Rosjanom zostanie tylko cyrylica i Comic Sans. Twórcy fontów wycofują je z Rosji
Sankcje spadają na Rosjan ze wszystkich stron. Niedługo może się okazać, że rosyjski internet będzie pisany jedynie cyrylicą oraz Comic Sansem. Inne popularne fonty takie jak Times New Roman, Arial, Verdana i Tahoma opuszczają Rosję.
Wywołana przez Rosję wojna w Ukrainie trwa już od dwóch miesięcy. W jej wyniku na Rosjan spadły bardzo dotkliwe sankcje gospodarcze - zarówno w tym prawdziwym świecie, jak i w wirtualnym. Kreml sam zresztą odciął część swoich obywateli od usług takich jak Instagram (i przygotowuje jego klona w postaci Rossgrama), a to nie koniec problemów administracji pod wodzą dyktatora Władimira Putina.
Czytaj też:
Rosja bez fontów
Jak podaje The Moscow Times za vedomosti.ru, rosyjski internet wygląda teraz nieco inaczej i nie chodzi tu wcale o metaforę związaną z brakiem dostępu do licznych zachodnich serwisów rozrywkowych, gier wideo itp. Internauci, którzy korzystają z rosyjskiego IP, mają problem z... wyświetlaniem fontów.
Jest to związane jest to z tym, że w Rosji nie ładują się obecnie w witrynach www takie fonty jak Times New Roman, Arial, Verdana i Tahoma, które są czterema najpopularniejszymi fontami świata. Próba otwarcia strony, która z nich korzysta, kończy się wyświetleniem komunikatu o błędzie. Monotype nie odniosło się jeszcze do sprawy.
Sposobem na obejście blokady jest korzystanie z VPN-ów, którymi Rosjanie od jakiegoś czasu bardzo aktywnie się interesują (pomimo uznania ich przez Kreml za nielegalne). Usługi tego typu zdominowały rankingi popularności w sklepach z oprogramowaniem na iPhone'y. takich jak Google Play i App Store.
Internet nie potrzebował wiele czasu, by zacząć się nabijać z Rosjan.
W serwisach społecznościowych powtarzany jest teraz żart, że lokalny internet w Rosji będzie musiał zwrócić się zaraz w stronę niesławnego Comic Sansa (co można byłoby uznać za sankcję samą w sobie). Ten dostępny od lat w systemie Windows font stał się w końcu z biegiem czasu synonimem obciachu.
Rosjanom z pewnością jednak nie jest teraz wcale do śmiechu. Decyzja firmy Monotype Imaging dotycząca wycofania z rosyjskiego rynku fontów Times New Roman, Arial, Verdana i Tahoma może narobić im dodatkowych problemów podczas korzystania z i tak już nieźle przetrzebionego internetu.
Co ciekawe, jak dodaje Wprost, to nie pierwszy raz, gdy na Rosję nakładane są sankcje związane z fontami. Pięć lat temu Amerykanie nie chcieli sprzedać licencji na ich wykorzystanie w systemie Linux tym firmom, które miały powiązania z rosyjskim Ministerstwem Obrony.
