprawdzę je przy najbliższej okazji!