AliExpress dolicza teraz podatek VAT - przewodnik po nowych zasadach
Od pierwszego lipca wszystkie towary kupowane na Aliexpress są objęte podatkiem VAT, a to oznacza koniec tanich zamówień z Chin. Do tego dochodzi obowiązkowy podatek dla Poczty Polskiej, a przy droższych zamówieniach również cło. Jak robić zakupy według nowych zasad i czy da się uniknąć opłat?
Czasy tanich zakupów z Chin dobiegły końca. Tanie produkty i sprzęt kupowane w Chińskich sklepach, w tym na najpopularniejszej platformie Aliexpress, od pierwszego lipca stały się znacznie mniej atrakcyjne. Mamy aż trzy typy opłat, a do tego nie wszystkie widać w momencie zakupu. Uporządkujmy zatem wszystkie te informacje.
Zakupy na Aliexpress to teraz VAT, cło i podatek dla Poczty. Ile zapłacimy?
Od teraz VAT jest nakładany na wszystkie produkty zamawiane z Chin, nawet jeśli ich wartość jest bardzo mała. Stawka VAT może się różnić w zależności od typu produkty, ale w przypadku smartfonów i elektroniki trzeba doliczyć 23 proc. wartości produktu.
To duża zmiana, ponieważ dotychczas towary o wartości do 22 euro (ok. 100 zł) były zupełnie zwolnione z VAT-u. Można było zamówić z Aliexpress drobnostki za jednego dolara i faktycznie otrzymać w tej cenie produkt z wliczonym kosztem wysyłki.
Na tym nie kończą się złe wiadomości, bo od pierwszego lipca pojawiła się też opłata dla Poczty Polskiej wynosząca 8,5 zł za każde zamówienie. Jest to koszt, jaki Poczta Polska życzy sobie za czynności celno-podatkowe związane ze zgłoszeniem celnym przy przejściu paczki spoza Unii Europejskiej do Polski.
Przy droższych zamówieniach trzeba liczyć się też z cłem, ale w tym przypadku zasady pozostają niezmienne. Paczki spoza Unii Europejskiej o wartości powyżej 150 euro będą sprawdzane przez Urząd Celny, który następnie skontaktuje się z nami i poda wysokość opłaty celnej, jaką trzeba będzie uiścić. Jeżeli nie zapłacimy urzędowi, po prostu nie otrzymamy paczki.
Przy zamówieniach na Aliexpress widzimy tylko stawkę VAT, ale nie od razu. Informacja o opłacie dla Poczty Polskiej jest ukryta.
Na stronie produktu na Aliexpress zobaczymy cenę bez VAT-u. Nawet po dodaniu przedmiotu do koszyka nie będziemy świadomi, że produkt jest objęty dodatkowym podatkiem.
Dopiero po kliknięciu przycisku „Kup” przejdziemy do podsumowania, gdzie zobaczymy dodany podatek VAT. Najcześciej będzie to dodatkowe 23 proc.
Aliexpress niestety na żadnym etapie składania zamówienia nie informuje o opłacie dla Poczty Polskiej, a ta jest stała i dotyczy każdego zamówienia z Chin. Listonosz przy dostarczaniu paczki poprosi nas o opłatę w wysokości 8,5 zł. Należność będzie można opłacić również w placówce pocztowej przy odbiorze paczki.
Podczas zamawiania na Aliexpress nie widzimy też żadnej informacji o możliwości oclenia produktu. Trzeba zakładać, że każdą paczka o wartości powyżej 150 euro trafi na cło, a my będziemy musieli opłacić należność.
Czy da się uniknąć VAT-u na Aliexpress? Jest pewna furtka.
Zacznijmy od podatku VAT. Cały szkopuł polega na tym, że dotyczy on produktów wysyłanych bezpośrednio z Chin. Jeśli na Aliexpress mamy wybór magazynu wysyłkowego, warto wybrać europejski magazyn. Jest ich coraz więcej i są one rozlokowane w różnych państwach. Przy takim wyborze nie zapłacimy dodatkowego podatku VAT, ale uwaga: tylko wtedy, jeśli towar rzeczywiście jest już w Europie i został rozliczony przez sprzedawcę. Niestety nie zawsze dzieje się to przed zakupem, co jest dużą nieścisłością w działaniu Aliexpress.
Pamiętajmy jednak, że podatek jako taki nie może zniknąć. Jeżeli produkty zostaną wysłane z Europy, oznacza to, że kwestie podatkowe bierze na siebie sprzedawca. VAT jest opłacany w momencie pierwszej dostawy do Europy, czyli kiedy towar trafia z Chin do europejskiego magazynu.
Nie bądźmy jednak naiwni. Sprzedawca na koniec i tak przerzuci koszt na klienta, co zobaczymy w wyższej cenie produktów wysyłanych z Europy. Trzeba więc porównać ceny i przekalkulować, czy bardziej opłaca się zamówić droższy towar z Europy pozbawiony VAT-u, czy tańszy z Chin obarczony VAT-em.
A co z opłatą pocztową? Jej również można uniknąć przy zakupach z Aliexpress.
Jak to zrobić? Rozwiązaniem jest pominięcie Poczty Polskiej z łańcucha dostaw. Jest to możliwe, ponieważ Aliexpress pozwala na dostawy do Paczkomatów, a te są obsługiwane przez konkurencyjną firmę InPost. InPost nie nakłada żadnej dodatkowej opłaty za dostawy z Chin, więc każde zamówienie z Chin do Paczkomatu będzie o 8,5 zł tańsze.
Jak widać, nowe warunki sprawiają, że zakupy z Chin stały się znacznie mniej atrakcyjne. To zła wiadomość dla klientów, ale dobra dla rynku, a w szczególności dla drobnych przedsiębiorców parających się handlem. Chińscy sprzedawcy omijali polski system podatkowy i stwarzali nierówną konkurencję dla niewielkich polskich firm. Teraz szanse Polaków zostały wyrównane.