REKLAMA

iPhone w Europie coraz lepszy. Mamy dane, których reszta świata zazdrości

Niektórzy uważali, że DMA to wydmuszka i w praktyce nic się nie zmieni. Że klienci cenią sobie złote klatki, w których zamykają ich firmy Big Tech. Że to wygodne i bezpieczne. Skończmy wierzyć w te głupoty.

iPhone przeglądarki Europa DMA
REKLAMA

Regulacje wprowadzone przez Unię Europejską zmieniają rzeczywistość użytkowników telefonów w Europie na tyle fundamentalnie, że reszta świata ze zdziwieniem obserwuje jak konkurencja wraca na rynek przeglądarek internetowych i jak konsumenci, gdy dostaną do czynienia z rzeczywistą wolnością wyboru, decydują się na rozwiązania całkowicie inne niż domyślne.

Wraz z wejściem w życie Aktu o Rynkach Cyfrowych (DMA) w marcu ubiegłego roku iPhone'y w Europie uległy fundamentalnej transformacji - nie poprzez zmianę sprzętu czy systemu operacyjnego, ale poprzez zastosowanie regulacji, która zakazuje Apple’owi zmuszania użytkowników do korzystania z Safari. Dane wykazują wprost: Europejczycy korzystają z interfejsu wyboru domyślnej przeglądarki i wybierają produkty takie jak Opera, Firefox czy Chrome zamiast pozostawać przy preinstalowanym rozwiązaniu Apple'a.

REKLAMA

Czytaj też:

Spektakularna transformacja rynku przeglądarek w Europie

W okresie dwunastu miesięcy kończącym się w październiku bieżącego roku liczba codziennych aktywnych użytkowników przeglądarki Opera dla systemu iOS w Europie wzrosła o 88 proc. Ale to nie wszystko - w ciągu dwóch lat, odkąd DMA weszły w życie i zanim Opera miała szansę przygotować nową wersję swojej przeglądarki na iOS, liczba użytkowników w Europie niemal potroiła się.

Opera ze szczególną radością dzieli się statystykami z Francji. Tam użytkownicy wybierali Operę dla iOS-a pięciokrotnie częściej niż zaraz po wprowadzeniu DMA. Liczby te nie pochodzą z założeń teoretycznych czy prognoz analityków - to realne dane z działalności operacyjnej firmy, która przez piętnaście lat niemal całkowicie bezpowrotnie straciła rynek iOS-a w Europie, aby teraz ponownie odzyskać pozycję podmiotu konkurencyjnego.

Opera z dumą chwali się popularnością na iPhonie. To, bez DMA, by się nie wydarzyło

Wzrost Opery nie jest jednak izolowanym przypadkiem. Dane pokazują, że DMA, chociaż kontrowersyjny w wielu kręgach, rzeczywiście funkcjonuje w zgodzie ze swoimi założeniami - przynajmniej jeśli chodzi o przeglądarki internetowe. Firefox, której właścicielem jest organizacja nienawiązana kapitałowo do żadnego producenta urządzeń, odnotował wzrost liczby codziennych aktywnych użytkowników na iOS o 99 proc. w Niemczech i 111 proc. we Francji od czasu, gdy europejscy użytkownicy zaczęli widzieć ekrany wyboru przeglądarek. Te liczby pochodzą z badań Mozilli i są ograniczone do tego okresu, w którym urządzenia Apple zostały wyposażone w ekran wyboru w zgodzie z wymogami DMA.

Innymi słowy: gdy europejskim użytkownikom dano rzeczywistą możliwość wyboru przeglądarki zamiast automatycznego używania Safari to wybierali oni wolne, otwarte oprogramowanie Mozilli na tyle masowo, że poprowadziło to do co najmniej stukrotnego wzrostu w największych europejskich rynkach. To jest dokładnie to, co regulacja miała osiągnąć - przywrócić konkurencję na rynku oprogramowania, która przed DMA była praktycznie niemożliwa na iOS.

Konflikt między regulacją a innowacją

Jednak wzrost Opery, Firefoksa i innych przeglądarek zmienia się również w przedmiot dyskusji między zwolennikami regulacji a tymi, którzy uważają, że DMA idzie zbyt daleko. Badania wykazują, że choć wzrost konkurencji w sektorze przeglądarek jest realny to całkowity efekt DMA na europejską gospodarkę może być mieszany.

Według szacunków niektórych analityków DMA może powodować rocznie straty przychodów europejskiego biznesu na poziomie od 8,5 mld do 114 mld euro. Straty wynikają z tego, że platform cyfrowe są zmuszone do zmniejszenia personalizacji i integracji funkcji, co wprawdzie promuje konkurencję, ale może powodować gorsze doświadczenia użytkownika w niektórych zastosowaniach - szczególnie w e-commerce i usługach rezerwacyjnych.Komisja Europejska jednak utrzymuje, że te straty są ceną, którą warto zapłacić za przywrócenie konkurencji i ochronę konsumentów.

Ekran wyboru przeglądarki przy pierwszym rozruchu iPhone'a

Poza samym rynkiem przeglądarek DMA zmienił również inne kwestie dotyczące platform takich jak iOS w Europie. Użytkownicy mogą teraz usunąć preinstalowane aplikacje Apple'a, takie jak Safari, Mapy czy Zdjęcia. Mogą zmienić domyślną przeglądarkę, domyślną aplikację do wiadomości, domyślny menedżer haseł i wiele innych elementów systemu, które wcześniej były niezmienne.

Europejski model regulacji a globalny paradygmat

Reszcie świata pozostaje obserwować rosnącą dominację kilku gigantycznych korporacji technologicznych. Europa zdecydowała się na inną ścieżkę. Chociaż DMA jest kontrowersyjny - a Stany Zjednoczone krytykują go za dyskryminowanie amerykańskich firm technologicznych - wyniki wskazują, że regulacja rzeczywiście osiąga swoje cele w sektorze przeglądarek.

REKLAMA

Dla zwykłego użytkownika iPhone'a w Polsce, Niemczech, Francji czy gdzie indziej w Unii Europejskiej oznacza to coś prostego: ma on lub ona rzeczywisty wybór. Gdy po raz pierwszy uruchamia iPhone'a w Polsce to system pokazuje listę przeglądarek - Opera, Firefox, Chrome, Edge i inne - w losowej kolejności, z informacjami o każdej z nich. Użytkownik może wtedy wybrać tę, którą woli, i ta przeglądarka stanie się domyślną dla tego urządzenia. Jeśli użytkownik zmieni zdanie, może zmienić domyślną przeglądarkę w dowolnym momencie bez większych trudności.

To jest dokładnie to, co regulacja DMA miała osiągnąć - przywrócenie wyboru i konkurencji na rynku, który przez lata był praktycznie monopolizowany. Dane z ostatniego roku pokazują, że gdy konsumentom dano prawdziwą szansę do wyboru to wybierali oni inne niż domyślne rozwiązania na tyle często, że realnie wpływa to na rynkową konkurencyjność. Zacofanie? Wręcz przeciwnie.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-15T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T07:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T07:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T21:35:01+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T21:01:16+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T19:30:45+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T18:53:20+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T12:55:29+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T07:29:35+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T06:30:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T06:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-13T21:53:24+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA