Naukowcy odwrócili bieg czasu. Ale nie tak jak myślisz
Prawa fizyki opisujące otaczający nas świat zdają się intuicyjne i logiczne, kiedy badamy świat w normalnej skali, tj. w tej, w której jako ludzie doświadczamy wszechświata na co dzień. Kiedy jednak zejdziemy do poziomu cząstek subatomowych ten pozorny porządek znika. Tam, gdzie do opisu zachodzących procesów wykorzystuje się fizykę kwantową, intuicję można odłożyć na półkę, bo zbyt często się nie przyda. Naukowcy z Austrii poinformowali właśnie, że analizując zachowanie układów kwantowych udało im się odwrócić bieg czasu. Zaraz, o co tu tak naprawdę chodzi?
Wyniki całego eksperymentu przeprowadzonego przez naukowców z Austriackiej Akademii Nauk oraz Uniwersytetu Wiedeńskiego zostały opublikowane właśnie w serii sześciu artykułów naukowych.
Żeby wszystko było jasne: nie jest tak, że schodząc do poziomu kwantowego naukowcy odkryli, w jaki sposób cofnąć się w czasie, choć tak na pierwszy rzut oka może brzmieć większość artykułów opisujących osiągnięcie. Nie zmienia to faktu, że - jak donosi El Pais - badaczom udało się opracować swoisty protokół przywracania stanu układu kwantowego do stanu poprzedniego. W eksperymencie wyemitowany przez źródło foton przechodził przez kryształ. Naukowcom udało się już po przejściu przez kryształ przywrócić foton z powrotem do stanu sprzed tego przejścia. Co ważniejsze, naukowcy byli w stanie przywrócić stan, którego uprzednio nie obserwowali i tym samym go nie znali.
Samo osiągnięcie wydaje się fascynujące, jak jednak zauważają badacze: przeniesienie tego protokołu do większej skali może się okazać po prostu niemożliwe, a nawet jeżeli będzie możliwe, to będzie niezwykle trudne.
Odmłodzenie człowieka o sekundę zajęłoby miliony lat
Samo przywrócenie układu cząstek do stanu poprzedniego zależy bezpośrednio od ilości informacji, którą taki układ przechowuje. Przywrócenie fotonu, mionu czy protonu zawierającego jeden bit informacji do stanu sprzed sekundy jest trudne. Wystarczy jednak sobie wyobrazić jak trudne byłoby takie „odmłodzenie” o jedną sekundę człowieka, który jest układem makroskopowym przechowującym gigantyczną liczbę informacji o stanie każdej tworzącej go cząstki. Naukowcy przyznają, że nawet gdyby było to teoretycznie możliwe, to takie „odmłodzenie” o jedną sekundę zajęłoby całe miliony lat. Trochę wysoka cena jak na mizerną kurację odmładzającą.
Nie zmienia to jednak faktu, że naukowcy już teraz wiedzą, do czego teoretycznie będzie można wykorzystać takie manipulowanie układami kwantowymi w czasie.
Przywracanie w czasie stanu kwantowego w procesorach kwantowych może umożliwić usuwanie błędów w procesie ich budowy, a to może przyspieszyć rozwój tworzonych obecnie komputerów kwantowych.
