REKLAMA

Podjeżdżasz do rosyjskiego czołgu traktorem, bierzesz go na hol i odjeżdżasz. Grając w Ukrainian fArmy pomagasz Ukraińcom

Zespół deweloperów z Ukrainy przygotował darmową grę, w której możesz kraść rosyjskie czołgi za pomocą ukraińskich ciągników. Tytuł jest polecany nawet przez Ministerstwo Obrony Ukrainy, a jego celem jest zebranie funduszy na pomoc Ukrainie.

29.04.2022 10.26
Ukrainian fArmy to nowa gra ukraińskiego studia. Pozwala kraść czołgi traktorami
REKLAMA

Od 24 lutego Ukraiński naród bohatersko walczy z rosyjskimi najeźdźcami, a ta nierówna i straszna walka ma na szczęście wiele pozytywnych zwrotów akcji. Chyba wszyscy widzieliśmy filmiki pokazujące, jak ukraińscy rolnicy po prostu odholowują porzucone rosyjskie czołgi. Pojawiło się wiele memów ośmieszających rosyjskich najeźdźców, a teraz pojawia się pierwsza gra, w której sami możemy przechwytywać rosyjskie pojazdy.

REKLAMA

Ukrainian fArmy to gra ukraińskiego studia, którą możesz pobrać za darmo, ale lepiej, jeśli przekażesz twórcom kilka dolarów.

Projekt powstał przy współpracy ukraińskich deweloperów i właśnie został udostępniony jako gotowa gra, którą można pobrać na platformy Windows, macOS oraz Linux. Gra Ukrainian fArmy jest udostępniona w modelu "zapłać tyle, ile chcesz". Można pobrać ją za darmo, ale twórcy zachęcają do uiszczania wpłat, a cały dochód zostanie przeznaczony ukraińskim organizacjom pozarządowym, które wspierają potrzebujących.

Gra bazuje na porywaniu czołgów oraz wozów bojowych na czas. Elementem utrudniającym rozgrywkę są naloty bombowe, które należy omijać. Twórcy nie starają się wygładzić swojej produkcji, bo dlaczego mieliby to robić? Wrogie pojazdy w grze są oznaczone charakterystyczną białą literą "Z", dokładnie tak, jak ma to miejsce w prawdziwym życiu. Nie ma żadnych niedopowiedzeń ani wątpliwości odnośnie tego, kto jest agresorem, a kto się broni.

REKLAMA

Ciekawie wypada też fakt, że gra Ukrainian fArmy jest promowana nawet przez oficjalne państwowe urzędy Ukrainy. Promocja tytułu pojawiła się w mediach społecznościowych ukraińskiego Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Wielkie brawa za twórców za kolejną cegiełkę w kierunku podwyższania morale Ukraińców i obniżania Rosjan. Taki prześmiewczy tytuł w zwyczajnych realiach można byłoby krytykować za brak poprawności politycznej i zbytnie upraszczanie poważnych tematów, ale zwyczajne realia zakończyły się 24 lutego, wraz z uderzeniem pierwszych rakiet na terytorium Ukrainy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA