REKLAMA

Minimózgowi w laboratorium wyrosły oczy. Proces jak u człowieka

Wyhodowanie z komórek macierzystych komórek nerwowych to był prawdziwy przełom. Teraz jednak naukowcy zrobili kolejny duży krok. Zlepek komórek nerwowych powstałych z komórek macierzystych wytworzył właśnie własne oczy.

oko
REKLAMA

Najważniejszą cechą komórek macierzystych jest to, że organizm, a tym samym naukowcy są w stanie z nich wytworzyć dowolny rodzaj komórki. Dzięki temu w przeszłości udawało się wytworzyć z nich zarówno komórki nerwowe, jak i miniaturową wersję bijącego serca czy też kanaliki łzowe. Co więcej, tak powstałe komórki mogą łączyć się ze sobą w większe współdziałające ze sobą zlepki. W efekcie z komórek nerwowych (wyhodowanych z komórek macierzystych) można stworzyć miniaturowy mózg, który tak jak prawdziwy, będzie emitował fale mózgowe. No i właśnie taki minimózg jest bohaterem nowego odkrycia.

REKLAMA

Naukowcy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Dusseldorfie pobrali od czterech dawców komórki skóry, z których następnie wytworzyli komórki macierzyste. Z tychże macierzystych wyhodowali komórki nerwowe, które utworzyły właśnie taki minimózg. W toku obserwacji jednak okazało się, że po raz pierwszy w warunkach laboratoryjnych ów mózg wytworzył zestaw komórek, które działają jak pęcherzyki oczne. Teoretycznie z czasem mogłaby powstać z nich siatkówka. Co więcej, w toku eksperymentu udało się ustalić, że owe pęcherzyki faktycznie reagują na światło.

 class="wp-image-1829623"
Źródło: Elke Gabriel

Warto tutaj zaznaczyć, że wcześniej naukowcy wytwarzali już takie komórki w laboratoriach, jednak nigdy nie stanowiły one części organoidów złożonych z neuronów. W tym konkretnym przypadku zalążki pęcherzyków ocznych pojawiły się już w 30 dniu eksperymentu i wyodrębniły w ciągu kolejnych dwudziestych - dokładnie tak jak w ludzkim zarodku.

W toku eksperymentu badacze stworzyli ponad 300 takich miniaturowych mózgów i aż 72 proc. z nich wytworzyło pęcherzyki oczne. Co więcej, w części wytworzyły się także tkanki, z których u człowieka zbudowana jest soczewka i rogówka.

Teraz naukowcy planują wykorzystać tak powstające pęcherzyki do badania podstawowych interakcji zachodzących u człowieka między okiem a mózgiem na etapie zarodkowym. Z czasem jednak być może możliwe będzie hodowanie tkanek siatkówki, które będzie można stosować w leczeniu chorób wzroku.

REKLAMA

Kreacjoniści zapłakali

Środowiska podważające istnienie procesu ewolucji zazwyczaj wykorzystują oko jako argument przeciwko ewolucji. Według nich tak złożony organ nie może powstać w toku ewolucji, bowiem żaden pośredni etap ewolucji oka nie byłby korzystny dla organizmu, a samo oko nie może tak po prostu powstać z niczego. Wyniki powyższego eksperymentu wskazują, że nawet tak prymitywne układy jak zlepek neuronów jest w stanie w celu przystosowania się do środowiska, tworzyć organy, które pozwalają mu reagować na światło. Stąd do oka jest już znacznie bliżej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA