Wkurzająca cecha poprawiona. Aktualizacja konsol Xbox już dostępna

Jedną z istotniejszych, przynajmniej dla niektórych, nowości wprowadzonej w bieżącej generacji konsol Xbox, jest dodanie nowego przycisku na kontrolerze. Służy on do błyskawicznego wykonania zrzutu ekranowego z gry lub nagrania jej przebiegu do pliku wideo. Wystarczy wcisnąć - i zrzut gotowy. Przytrzymać - i ostatnie kilkadziesiąt sekund gry przed wciśnięciem przycisku ląduje do pamięci konsoli. Zrzuty i nagrania lądują następnie w sieci Xbox Live (można to wyłączyć), można też je sobie wygodnie przesłać na Twittera i OneDrive’a.

Czytaj też:

Niektórzy gracze, ze mną włącznie, nie są jednak zainteresowani dzieleniem się z szerszą publicznością interesującymi zdarzeniami w grach. Przycisk Share na nowych kontrolerach jest dla nich bezużyteczny. Większość zrzutów na moim profilu Xbox została wykonana przypadkiem. Z góry przepraszam obserwujących mnie znajomych w sieci Xbox - te obrazki z kamerą skierowaną na podłogę, ścianę czy z menu pauzy gry to tylko przypadek. Na szczęście wraz z marcową aktualizacją konsol Xbox, przycisk Share w końcu może służyć do czegoś innego.

W ramach marcowej aktualizacji systemu operacyjnego konsol Xbox One i Xbox Series pojawiła się też nowa wersja aplikacji Akcesoria Xbox (powinna się zaktualizować automatycznie przez Xbox Store). Ta z kolei zawiera aktualizację oprogramowania układowego dla samych kontrolerów. Owa aktualizacja ma poprawić ich działanie przy łączeniu ich z PC i urządzeniami mobilnymi, a także umożliwia zmianę funkcji przycisku Share.

Możliwości jest wiele i obejmują wszystkie niestandardowe, obsługiwane przez Xbox funkcje. Należą do nich możliwość wyciszenia dźwięku, otworzenie listy znajomych, otworzenie listy Osiągnięć i wielu innych.

Konsole Xbox bieżącej generacji zyskały nową funkcję, którą Microsoft nazwał Quick Resume. Za jej sprawą możliwe jest płynne przełączanie się między wieloma grami. Jeżeli gracz wyjdzie do menu konsoli i uruchomi inną grę, może szybko wrócić do poprzedniej bez konieczności jej wczytywania na nowo. Konsola wykonuje bowiem zrzut zawartości pamięci operacyjnej do pamięci masowej. Funkcja ta ma jednak pewną wadę.

Konsola rezerwuje w pamięci masowej kilkadziesiąt gigabajtów na Quick Resume, dzięki czemu można w ten sposób wstrzymać nawet kilka gier i błyskawicznie się między nimi przełączać. Kiedy zarezerwowane miejsce się skończy, konsola usuwa z tej podręcznej pamięci grę, by móc zrobić miejsce na nową. Od teraz gracze mają nad tym większą kontrolę.

Wraz z marcową aktualizacją możliwe jest przypinanie gier do Quick Resume. Przypięte gry - maksymalnie dwie - nigdy nie zostaną zrzucone z pamięci, z dwoma wyjątkami: jeśli gracz je odepnie bądź jeśli do gry pojawi się aktualizacja.

Marcowa aktualizacja konsol Xbox wprowadza też nowe menu do konfiguracji dźwięku. Zniknie seria rozwijanych i być może mniej zrozumiałych dla laika list kodeków i konfiguracji na rzecz prostego konfiguratora, który pomoże graczowi wybrać najlepsze ustawienia dla wykorzystywanego przez niego sprzętu audio.

Aktualizacja jest już dostępna do pobrania i wiąże się z pobraniem z sieci 700 MB danych. Jest obowiązkowa dla utrzymania funkcji online konsoli.