REKLAMA

Amerykański prezydent będzie latać gratami 2 lata dłużej, bo Boeing nie potrafi zapanować nad pracownikami

Air Force One, przerobiony specjalnie dla prezydenta Stanów Zjednoczonych Boeing 747, jest w zachodnim świecie prawdziwą ikoną i obiektem zazdrości ze strony głów innych państw. Już niedługo samoloty te miały zostać wymienione na nowe. Teraz jednak się okazuje, że są pewne problemy.

Nowy Air Force One z opóźnieniem. Boeing ma duże problemy
REKLAMA

Boeing generalnie nie ma w ostatnich latach szczęścia. Jak nie problemy z jakością Boeinga 737 Max, problemy z produkcją Dreamlinera, to katastrofy kolejnych samolotów czy też nieudolne próby stworzenia statku kosmicznego, który miałby realizować ze sprawdzonym już Crew Dragonem. W tym tygodniu do litanii grzechów firmy dołączyły kolejne.

W środę Boeing poinformował, że flota samolotów obsługujących prezydenta Stanów Zjednoczonych zostanie wymieniona dwa lata później niż planowano. Powodem opóźnienia programu budowy nowych Air Force One są problemy z subordynacją pracowników odpowiedzialnych za przygotowanie nowych latających fortec prezydenckich.

REKLAMA

Zaledwie kilka miesięcy temu na pokładzie jednego z dwóch przygotowywanych samolotów Air Force One inspektorzy Boeinga znaleźli puste butelki tequili pozostawione przez pracowników, co automatycznie rzuciło podejrzenie na to, czy prowadzone w samolocie prace są wykonywane zgodnie ze standardami. Mniej więcej w tym samym czasie pracownicy Boeinga próbowali wykorzystać rusztowania w fabryce do przechylenia samolotu. W tym przypadku z kolei pojawiło się pytanie, czy nie doszło czasem do uszkodzenia skrzydeł samolotu. Ostatecznie okazało się, że do żadnych uszkodzeń nie doszło.

Powyższy przypadek jednak doprowadził do nieco bardziej szczegółowego śledztwa, w ramach którego okazało się, że pracami przy budowie Air Force One pracuje osoba nieposiadająca do tego odpowiednich uprawnień, a podporządkowane jej osoby nie przestrzegają odpowiednich procedur. Wisienką na torcie okazała się informacja, że jeden z pracowników pracujących przy samolocie nie przeszedł testu na obecność narkotyków we krwi. Można zatem powiedzieć, że nie jest to kultura pracy przystająca budowie jakiegokolwiek samolotu, a już na pewno nie prezydenckiego Air Force One.

Czym jest Air Force One?

Aktualnie wykorzystywane przez prezydenta USA samoloty Air Force One to w rzeczywistości Boeingi 747-200 zakupione przez armię Stanów Zjednoczonych w 1987 roku, a następnie niemalże od podstaw zmodyfikowane i wyposażone w sprzęt pozwalający na stworzenie z nich centrum dowodzenia krajem. Oba samoloty weszły do służby w 1990 roku.

Jak zauważa jednak portal War Zone, 747-200 to model, którego produkcję zakończono w 1987 roku. Od tego czasu wszystkie egzemplarze tego modelu latające w Stanach Zjednoczonych przeszły już na emeryturę. Jedynymi wciąż latającymi są samoloty prezydenckie. Co więcej, poza Stanami Zjednoczonymi Boeingi 747-200 wykorzystywane są jedynie przez Iran, Nigerię i Pakistan.

REKLAMA

Nic więc zatem dziwnego, że przyszła najwyższa pora na odświeżenie floty. Aktualnie przygotowywane egzemplarze Air Force One VC-25B to w rzeczywistości Boeingi 747-8i pierwotnie powstałe na zamówienie dla jednej z rosyjskich linii lotniczych. Pierwotnie samoloty miały wejść do służby w 2024 roku. Wskutek opisanych powyżej opóźnień, samoloty rozpoczną swoją służbę dopiero w 2026 roku.

Zdjęcie główne: Derek Beattie Images/Shuttestock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-08T20:03:42+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T19:56:02+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T18:16:36+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T17:49:28+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T17:30:09+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T16:32:28+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T15:50:13+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T15:39:40+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T15:11:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T13:59:04+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T13:21:26+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T12:51:43+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T10:31:28+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T06:39:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T20:44:57+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T20:41:14+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T19:59:16+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T18:13:17+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T18:11:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T18:07:57+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T17:31:21+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T16:46:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T16:34:41+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T15:59:53+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T13:44:56+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA