REKLAMA

Ślady życia na Ziemi sprzed ponad dwóch miliardów lat. Naukowcy odkryli je w rubinie

Takiego odkrycia nikt się nie spodziewał. Wewnątrz rubinu, który uformował się w skorupie Ziemi blisko 2,5 miliarda lat temu naukowcy odkryli ślady prymitywnego życia z czasów kiedy Ziemia miała zaledwie połowę swojego dzisiejszego wieku.

rubin
REKLAMA

Jak przekonują naukowcy, jest to pierwszy przypadek odkrycia śladów życia w rubinie. Nie musicie jednak pytać jak to życie wyglądało. 2,5 miliarda lat temu na Ziemi istniały co najwyżej organizmy jednokomórkowe. W rubinie natomiast odkryto jedynie delikatną warstwę grafitu, który najprawdopodobniej jest pochodzenia biologicznego. Najmniej z takiego rubinu zadowoleni byliby jubilerzy, który w takiej inkluzji widzieliby jedynie nieczystość, która sprawia, że kamień nie nadaje się do wykorzystania w biżuterii.

REKLAMA

Skąd wiadomo, że to ma coś wspólnego z życiem?

Nie każdy grafit jest pochodzenia biologicznego. Dlatego też, aby ocenić jego pochodzenie, badacze postanowili sprawdzić, z jakim izotopem węgla mają do czynienia. Izotop C-14 wykorzystywany zazwyczaj do datowania odkryć jest pochodzenia abiotycznego. C-12 z kolei, najlżejszy stabilny izotop węgla najczęściej występuje w organizmach żywych i to właśnie on został odkryty w rubinie.

Czym jest rubin?

Sam rubin powstaje w warunkach niezwykle wysokiego ciśnienia i przy wysokiej temperaturze panujących np. w miejscu łączenia się płyt tektonicznych. Tarcie dwóch płyt o siebie czy też ich zderzenia to wprost idealne miejsce do powstawania rubinów, które w rzeczywistości są jedynie krystaliczną, szlachetną odmianą tlenu glinu (korundu). Za barwę rubinu odpowiada natomiast chrom. Im więcej chromu w rubinie, tym bardziej czerwona jest jego barwa.

 class="wp-image-1907306"
Rubin zawierający ślady życia sprzed 2,5 mld lat. Źródło: University of Waterloo

Opisywany tutaj rubin został odkryty przez badaczy podczas analizowania kamieni odkrytych na Grenlandii, wyspie będącej mekką dla poszukiwaczy tego minerału.

To co to było za życie?

REKLAMA

Naukowcy wskazują, że skoro kamień pochodzi sprzed 2,5 miliarda lat i zawiera takie ilości grafitu C-12, jakie zawiera, najprawdopodobniej musi to być pozostałość po prymitywnych cyjanobakteriach.

W ten oto sposób naukowcy coraz głębiej sięgają w przeszłość Ziemi. Swoją drogą to musi być niezwykłe uczucie, kiedy podczas analizowania próbki człowiek uświadamia sobie, że bada pozostałości po życiu sprzed 2,5 miliarda lat. W tej skali czasowej można powiedzieć, że dinozaury dopiero co wymarły, wszak od nich dzieli nas „jedynie” 65 mln lat.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA